Porucznicy recenzja

Niebanalna powieść historyczna

Autor: @Kala95 ·2 minuty
2011-06-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jest rok 1943. Podpułkownik Robert G. Bellmon podczas jednej z akcji cudem unika śmierci, zostaje jednak niemieckim jeńcem wojennym. Ku własnemu zaskoczeniu, przebywając w niewoli zaprzyjaźnia się z niemieckim pułkownikiem von Greiffenbergiem, który przed wojną był bliskim przyjacielem jego teścia. Ryzykując własne życie Bob przechowuje dokumenty świadczące o winie sowietów odnośnie sprawy katyńskiej, nawet wówczas, gdy trafiają oni do niewoli wroga.

Oswobodzony Bob wciąż nie potrafi zapomnieć o zbrodni popełnionej przez Rosjan. Zdegradowany do stopnia majora, posądzony o niepoczytalność decyduje się jednak milczeć, czekając na odpowiedni moment. Jego losy przeplatają się z trójką poruczników; Rudolphem G. MacMillanem - bohaterem narodowym, Sanfordem T. Felterem - niepozornym mężczyzną pochodzenia żydowskiego, który na własne życzenie kroczy na spotkanie ze śmiercią oraz Craigiem W. Lowellem - który na skutek przypadku zostaje mianowany oficerem. Każdy z nich gotowy jest poświęcić własne życie dla dobra narodu, nawet wówczas, gdy wojna wydaje się być już tylko wspomnieniem, koszmarem z którego udało się obudzić.

"Porucznicy" nie są kolejną powieścią historyczną. To spisany dowód lojalności milionów bezimiennych żołnierzy, którzy poświęcili nie tylko życie, ale i własne szczęście by w pełni móc służyć narodowi. Historia, którą przedstawia nam W.E.B. Griffin choć dla większości z nas jest czystą fikcją, w gruncie rzeczy stanowi cząstkę życia milionów ludzi - nie tylko z perspektywy żołnierzy, ale także ich bliskich.

Każdy znajdzie tu coś dla siebie - opisy krwawych wojen, niebanalną historię miłosną i tajemnice, których rozwiązanie spędza sen z powiek. Bohaterowie książki pana Griffina to żołnierze, ale przede wszystkim ludzie. Autor w mistrzowski sposób w prostych, pozornie nieznaczących zdaniach ożywia swoje postacie, kreując ich na ludzi z krwi i kości. Ludzi z pewnością nieidealnych. Bohaterów, którzy czują strach. Potworów, którzy posiadają uczucia.

Byłam pozytywnie zaskoczona faktem, że oprócz tysięcy fachowych określeń - które również są wielkim atutem, gdyż dodają książce autentyczności - napotkałam się z tak wieloma uczuciami. Gdybym miała być ze sobą szczera, musiałabym stwierdzić, że początkowa czułam się zawiedziona nadmiarem informacji z których połowa nie docierała nawet do mojej głowy. Później jednak zaczęłam je doceniać. "Porucznicy" to wspaniała lekcja historii, uświadamiająca cierpienie ludzi żyjących w czasach II wojny, ale także pokazująca, że nawet wówczas, w tych ciężkich chwilach, zza chmur wyglądało słońce.

"Poruczników" poleciłabym przede wszystkim ludziom, którzy interesują się historią, gdyż mimo wszelkich zalet powieści fachowe określenia mogą być czasami męczące przy czytaniu. "Porucznicy" z pewnością do lekkich lektur nie należą, ale mimo wszystko warto poświęcić czas na zapoznanie się z tą pozycją.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-06-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porucznicy
Porucznicy
W.E.B. Griffin
8/10

Pierwszy tom obejmującej trzy dziesięciolecia militarnej sagi. Tętniąca wojskowym życiem historia czterech wspaniałych oficerskich karier. Młodzi, zdolni, pełni marzeń: Craig W. Lowell, Rudolph G. McM...

Komentarze
Porucznicy
Porucznicy
W.E.B. Griffin
8/10
Pierwszy tom obejmującej trzy dziesięciolecia militarnej sagi. Tętniąca wojskowym życiem historia czterech wspaniałych oficerskich karier. Młodzi, zdolni, pełni marzeń: Craig W. Lowell, Rudolph G. McM...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Kala95

Charlotte street
Wziąć życie w swoje ręce...

Kto powiedział, że termin "dobre komedia romantyczna" zarezerwowany został wyłącznie dla filmów? Danny Wallace obala takowe stwierdzenie. Swoją ciepłą i dowcipną historią...

Recenzja książki Charlotte street
Dom na Sycylii
Dom na Sycylii

Wakacje to idealny moment na poznawanie nowych, egzotycznych miejsc - takich spokojnych i pełnych ciepła, które pozwolą na oderwanie się od trosk dnia codziennego. A jeś...

Recenzja książki Dom na Sycylii

Nowe recenzje

Pomroki
Doskonale bolesna
@zaczytanaangie:

W swoim czytelniczym życiu przeżyłam już sporo, ale wciąż trafiają mi się książki, którymi mam po prostu ochotę rzucić ...

Recenzja książki Pomroki
Uważaj na siebie
Paweł - bohater nieidealny
@anna117:

Ta lekka i przyjemna książka z ładną mocno rzucającą się w oczy okładką jest kontynuacją powieści „Stanie się coś złego...

Recenzja książki Uważaj na siebie
Dziewczyny, które zaginęły
Dziewczyny, które zaginęły
@something.a...:

Pewnej pamiętnej nocy dwadzieścia lat temu grupa czterech młodych kobiet uległa wypadkowi po nocy spędzonej poza domem....

Recenzja książki Dziewczyny, które zaginęły
© 2007 - 2024 nakanapie.pl