Tak jest okej recenzja

Niemy krzyk bólu w morzu samotności

Autor: @tusz_na_papierze ·2 minuty
2023-09-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Napisałam wiele recenzji, przeczytałam setki książek. Wydawać by się mogło, że nic mnie nie zaskoczy, że nie zabraknie mi słów. Że przeczytana historia aż tak przejmie moje serce i umysł.

Nie potrafię myśleć o tej książce i nie płakać, nie czuć wewnętrznego drżenia samotności, bólu i tej iskierki nadziei.

TAK JEST OKEJ to niemy krzyk bólu w morzu samotności.
Podzielę na 2 części to co mam do powiedzenia.

1 część- ogólniki
TJO to prosta a jednocześnie złożona historia. Narracja prowadzona jest dwutorowo - rozdziały z teraźniejszości Marin w akademiku oraz czas "przed tym dniem ". Te skoki czasowe świetnie się uzupełniają i nadają dynamiki wydarzeniom.

Na kartach książki poznajemy Marin i jej dziadka, dzieciństwo, przyjaciół, dom, gdzie mimo wspólnego mieszkania nigdy nie byli sobą u siebie, nie przekraczali granic. Autorka pięknie i emocjonalnie połączyła wątki takie jak ucieczka, samotność, biseksualizm, przyjaźń, miłość dwóch młodych kobiet, radzenie sobie z osamotnieniem. A dodatkowo nadała realizmu i chwili oddechu poprzez rozmowy o książkach, obrazach, ręcznie robionych miseczkach.

Dodatkowym plusem są tutaj postaci dorosłych,l - rodziców, pani w sklepie czy dozorca. Wszyscy oni mają w sobie całe pokłady ciepła, zrozumienia i są gotowi nieść pomoc beż narzucania się.

Książka o kruchości świata wobec straty, bezradności i o ogromnej mocy prawdy i rozmowy.

Cześć 2 - będę zachwalać i płakać.
Nie sposób przeczytać tej książki bez chociaż jednej wylanej łzy. Nie sposób nie odczuć tęsknoty, samotności i bólu Marin. Autorka wręcz w namacalny sposób opisała wszystko to, co targa dziewczyną. Jej gesty, zachowania, myśli są proste a jednocześnie poruszają do żywego i rozrywają serce.

Następnie relacja Marin i Mabel. W treści autorka fajnie wytłumaczyła ich imiona i związek między nimi. Relacja młodych kobiet jest złożona. Zaczyna się od pierwszego spotkania, przeistacza się w przyjaźń na piaszczystej plaży. Następnie łączy je uczucie, stają się kochankami, ich relacja wskakuje na poziom, który jest czymś więcej, czymś nienazwanym a następnie coś się psuje i odbijając się od poszczególnych etapów szukają swojego złotego środka.

Również relacja Marin i jej dziadka daje do myślenia. Jest specyficzna- jednocześnie pełna ciepła z drugiej strony z wyraźnymi granicami. Po przeczytaniu książki warto przeanalizować psychikę dziadka Marin.
Rozmowy prowadzone w tej książce są proste a jednocześnie przejmującej i głębokie. Są iskierami światła w mroku bólu i niedopowiedzeń.

Na koniec chciałabym poprzez cytat z tej książki życzyć Wam czegoś pięknego

💙 Więcej szczęścia, niż się może zmieścić w człowieku. Takiego szczęścia, które aż promieniuje na zewnątrz. 💙

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tak jest okej
2 wydania
Tak jest okej
Nina LaCour
8.1/10

Przejmująco piękna opowieść o żalu i nieprzemijającej sile przyjaźni. Książka nagrodzona The Michael L. Printz Award 2018. Człowiek idzie przez życie, myśląc, że tak wiele potrzebuje… Aż zostaje...

Komentarze
Tak jest okej
2 wydania
Tak jest okej
Nina LaCour
8.1/10
Przejmująco piękna opowieść o żalu i nieprzemijającej sile przyjaźni. Książka nagrodzona The Michael L. Printz Award 2018. Człowiek idzie przez życie, myśląc, że tak wiele potrzebuje… Aż zostaje...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do powieści Niny LaCour zabierałam się trochę jak pies do jeża — chciałam ją poznać już od dawna, ale z jakiegoś powodu wciąż odkładałam lekturę w czasie. Czy bałam się tego potencjalnego ładunku emo...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Jestem świeżo po lekturze książki "Tak jest ok". To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i muszę przyznać, że mocne spotkanie. Książka jest niewielka ma ok. 250 str, niesamowitą okładkę, któ...

@lalkabloguje @lalkabloguje

Pozostałe recenzje @tusz_na_papierze

Czarna Wiedźma
Nieszablonowa z nieidealną bohaterką

Nie pamiętam kiedy tak długo i intensywnie analizowałam książkę. Wszystkie sceny, jej złożoność i wyjątkowość. Jeśli masz przeczytać 1 książkę tej jesieni to postaw na ...

Recenzja książki Czarna Wiedźma
Ten Wieczny Mrok
Piekna i mroczna droga ku zaufaniu

Jeśli okładka "Ten wieczny mrok" skradła Wasze serca( te detale!) to treść również znajdzie tam miejsce! Powiem szczerze nie spodziewałam się znaleźć tak wiele piękna i...

Recenzja książki Ten Wieczny Mrok

Nowe recenzje

Za nadobne
Mroczna opowieść o władzy, pieniądzach i moraln...
@burgundowez...:

„Za nadobne” Piotra Borlika to książka pełna napięcia, w której mroczna opowieść o władzy, pieniądzach i moralnej degre...

Recenzja książki Za nadobne
Co porusza martwych
Genialna, ale specyficzna
@paulina0944:

Aleks jest emerytowanym żołnierzem. Pewnego dnia dostaje wiadomość, że przyjaciółka Madeline jest w agonalnym stanie. P...

Recenzja książki Co porusza martwych
Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki
@marta.boniecka:

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl