Droga zen recenzja

O zen "po zachodniemu"

Autor: @Lamesz ·1 minuta
2011-04-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To dziwna rzecz przeczytać książkę, której jednym z głównych przesłań jest, że temat tej książki kompletnie nie nadaje się na temat książki. Tak właśnie jest z "Drogą zen".

Watts podchodzi do zen tak, jak podchodzi się zwykle do opisu dowolnego typu kierunku intelektualnego, filozoficznego, religijnego czy artystycznego: nieco o historii, o głównych "tekstach programowych", a potem o samych zasadach. Książka dzieli się więc na dwie części: "Wiadomości ogólne i historia" (str. 19-142) oraz "Zasady i praktyka" (str. 143-242). Jest też aneks bibliograficzny i - co ciekawe - "aneks chiński", gdzie przedrukowane kluczowe terminy i cytaty w oryginalnej pisowni chińskiej.

Piszę o tym wszystkim, bo znawcy zen - w tym i Watts - z uporem podkreślają, że mówienie o zen - bez względu na to, jak jasne czy natchnione - jest samo w sobie niesłuszne, bo język ujmuje wyłącznie wiedzę konwencjonalną, w której nie da się wyrazić istoty zen. Kluczowe przypowieści zen dotyczą np. wielkich mistrzów, którzy byli zapraszani na wykłady o zen, po czym spędzali godzinę na mównicy, milcząc - albo o adeptach, którzy przychodzili przez lata do mistrza, tłumacząc im swoje rozumienie zen i dostawali kijem przez grzbiet, aż w końcu przestawali gadać i byli za to nagradzani.

Jak widać, świetny temat na książkę!

A jednak wiem to wszystko m.in. z książki Wattsa, prawda?

Żeby nie zaplątać się jeszcze bardziej, powtórzę tyle: na tle innych książek na ten sam temat, Wattsa zdecydowanie polecam właśnie ze względu na to, że obok typowo zachodniej metody wykładu, wydaje się w jakiś sposób komunikować jednak coś z "ducha zen". Z drugiej strony - jeżeli już w ogóle mówić o poznawaniu zen przez lekturę - warto uzupełnić sobie ogląd sprawy, czytając coś bardziej "wschodniego", np. "Wprowadzenie do Buddyzmu Zen" (autor: D.T. Suzuki). Jest spory kontrast, bo Suzuki jawnie kpi sobie z czytelnika, próbując poprzez tekst zrobić to, co ma zrobić nauczyciel zen, tzn. wybić ucznia z butów. Czy mu się udaje, to inna sprawa.

Podsumowując - na moje oko Watts fajnie nadaje się na pierwszy kontakt, ale na drugi polecam coś bardziej "niezorganizowanego". Nie da się "systematycznie wyłożyć zen" - przynajmniej tyle zdołałem z tego wszystkiego pojąć;)
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga zen
2 wydania
Droga zen
Alan W. Watts
6/10
Seria: Wschód Zachodowi

W opinii znawców książka Wattsa to jedno z najbardziej wszechstronnych dzieł na temat zen, jakie do tej pory wyszło spod pióra człowieka Zachodu. Przejrzyście i przystępnie napisane, rzeczowe studium ...

Komentarze
Droga zen
2 wydania
Droga zen
Alan W. Watts
6/10
Seria: Wschód Zachodowi
W opinii znawców książka Wattsa to jedno z najbardziej wszechstronnych dzieł na temat zen, jakie do tej pory wyszło spod pióra człowieka Zachodu. Przejrzyście i przystępnie napisane, rzeczowe studium ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiele osób pragnie odrobiny spokoju w świecie, gdzie nieustannie pędzimy, wspinamy się na wyżyny naszych możliwości. Dlatego z ciekawością przyglądamy się wszelkim sposobom, które mogą doprowadzić do ...

@majuskula @majuskula

Pozostałe recenzje @Lamesz

Cykle czasu
Dla kogo jest ta książka?

Penrose swoją "Drogą do rzeczywistości" wysoko podniósł poprzeczkę książek popularnonaukowych - w zasadzie można już powiedzieć śmiało, że za wysoko. Minęło już dosyć cza...

Recenzja książki Cykle czasu
Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy
Najwyższych lotów, erudycyjna etnografia

Eliade miał charakterystyczny styl pisania - z jednej strony fenomenalnie osadzony w literaturze (znajdziemy więc w "Szamanizmie" ok. 50-stronicową bibliografię) - a z dr...

Recenzja książki Szamanizm i archaiczne techniki ekstazy

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl