Nieumarli recenzja

Nieumarli - recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2023-08-21
1 komentarz
2 Polubienia
Czy postać Włada Palownika jest Wam znana? Lubicie historie o wampirach?
Przyznam, że ja nigdy nie zagłębiałam się w historii księcia zwanego Draculą. W ogóle nie po drodze mi z legendami dotyczącymi wampirów, wilkołaków i tego typu stworzeń 🤭, ale… Okładka debiutanckiej powieści Dany Grigorcea „Nieumarli” zachwyciła mnie do tego stopnia, że postanowiłam wyjść ze swojej strefy komfortu i przybliżyć sobie historię jednego z najbardziej znanych książąt, zwanego Draculą. Czy było warto?

Młoda malarka, po latach studiów w Paryżu, powraca do małej miejscowości B. w Transylwanii, gdzie w młodości pod opieką ciotecznej babki spędzała każde wakacje. Miasteczko to kiedyś było wyspą, na której wyśmiewano się z komunizmu, dzisiaj lata świetności ma za sobą, a czas w tym miejscu, jakby się zatrzymał.
Niedługo po przyjeździe w wyniku nieszczęśliwego wypadku ginie jej ciocia. Podczas pochówku w rodzinnym grobowcu zostają znalezione świeże zwłoki. Jednak to nie koniec niespodzianek. Okazuje się, że rodzinny grobowiec skrywa również zwłoki legendarnego Włada Palownika i jego małżonki. Niebawem w okolicy zaczynają dziać się dziwne rzeczy i dochodzi do tajemniczych wydarzeń.

„Nieumarli” to książka, która dla niektórych, w tym dla mnie, okaże się zbyt trudna w odbiorze, być może wielu z Was również jej nie zrozumie. Tak jest właśnie ze mną. Choć powieść, którą snuje autorka wciągnęła mnie od pierwszych stron, to niestety nie zachwyciła mnie na tyle, bym mogła uznać tę książkę za dobry debiut. Powieść Dany Grigorcea kwalifikowana jest jako literatura grozy, mnie jednak zabrakło specyficznego dla tego gatunku klimatu, zabrakło mi momentów, w których powinnam odczuwać strach i niepokój.
Za ogromny plus uważam zagłębienie się w historii dotyczącej Włada Palownika. Jeśli można to tak ująć, tę część książki czytało mi się bardzo dobrze, akcja nawet momentami trochę przyspieszyła i nawet nie wiedziałam, kiedy dobrnęłam do końca.
Podsumowując, „Nieumarli” przepięknie wydana książka, którą warto mieć na półce, choćby dla samej okładki. Historia wykreowana przez autorkę nie jest długa, czyta się ją naprawdę dobrze i płynnie, jednak brakuje w niej charakterystycznych cech dla gotyckiego tematu i zagorzali fani powieści grozy z pewnością mogą czuć się rozczarowani. Czy polecam? Oczywiście, że tak, bo choć mnie książka trochę zawiodła, to myślę, że warto dać jej szansę i samemu wyrobić sobie zdanie.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieumarli
Nieumarli
Dana Grigorcea
5.5/10

Po studiach artystycznych w Paryżu młoda malarka z Bukaresztu wraca do Transylwanii, do odzyskanego rodzinnego majątku. W wakacyjnym kurorcie wciąż mieszka jej cioteczna babka Margo. Dom zapisał się ...

Komentarze
@Czytajka93
@Czytajka93 · ponad rok temu
Szczerze napisana recenzja książki 🔥
Nieumarli
Nieumarli
Dana Grigorcea
5.5/10
Po studiach artystycznych w Paryżu młoda malarka z Bukaresztu wraca do Transylwanii, do odzyskanego rodzinnego majątku. W wakacyjnym kurorcie wciąż mieszka jej cioteczna babka Margo. Dom zapisał się ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wraz z przemianą przychodzi klątwa nieśmiertelności; nieumarły nie może umrzeć, lecz wiek za wiekiem gromadzi nowe ofiary, mnożąc zło tego świata, albowiem wszyscy ci, co umierają za jego sprawą, sa...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

„Nasze ręce były spocone, palce splecione, ten uścisk stanowił najmocniejszą część obu naszych ciał” Miasteczko B. położone w rumuńskich Karpatach — to tu dzieje się akcja „Nieumarłych” Dany Grigorc...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl