Niewolnica mafiosa recenzja

📌 RECENZJA 📌

Jest marionetką. Jest zabawką. Jest nikim. Nie ma nawet imienia. Po nieoczekiwanym uwolnieniu koszmar wcale się nie kończy; Z czarnej studni wspomnień wyłaniają się obrazy i zdarzenia, których wolałaby nie pamiętać. Zrozpaczona, przepełniona lękiem przed światem i ludźmi, szuka pociechy i opieki w ramionach swojego wybawcy. Czy z nowym imieniem odnajdzie spokój i szczęście w nowej rzeczywistości? Czy miłość, która kiełkuje w jej udręczonej duszy, zdoła uleczyć potwornie bolesne rany? A może przyszłość, która przez chwilę jawiła się w jaśniejszych barwach, to tylko fatamorgana, wabiąca w mrok, ku śmierci i zatraceniu? - opis wydawcy.

Z tak trudną, bolesną i okrutną lekturą przyszło mi się zmierzyć. Niewolnica Mafiosa, autorstwa I.M. Darkss, @wydawnictwomuza to wstrząsający opis ludzkiego upodlenia, cierpienia, bólu, łez i zezwierzęcenia człowieka, który traktuje kobietę jak przedmiot. Rzadko płaczę w trakcie czytania, ale tu wzruszyłam się do łez. Nie potrafię i nie chcę sobie wyobrazić, co czują osoby, które spotka tak podły i okrutny los. Nie wiem, czy jakakolwiek kara dla takich oprawców choć trochę ulży w cierpieniu ofiary. Makabryczna fabuła. Niestety zdarza się w życiu realnym. Porwania, handel ludzkim towarem i wykorzystanie seksualne jest przecież na porządku dziennym...Zewsząd otacza nas patologia. Świat coraz bardziej schodzi na psy i wydobywa z ludzi najgorsze instynkty. Zło w czystej postaci zostało ukazane w tej książce bardzo konkretnie i rzeczowo.

Książkę pochłonęłam na raz. Nie mogłam się od niej oderwać. Od pierwszej do ostatniej strony trzyma w napięciu. Pełna emocji, bardzo skrajnych. Idealnie skompomowana i opisana historia. Niestety bardzo realna . Wykreowanie bohaterów 5/5. Język prosty, a zarazem potrafiący wbić czytelnika w fotel. Autorka odwaliła kawał dobrej roboty. Wykorzystała maksymalnie swój talent i potencjał fabuły. Jestem pod wrażeniem i zbieram szczękę z podłogi. Dawno żadna książka tak mnie nie poruszyła, nie wywołała tylu emocji.