Zwodniczy punkt recenzja

Niekoniecznie zła powieść, ale bez polotu

TYLKO U NAS
Autor: @kar_piotrowska ·1 minuta
2021-11-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W Zwodniczym punkcie naukowcy NASA odkryli obiekt zakopany w lodzie Arktyki. Meteoryt, raz wydobyty i przeanalizowany, ma potencjał, aby być największym odkryciem w historii ludzkości, ponieważ zawiera dowody na życie pozaziemskie.
Amerykański prezydent, obawiając się kolejnego potencjalnego błędu NASA, wysyła Rachel Sexton do Arktyki, aby zbadała dowody z pierwszej ręki. Sexton jest zaufanym analitykiem wywiadu, a także córką jego największego rywala politycznego, a jej potwierdzenie odkrycia zostanie odebrane jako obiektywna ocena.
Choć zdumiona, Sexton szybko uznaje autentyczność znaleziska. Trochę za szybko i z ledwie wystarczającym sceptycyzmem jak na prawdziwego śledczego, ale ona nie jest ekspertem i polega na opiniach ekspertów spoza NASA, których oprócz niej wysłał prezydent. Sexton jest teraz gotowa do udziału w wystąpieniu telewizyjnym i zeznania o prawdziwości znaleziska.
Niemal tak szybko, jak wydaje się, że wszystko jest zasiane, dowody potwierdzające znalezisko zaczynają się ujawniać. Dopiero teraz Sexton i naukowcy spoza NASA wykazują sceptycyzm, jakiego można by się od nich spodziewać od samego początku. Teraz ich życie jest zagrożone przez zespół Delta Force, któremu nakazano zapobiec ucieczce wszelkich informacji lub kogokolwiek, kto może obalić znalezisko.
Ale kto ostatecznie stoi za fałszywym meteorytem? Czy to ogarnięty walką prezydent walczący o swoją polityczną przyszłość? Senator Sexton, główny przeciwnik prezydenta, i ojciec Rachel, zaciekły krytyk NASA opowiadający się za sprywatyzowaną eksploracją kosmosu? Czy to Lawrence Ekstrom, oblężony Administrator NASA, walczy o zabezpieczenie przyszłości NASA i spłatę wiary prezydenta w walczącą organizację? Lub Marjorie Tench, zaciekle lojalna doradczyni prezydenta, która z niecierpliwością oczekuje, jaki wpływ to odkrycie wywrze na zniszczenie przeciwnika.
To właśnie odpowiedź na to pytanie jest jedną ze słabości powieści, bo bez względu na kierunek spisku nie ma zwycięzców. Zwodniczy punkt dotyczy głównie fabuły. Silne, frapujące tematy nie istnieją, a postacie są ledwo zarysowane, ani interesujące, ani powiązane, a czasem nawet banalne.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwodniczy punkt
12 wydań
Zwodniczy punkt
Dan Brown
7.0/10

Najnowszy satelita NASA wykrywa niezwykły obiekt w lodowcach Arktyki, meteoryt ze śladami życia pozaziemskiego. Biały Dom przygotowuje się do poinformowania o odkryciu światowej opinii publicznej. St...

Komentarze
Zwodniczy punkt
12 wydań
Zwodniczy punkt
Dan Brown
7.0/10
Najnowszy satelita NASA wykrywa niezwykły obiekt w lodowcach Arktyki, meteoryt ze śladami życia pozaziemskiego. Biały Dom przygotowuje się do poinformowania o odkryciu światowej opinii publicznej. St...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zabierając się za lekturę byłam już po przeczytaniu wszystkich pozostałych książek D. Browna. Wiedziałam więc czego się spodziewać. Jednak książka ta mnie zaskoczyła… bardzo pozytywnie, (nie)oczyw...

@Ive.Vivrebien @Ive.Vivrebien

Dan Brown stał się sławny dzięki swojej innej książce - "Kod Leonarda da Vinci". "Zwodniczy punkt" jest jego mniej znaną książką, pytanie tylko czy tak samo dobrą? "Zwodniczy punkt" opowiada o odkryc...

Pozostałe recenzje @kar_piotrowska

Pan Błysk
Nietuzinkowa opowieść

Pan Błysk to niezwykle urokliwa książka autorstwa J.R.R. Tolkiena, znanego przede wszystkim z epickich dzieł takich jak Władca Pierścieni czy Hobbit. Tym razem Tolkien p...

Recenzja książki Pan Błysk
Nasza wielka świąteczna ucieczka
Lekka komedia świąteczna

"Nasza wielka świąteczna ucieczka" autorstwa Małgorzaty Lis to ciepła, pełna uroku powieść obyczajowa, która doskonale wpisuje się w klimat świątecznego czasu. Autorka s...

Recenzja książki Nasza wielka świąteczna ucieczka

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl