Dom z liści recenzja

Niespotykana książka

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2024-10-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Navidson wprowadza się z rodziną do domu, w którym odkrywa dziwną anomalię - jest on większy w środku niż na zewnątrz. Postanawia to zbadać uwieczniając eksperymenty na taśmach. Jakiś czas później ekscentryczny starzec Zampanò tworzy szaloną opowieść o tym, co spotkało rodzinę Navidson. Jego notatki odnajduje odurzony narkotykami Johnny, który za wszelką cenę chce odkryć prawdę przerażającego domu.

To książka jedyna w swoim rodzaju, niespotykana i niepowtarzalna. To literacki eksperyment, który wymyka się wszelkim ramom gatunkowym i konwencjom. To przede wszystkim wiele historii, które połączone są doprowadzającą do szaleństwa zagadką.

Czytanie "Domu z liści" to nie jest zwyczajna lektura. To swoiste doznanie, bowiem nie tylko w samej treści, ale i w formacie tekstu, czcionkach, grafikach czy przypisach toczą się niepokojące zdarzenia. Wyłuskując trzy główne płaszczyzny opowieści o zwiększającym się budynku, wpadamy w otchłani domysłów, obłędu i koszmarów. To zdecydowanie wymagający utwór, które czytanie nie należy do prostych i szybkich doświadczeń. Miksowane gatunki, mieszane ustawicznie perspektywy i chaotycznie ukazywane opowieści o różnych bohaterach, nawiązania w przypisach i dodatkach, często trudniejszy język, odniesienia do dzieł kultury i nauki czy wreszcie sam styl wizualny książki - to wszystko tworzy coś wyjątkowego, oryginalnego, przez co może być momentami trudno przebrnąć, nie każdy da pewnie radę, ale gdy się uda, to się odkrywa, że zdecydowanie było warto.

Sama w sobie historia domu nie byłaby aż tak odkrywcza, gdy nie to wszystko, co dokoła. Oczywiście budzi oba zaintrygowanie, często i odpowiedni dla horroru niepokój, zwłaszcza że wiele tu pytań, a niewiele odpowiedzi. Materiał filmowy jak się patrzy! Równie ciekawe są fragmenty z dygresjami filozoficznymi, egzystencjalnymi czy kulturowymi, jak i ścieżka chaotycznego żywotu Wagabundy. To materiał na kilka książek, który sklecony w jednej w tej całej gmatwaninie wbrew pozorom współgra, tworząc nierozszczepialny kolaż, który intelektualnie nie daje spokoju i stawia przestrzeń do ogromu interpretacji.

Innej takiej nie przeczytacie.Polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom z liści
3 wydania
Dom z liści
Mark Z. Danielewski
6.9/10

Co łączy nagradzanego fotografa, szalonego starca żyjącego w odosobnieniu i byłego pracownika salonu tatuażu? JEDEN DOM, KTÓRY ICH OPĘTAŁ. Gdy fotograf Will Navidson wprowadza się z rodziną do nowe...

Komentarze
Dom z liści
3 wydania
Dom z liści
Mark Z. Danielewski
6.9/10
Co łączy nagradzanego fotografa, szalonego starca żyjącego w odosobnieniu i byłego pracownika salonu tatuażu? JEDEN DOM, KTÓRY ICH OPĘTAŁ. Gdy fotograf Will Navidson wprowadza się z rodziną do nowe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[Współpraca reklamowa z wydawnictwem Znak] „To nie jest dla Ciebie” ... To pierwsze zdanie widniejące w książce. Powinno dać mi do myślenia, ponieważ to, co w niej znalazłam, rzeczywiście nie było d...

@bookoralina @bookoralina

" [...] Gdyby nie fakt, że jest to doskonała opowieść gotycka, połknęlibyśmy przynętę razem z haczykiem, żyłką i spławikiem. [...]" "Dom z liści" autorstwa Marka Z. Danielewskiego, to bardzo kosmicz...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Stasiek, jeszcze chwilkę
Stasiek, poczekaj!

W "Stasiek, jeszcze chwilkę" poznajemy Henię - ekscentryczną, barwną staruszkę, która po cichu czyni dobre uczynki dzięki posiadaniu tajemniczej maszynki do robienia pie...

Recenzja książki Stasiek, jeszcze chwilkę
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mieszkanki Domu strzegą swoich tajemnic, a sekret jed...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży

Nowe recenzje

Operacyjniak
Znakomicie udokumentowana służba policjanta
@zaczytanaangie:

Nie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...

Recenzja książki Operacyjniak
Zabójczy książę
Mroczny Książe
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...

Recenzja książki Zabójczy książę
Karcer
Najgorszym wrogiem człowieka jest inny człowiek.
@jatymyoni:

„Karcer” Grzegorza Juszczara należy do postapokaliptycznego nurtu fantasy. Powieści ta ukazują, jak mógłby wyglądać świ...

Recenzja książki Karcer
© 2007 - 2025 nakanapie.pl