„Tajemnice Dziwnolasu” to pierwsza część gry fabularnej planszowo – paragrafowej z elementami RPG. Gra łączy w sobie tradycyjne baśnie oraz elementy fantasy. Naszym bohaterem jest poszukiwacz przygód, który podejmuje się różnorodnych zleceń, takich jak handel z przekupniem, walczy z niebezpiecznymi stworzeniami i gromadzi złoto, przemieszczając się po tytułowym Dziwnolasie. Zanim rozpoczniemy rozgrywkę, musimy stworzyć postać, nadając jej/jemu imię oraz wybierając klasę z 14 przedstawionych nam postaci (np. Czarodziej Naturalista, Uzdrowicielka, Pirat, Złodziej), która posiada zdolność specjalną wyróżniającą się spośród innych. Wszystko prowadzimy w tzw. dzienniku. Szablony znajdziemy na tyłach książki. Następnie wybieramy jedną z 11 różnych przygód wraz z mapami, które pozwolą nam cieszyć się wielokrotnie grą.
Pozostaje nam wyruszyć w tę niezwykłą podróż.
Gra polega na poruszaniu się po mapie i rozgrywaniu poszczególnych lokalizacji, które opisują wpisy paragrafowe. Paragrafy składają się ze wstępu oraz czterech możliwych działań do wykonania. Tutaj możemy natknąć się m.in.: na rozmowy, walki z istotami nadprzyrodzonymi itp. Niektóre paragrafy są nieco bardziej rozbudowane, zajmują nam dużo więcej czasu. Po drodze również napotykamy NAGRODY, które okazują się bardzo przydatne w trakcie gry i pomagają w różnych sytuacjach. Wspomnę jeszcze, że wyzerowanie ZDROWIA naszego bohatera kończy się śmiercią, co skutkuje zakończeniem gry. Dlatego warto rozważnie grać, aby tego uniknąć i dobrnąć do końca rozgrywki.
W grę fabularną może zagrać tak naprawdę każdy. Możemy zagrać sami, ale oczywiście ciekawiej jest z towarzyszami, max. 5 osób. Książka ma przepiękną szatę graficzną, a obrazki w środku doskonale wpisują się w klimat gry. To, co wyróżnia tę grę spośród innych, to ścieżka dźwiękowa. Kody QR umieszczone w książce przenoszą nas bezpośrednio na stronę ścieżki dźwiękowej, gdzie mamy wstęp fabularny czytany przez lektora – Janusza Zadurę, oraz podkład muzyczny do danej lokacji. Warto z niej skorzystać i cieszyć się grą jeszcze bardziej. Dodatkowo skorzystałam z linku podanego w książce i wydrukowałam karty. Gra nas nie ogranicza, dlatego możemy też samodzielnie rozwijać fabułę. Zakończenie rozgrywki zależy w dużej mierze od naszego szczęścia i wyników rzutów kostką, zwłaszcza w przypadku walk. Warto się do tych spotkań odpowiednio przygotować, zamiast pochopnie podejmować ryzyko i zginąć. W niektórych momentach miałam trudności z interpretacją paragrafów, ponieważ były one czasem zbyt ogólnikowe, co wymagało ode mnie dodatkowych improwizacji, by kontynuować grę.
Dzięki opowieściom Baśniomistrza możemy przeżyć wspaniałą i niezapomnianą przygodę. To naprawdę fascynujące doświadczenie. Przygoda jest ekscytująca, a świat przedstawiony i jego mieszkańcy pełni życia i głodni przygód. W grze liczy się przede wszystkim dobra zabawa i tego Wam życzę. Gorąco polecam grę na weekendowe nasiadówki z przyjaciółmi.
Za egzemplarz recenzencki serdecznie dziękuję serwisowi nakanapie.pl