David Bowie - wspaniały artysta, charyzmatyczny człowiek i postać, która wpisała się na zawsze nie tylko w dzieje światowej muzyki, ale też i kultury. Trudno uwierzyć, że nie ma go z nami już sześć lat..., ale na szczęście pozostała jego wybitna twórczość. I to właśnie o niej i tym wyjątkowym człowieku opowiada komiksowa biografia pt. „David Bowie w komiksie”, która ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Scream.
Thierry Lamy - to właśnie ten francuski scenarzysta stanął tu przed niełatwym wyzwaniem, jakim było przedstawienie jakże barwnego życiorysu Davida Bowie na polu współczesnego komiksu. Jednakże w mej ocenie udało mu się tu tego dokonać w iście znakomitym stylu. Otóż z jednej strony mamy chronologiczną linię relacji - od narodzin, poprzez dzieciństwo, młodość i wiek średni tytułowego bohatera, gdzie ujęto najważniejsze momenty jego życia, muzyczne sukcesy i trudne chwile..., z drugiej zaś niezwykłą różnorodność tej relacji, która objawia się obrazem. Mamy tu bowiem kilkunastu rysowników, którym powierzono kolejne rozdziały tej opowieści, tak by te były dla nas wielką niespodzianką...
Spotkania z niezwykłymi ludźmi - w tym gwiazdami muzycznej sceny, najważniejsze piosenki i albumy, kluczowe decyzje Bowiego, jego skomplikowane relacji na polu osobistego życia, liczne związki z kobietami, czy też wreszcie choroba... - to wszystko wypełnia strony tej opowieści, których rozdziały poprzedzają ciekawe dane biograficzne o Davidzie. Całość wieńczy zaś symboliczna rozmowa Bowiego z jednym z najważniejszych bohaterów jego piosenek, w której mieści się tak wiele prawdy, mądrości i emocji, iż nie sposób przejść wobec niej obojętnym. Tak, jaką była muzyczna (ale też i chociażby filmowa) twórczość Davida Bowiego - symboliczna, metafizyczna, niezwykle poetycka..., takim jest również język tej komiksowej relacji. I choć nie ma tu wiele dialogów, to jednakże każde wypowiadane słowo oraz każdy fragment narratorskiej relacji cechuje niezwykła głębokość wyrażania znaczeń, doznań i emocji, gdzie są odwołania do kosmosu, wiary, ale też i prawdy o ludzkim losie, co w mej ocenie musiało tu zaistnieć, by oddać również prawdę o tym wyjątkowym artyście.
Przede wszystkim zachwycają nas jednak ilustracje w tym komiksie - autorstwa takich sław i tuz, jak Martin Trystram, Thomas Gilbert, Marcello Quintanilha, Christelle Pécout, Jérémie Royer, Nicolas Pitz, Monsieur Iou, Christopher, Claire Fauvel, Léonie Bischoff, Joël Alessandra, Samuel Figuière. Każdy rozdział jest inny, gdyż powstały za sprawą kreski jednego z tych artystów, gdzie to mamy chociażby klasyczną i surową formę, innym razem coś na kształt sennych marzeń z bardzo rozmytymi konturami, a jeszcze niekiedy niemalże filmowe kadry, gdzie musi się zgadzać realizm i każdy szczegół. Różne są również sposoby kadrowania oraz kolory, jakie wypełniają te obrazy, aczkolwiek dominują tu raczej jaskrawe barwy. To sztuka, jakość i niezwykle wysoki poziom komiksowego ilustratorstwa. Nie można nie wspomnieć o muzyce, tak bardzo obecnej na stronach tej pozycji. Ukazują ją oczywiście kolejne kadry z życia tytułowego bohatera, ale też i wspominane już biograficzne notatki, które odnoszą się chociażby do tytułów konkretnych płyt i utworów z repertuaru Bowiego. I w mej ocenie udało się tu autorowi oddać nie tylko rolę muzyki w życiu Davida, ale też jej piękno, magię, niezwykłą moc oddziaływania na człowieka.
Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, ta komiksowa opowieść pozwala poznać nam Davida Bowiego. Poznać takim, jakim wydawał się być on naprawdę - poza światłami sceny i blaskiem fleszy, czyli niezwykle wrażliwym, skomplikowanym i od pewnego etapu chyba także samotnym człowiekiem, którego nie koniecznie rozumiał świat. Jednocześnie lektura tej pozycji jest dla nas wielką i fascynującą przygodą, która niesie nam wspaniała rozrywkę, zapewnia autentyczne wzruszenia i skłania do tego, by oto zajrzeć do sieci i poszukiwać tam jego muzyki. Niniejsza opowieść pt. „David Bowie w komiksie”, to coś więcej niż tylko interesująca rozrywka. To w jakiejś mierze piękny hołd dla wyjątkowego artysty i człowieka, który przybiera odważną i nowoczesną postać – dokładnie taką, jaką była jego twórczość. I mam też nadzieję, że po tytuł ten sięgną zarówno wierni fani muzyki Bowiego, jak młodsi czytelnicy, którzy być może za sprawą tego czytelniczego spotkania odkryją jego twórczość. Polecam – naprawdę warto!
Biografia artysty w powieści graficznej. Pierwszy z albumów z cyklu poświęconym największym gwiazdom muzyki przełomu XX/XXI wieku. Zbiór nowel opowiadających o życiu i karierze Bowiego, autorstwa kil...
Biografia artysty w powieści graficznej. Pierwszy z albumów z cyklu poświęconym największym gwiazdom muzyki przełomu XX/XXI wieku. Zbiór nowel opowiadających o życiu i karierze Bowiego, autorstwa kil...
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!
Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...
Sprawa jest prosta - jeśli Wydawnictwo Kultura Gniewu oferuje ci komiksowy album autorstwa Guya Delisle, to nie można odmówić sobie przyjemność spotkania z tym dziełem,...