Rosario Tijeras recenzja

Nożyczki

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Chassefierre ·2 minuty
2023-06-21
1 komentarz
29 Polubień
Akcja powieści Jorge Franco rozgrywa się w ciągu jednej nocy – oto do szpitala przywieziona zostaje płatna zabójczyni, znana w całym Medellín Rosario Tijeras. Towarzyszy jej oddany przyjaciel - Antonio. To on dzwoni w nocy do Emilia, byłego kochanka Rosario, żeby poinformować go o jej stanie. To on całą noc czuwa pod drzwiami sali operacyjnej i zamartwia się stanem kobiety. To on ją wspomina i to dzięki niemu poznajemy jej życie.


Miłość nie jest lekarstwem
To, że Antonio jest w Rosario beznadziejnie i nieodwołalnie zakochany nie stanowi dla nas absolutnie żadnej tajemnicy. Dla samej Rosario również. Jednak to nie Antonia kobieta wybiera na swojego kochanka, a jego przyjaciela, Emilia.
I chociaż to Antonio zna Rosario jak nikt inny i jak nikt inny jest jej bliski, to noce i miłosne uniesienia należą do Emilia właśnie.

Rozdźwięk między miłością cielesną i duchową jest w powieści Franco bardzo wyraźnie zaznaczony – te dwie rzeczy nie idą dla Rosario w parze. Mogłyby, gdyby tylko tak postanowiła, ale z jakiegoś powodu tego nie robi. Dlaczego tak się dzieje? Nigdy się tego nie dowiemy, tak samo, jak nigdy nie dowie się tego Antonio.

Wiemy jednak jedno – miłość nie jest w stanie uleczyć Rosario. Obojętnie od tego jak wiele by jej było, jak byłaby delikatna i wrażliwa, nie jest w stanie zabliźnić ran zadanych przez brutalne życie i straszną rzeczywistość w której żyją bohaterowie.


Muerte rymuje się ze suerte
,,Rosario Tijeras'' jest jednak nie tylko opowieścią o nieszczęśliwej miłości i niebezpiecznym, okrutnym świecie. To równocześnie historia o zderzeniu dwóch światów – Antonio i Emilio to młodzieńcy z ,,dobrych domów''. Mają pieniądze, mają widoki na przyszłość. Nie muszą się martwić dniem jutrzejszym.
Z kolei Rosario jest dziewczyną z biednych dzielnic Medellín – skrzywdzona przez matkę i przez ojczyma, na jakiś czas zamieszkała z bratem, którego jedyną perspektywą na dorobienie się pieniędzy i tym samym uzyskanie lepszego życia była przynależność do jakiegoś gangu.

W tym zderzeniu świat Rosario wygrywa – jest bowiem konsekwentny, uparty i bezlitosny. Pojawia się w najmniej odpowiednich i najmniej spodziewanych momentach. Wtedy, kiedy wydaje się, że rzeczy idą ku lepszemu pojawiają się ,,oni'' i... I wszystko zaczyna się od nowa. Zniknięcie, upadek, przeprosiny, zgoda. I jeszcze raz – karuzela.


Igranie ze śmiercią
Historia tego dziwnego i toksycznego trójkąta miłosnego konsekwentnie dąży do tragedii – i o tym od pewnego momentu wiemy nie tylko my, ale i bohaterowie powieści Jorge Franco. Jest to o tyle przygnębiające, że ta opowieść po prostu nie może mieć innego zakończenia. Bo wszystkie zdarzenia, które byłyby mniej radykalne i nieodwołalne w swoich konsekwencjach nie byłyby rozstrzygające.
A tej nocy, w poczekalni jednego z wielu szpitali Medellín rozstrzygnąć musi się wszystko.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-09
× 29 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rosario Tijeras
3 wydania
Rosario Tijeras
Jorge Franco
7.2/10

Tytułowa Rosario Tijeras to urodziwa płatna zabójczyni, ciężko postrzelona podczas jednej ze swoich wypraw. Gdy walczy o życie w szpitalu w Medellín, czytelnik poznaje jej losy z ust Antonia, przyjaci...

Komentarze
@Lorian
@Lorian · ponad rok temu
Smutna powieść i tragiczna. I bardzo dobra recenzja!
× 3
Rosario Tijeras
3 wydania
Rosario Tijeras
Jorge Franco
7.2/10
Tytułowa Rosario Tijeras to urodziwa płatna zabójczyni, ciężko postrzelona podczas jednej ze swoich wypraw. Gdy walczy o życie w szpitalu w Medellín, czytelnik poznaje jej losy z ust Antonia, przyjaci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na książkę natknęłam się przypadkiem, bo na stoisku z książkami nad morzem. Przeczytałam opis i uznałam, że to coś dla mnie. Jednak się myliłam i książka średnio mi przypasowała. Przede wszystkim nie...

@vaneskania07 @vaneskania07

Kolumbijski pisarz Jorge Franco jest autorem najlepszego pierwszego zdania jakie kiedykolwiek czytałam: "Ponieważ Rosario została postrzelona w chwili, kiedy ją całowano, ból miłości pomylił jej się z...

@MarKo @MarKo

Pozostałe recenzje @Chassefierre

Czuwając nad nią
Skala Mercallego

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe okazało się dla mnie ostatnimi czasy nieco zbyt c...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Księga zaklęć
Za dużo i za mało jednocześnie

Mam niesamowicie mieszane uczucia wobec tej książki. Z jednej strony widać, że autorka bardzo się starała – z drugiej strony: starała się aż za bardzo. We fragmentach do...

Recenzja książki Księga zaklęć

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl