Wenus na wygnaniu recenzja

Książka pt: " Wenus na wygnaniu " jest około czterysto-stronnicowym wyrzuceniem wszytkiego co w jaki kolwiek sposób, kiedykolwiek ruszyło główną bohaterkę.
Są poruszane tematy filozoficzne typu co to jest dorosłość. I jak się staje dorosłym, tracąc swoją dziecinną naturalność. Ale jednocześnie próbuje zrozumieć istote miłość połączonej z nienawiścią.
Cała treść, choć pełna cytatów, które ma się ochotę podkreślić, zapisać lub zrobić cokolwiek by je zapamiętać, jest trudna w odbiorze. Nie jest to książka, po którą od tak się chwyta, by zabić czas. Trzeba się bardzo zaangażować, by móc zrozumieć choć trochę złożoność postaci.
Jo prowadzi rozmowę z dawnym kolegą z klasy w pociągu. Opowiada o dosłownie całym swoim życiu. Od relacji z rodzicami, po niezwykłego Pana Id.
Czytając to co przeżywała, współczułam jej. Chciała tylko móc to komuś wszystko powiedzieć i zostać zrozumiana. Nie potrzebowała konkretnych odpowiedzi czy też rad. Wystarczyła zwyczajna obecność drugiej osoby, bo nawet sama sobie potrafiła odpowiadać. Zachowywała się jak osoby, które za dużo wypiły I próbują zrozumieć kontekst całego świata I zła, które nas spotyka.
Pomijając treść, to układ książki też nie ułatwia czytania. Mamy jakieś 4 długie rozdziały. A narracja zmienia się co kilka linijek (oddzielona tylko gwiazdką na środku strony). I czasem trudno się zorientować kto obecnie przedstawia swoje myśli.
Wybierając tą książkę sądziłam, że pójdzie to w stronę zbyt przesłodzonej historii romantycznej, która będzie wyniośle opisana. A przeczytałam opowieść o kobiecie, która jest na dosłownym wygnaniu emocjonalnym. I to właśnie dzięki odbytej podróży rozumie, że ma szansę na lepsze jutro.
Podsumowując, ta powieść jest napewno ciekawym doświadczeniem. Ukazuje nam, że wiele spraw jest trudniejszych I bardziej zawiłych niż się nam wydaje. Łatwo się utożsamiać z główną bohaterką, bo porusza tyle ciężkich spraw, że chociaż jedna z nich ruszy nas osobiście.
Uważam, że warto ją przeczytać, wtedy gdy sami będziemy mieć ciężko albo poprostu gorszy dzień, bo wtedy historia Jo do nas przemówi.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.