Nielat recenzja

Bardzo lubię książki Piotra Kościelnego. Wiem, że nigdy się nie zawiodę. Z przyjemnością więc sięgnęłam po jego najnowszą powieść. To historia Michała Jurczyka tytułowego "Nielata". Poznajemy Go gdy ma 11 lat a jego życie staje się piekłem. Chcąc ratować swoją siostrę przed takim życiem musi podjąć najtrudniejsze w życiu decyzje oraz dokonać wyborów. Doprowadza to do tragedii.

Kolejnym wątkiem w tej powieści jest sprawa kryminalna i śledztwo w sprawie śmierci znanego aktora prowadzone przez komisarza Nawrockiego zwanego "Chartem".

Równocześnie wydział zabójstw komendy miejskiej we Wrocławiu prowadzi śledztwo w sprawie znalezionych zwęglonych zwłok nastolatka.

Czy te sprawy są ze sobą powiązane ? Co je łączy ?

"Nielat" autorstwa Piotra Kościelnego to mocny, brutalny, doskonale skonstruowany i trzymający w napięciu kryminał pełen zwrotów akcji. Przepełniony złem, okrucieństwem, krzywdą, niesprawiedliwością tego świata, w jakim przyszło nam żyć. Od początku wkręciłam się w tę historię. Nie potrafiłam odłożyć czytania na potem. Już od pierwszych stron akcja się rozwija. Z każdą kolejną stroną czułam wciąż narastające napięcie. Trzyma aż do końca. Z zainteresowaniem śledziłam prowadzenie śledztw, podążałam za kolejnymi tropami, aby znaleźć mordercę. Przyglądałam się bohaterom i snułam własne domysły. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Są wyraziści, z charakterem.
Narracja została poprowadzona na dwa sposoby. Takie rozwiązanie pozwala lepiej przyjrzeć się prowadzonym śledztwom i poznać historię Michała z jego perspektywy.
Piotr Kościelny znakomicie odwzorował klimat lat dziewięćdziesiątych. Rzeczywistość tamtych lat. Zmiany ustrojowo-ekonomiczne (rosnące bezrobocie, szalejącą inflację, niszczenie mienia państwowego itd.), przekształcenie milicji w policję czy wpływ UOP-u na inne służby. Poruszył kontrowersyjne tematy. To między innymi problem pedofilii, patologii, narkomanii, bezdomności oraz męskiej prostytucji uprawianej także przez nieletnich, Temat sekty i jej działania. Pokazał jakie prawdziwe cele mają jej twórcy.
To był świetnie spędzony czas z lekturą. Książka dostarczyła mi mnóstwo emocji. Momentami szokowała, budziła gniew, Nie da się zapomnieć historii Michała Jurczyka

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za możliwość przeczytania książki i napisania recenzji