Właśnie skończyłam czytać „Nieczystą” Megan Hart i brakuje mi słów na opisanie tego, co ten tytuł ze mną zrobił, jakie uczucia we mnie pobudził…
Po powieści oczekiwałam przede wszystkim zmysłowej, pobudzającej fabuły, otrzymałam wzruszający dramat psychologiczny, który wywołał łzy.
Główną bohaterka „Nieczystej” jest dwudziestodziewięcioletnia Elle. Kobieta osiągnęła życiową stabilizację, ma świetną pracę, dom, ale z niewiadomych powodów buduje wokół siebie mur. Elle boi się bliskości - czytelnik bez trudu dostrzega to już od pierwszych stron powieści, jednak nie wie, co doprowadziło bohaterkę do takiego emocjonalnego asekuranctwa. Kobieta nie jest pruderyjną świętoszką, chętnie oddaje się zmysłowym przyjemnością, a jednak za jej namiętnością nie skrywa się chuć, ale dziwna potrzeba udowodnienia sobie, że jest się zdolną do uprawiania miłości. Elle traktuje seks jak terapię, jak akt pozwalający jej oderwać się od myślenia o przykrych rzeczach. Seks i alkohol dają bohaterce chwilowe zapomnienie, przy czym o wiele częściej sięga ona po pierwsze remedium.
Pewnego dnia Elle spotyka Dana. Mężczyzna różni się od innych, szukających erotycznych przygód facetów. Dan zaprasza bohaterkę na drinka, rozpoczyna flirt, ale nie próbuje zaciągnąć jej do łóżka. Elle jest zdziwiona jego zachowaniem. Tajemniczy mężczyzna staje się małą obsesją bohaterki, aż pewnego dnia para spotyka się kolejny raz, tym razem w klubie. Oboje dają ponieść się namiętności. Dan nie może zapomnieć o zmysłowej dziewczynie, którą na środku tanecznego parkiety doprowadził do orgazmu. Para umawia się na kolejne spotkanie. Elle już na początku odkrywa karty, niezobowiązujący seks – Tak!, zaangażowanie uczuciowe – Absolutnie nie! Czy bohaterowie będą przestrzegali reguł, a może któreś z nich przekroczy wyznaczone granice?
„Nieczysta” to piękna powieść o poranionej emocjonalnie kobiecie bojącej się zaangażowania i mężczyźnie, który pragnie dla niej wszystkiego co najlepsze. Elle w młodości przeżyła koszmar, z którego nie jest w stanie się wyzwolić. Demony przeszłości ciągle ją ścigają uniemożliwiając nawiązanie bliskich relacji z drugim człowiekiem. Dopiero Dan i jego niesamowita czułość i opiekuńczość sprawiają, że na twardym pancerzu Elle zaczynają pojawiać się maleńkie rysy i pęknięcia. Bohaterka pomalutku zaczyna uczyć się bliskości i zaufania do drugiego człowieka.
Nie czytałam jeszcze takiej powieści erotycznej jak „Nieczysta”. Książka Megan Hart to utwór skupiający się na trudnych relacjach międzyludzkich. Erotyka odgrywa dużą rolę, ale nie przysłania fabuły, doskonale z nią współgra. Zbliżenia Elle i Dana są zmysłowe i odważne. Bardzo wzruszał mnie fakt, że Dan nie traktował Elle przedmiotowo, że dbał o nią, wsłuchiwał się w jej potrzeby, nie tylko te erotyczne, i dążył do ich zaspokajania. Autorka pięknie pokazuje rodzącą się pomiędzy bohaterami bliskość.
Megan Hart stworzyła historię, która mnie oczarowała i bardzo żałuję, że nie potrafię w pełni przekazać moich uczuć. Mocno przeżywałam fabułę „Nieczystej”. Powieść wywołała we mnie ogromne emocje, podczas lektury wielokrotnie ocierałam łzy. Współczułam bohaterce, było mi jej żal, z zaangażowaniem śledziłam jej skomplikowane życie rodzinne, ze wzruszeniem patrzyłam, jak Dan dba o bohaterkę, jak daje jej to czego w danej chwili potrzebuje.
Wiem, że jeszcze dług będę pamiętała o „Nieczystej”. Polecam.