NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym recenzja

Nieoczywista i niebanalna opowieść

Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2021-02-28
1 komentarz
11 Polubień
Ostatnio wydawane książki sprawiają wrażenie podobnych do siebie? Wciąż powtarzają te same schematy, a narracja jest równie wyszukana, co podczas spontanicznej rozmowy w kolejce do kasy? W takim razie koniecznie sięgnij po coś innego. Masz odwagę zmierzyć się z nietuzinkową formą oraz nieszablonową fabułą?

Akcja powieści rozgrywa się na polskich ziemiach, w czasach sprzed epoki chrześcijaństwa. Gdy do władzy doszło się w krwawy sposób, dosłownie „po trupach”, utrzymanie panowania nie jest łatwą spraw. Książę przygotowuje swoją następczynię do przejęcia własny, swoje drugie dziecko, to, które zgodnie z nową tradycją jest tym silniejszym. Jednak pierworodny również pożąda miłości ojca. Tymczasem czasy są niespokojne, a krew gorąca…

„Pierwsze dziecko nie musi z nikim walczyć. Dostaje wszystko. A drugie musi walczyć o to, co mu się należy. Od małego uczy się zdobywa. Drugie dziecko musi wszystko wydzierać”.

„Nawiść” to książka, która wyróżnia się praktycznie wszystkim: począwszy od okładki, przez styl narracji, a na fabule kończąc. Przede wszystkim zaś zaskakuje pozytywnymi opiniami. I to właśnie one zachęcają kolejnych czytelników do zapoznania się z tytułem, który moim zdaniem, na pierwszy rzut oka nie zachwyca. Krzykliwa okładka i nietypowa grafika na pierwszy rzut oka mogą nie wyglądać pociągająco. Jednak naprawdę warto zajrzeć do środka.

Na stronach książki czekają nas kolejne odmienności. Przede wszystkim czytelnika zaskoczy sposób, w jaki opowiedziana jest historia. Książka składa się głównie z opisów, z obserwacji, które płynnie przechodzą w refleksje i przemyślenia. Wszystko to zaś ma formę krótkich, wręcz urwanych zdań, „ostrych” i bezpośrednich. Autor potrafi z niesamowitą lekkością poruszać zarówno tematy codzienne, jak i głębokie, wszystko w ten sam sposób. Kilka razy złapałam się na tym, że jego spostrzeżenia były z jednej strony oczywiste, z drugiej bardzo zgrabnie opisane. Jeśli miałabym z czymś porównać ten styl narracji, to najbardziej kojarzy mi się z metodą nazywaną potokiem myśli. Narracja w „Nawiści” nie jest tak chaotyczna, ale równie płynna i bezpośrednia.

„Ale ta odwaga, w nadmiarze, może stać się słabością. Kiedy zalewa ich męstwo, to umiłowanie jego niepohamowanej wielkości może powieść w niedobrą stronę. Mogą stracić czujność, dać się podejść, zaskoczyć. Odwaga może ich oszukać”.

Plusem tej powieści jest akcentowanie wielu nieoczywistych motywów. Przykładowo chrzest Polski, wydarzenie znane z podręczników historii, zostało zaprezentowane jako coś trudnego, z różnych perspektyw. Prezentuje mroczną stronę daty, która dla wielu jest oczywistym sukcesem.

Czytając opinie innych recenzentów, spotkałam się ze stanowiskiem, że książkę czytało im się ciężko. Sama jednak nie należę do tego „obozu”. Do mnie przemówiły krótkie zdania i malownicze opisy. Z przyjemnością zagłębiałam się w opowieść. Nie jest to tytuł na kilka wieczorów, ale taki, który pozwolił mi wsiąknąć na dłużej w opisywany świat.

Po „Nawiść” warto sięgnąć, żeby oderwać się od typowej, popularnej literatury, żeby spróbować coś innego i być może dać się zauroczyć. Nie jest to książka ani łatwa, ani lekka i właśnie to jest jej ogromną zaletą.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-28
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
"nieznany i kropka"
8.2/10

„Nawiść” to historia zaciekłego wroga chrześcijaństwa, który ochrzczony siłą, pragnie… swój lud ochrzcić z własnej woli. To czarna baśń. Opowiadająca o przedchrzcie terenów, które długo potem nazwano...

Komentarze
@nieznany.
@nieznany. · ponad 3 lata temu
Pięknie dziękuję za podzielenie się wrażeniami i podkreślenie (ważnych też dla mnie) elementów :)
Bardzo miło jest też czytać, że książka posiada w sobie pewną nieoczywistość.
Ukłony i serdeczne pozdrowienia :)
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
NAWIŚĆ... Historia pisana wierszem czarnym
"nieznany i kropka"
8.2/10
„Nawiść” to historia zaciekłego wroga chrześcijaństwa, który ochrzczony siłą, pragnie… swój lud ochrzcić z własnej woli. To czarna baśń. Opowiadająca o przedchrzcie terenów, które długo potem nazwano...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

autor nieznany. @Obrazek Czerwony kolor „bije” po oczach. Rozkrzyczane, przerażone serce „bije” przyśpieszonym rytmem, nie mając, gdzie się skryć. Wystawione słowo na widok publiczny przez nie...

@ale.babka @ale.babka

Szczerze mówiąc długo zastanawiałam się co napisać. Treść była fajna ale odniosłam wrażenie że była drugoplanowa. Prym w tej powieści wiodą słowa, i to właśnie było to, co mnie zauroczyło. Zdaję so...

@Wiesia @Wiesia

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

wszystko będzie niedobrze
Ile warta jest Twoja marka osobista?

#reklama #WiktorOrzeł @Obrazek Wszystko ma swoją cenę, człowiek również. W czasach mniej i bardziej pełnoletnich influencerów, kreatywnych działalności jednoosobow...

Recenzja książki wszystko będzie niedobrze
Święto ognia
Nie tym razem

Gdy pierwszy raz czytałam tę książkę, nie dałam rady jej skończyć. Co krok się wzruszałam i ogromnie współczułam opisywanym bohaterom. To widocznie nie był dla mnie najl...

Recenzja książki Święto ognia

Nowe recenzje

Skrzep
Skrzep
@monika.sado...:

Życie często doskwiera i trudno oczekiwać, że wyjdziemy bez żadnych zadrapań. Zło kroczy bezustannie za człowiekiem, ni...

Recenzja książki Skrzep
Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
© 2007 - 2024 nakanapie.pl