Pianola recenzja

„Nie w wiedzy tkwi kłopot, ale w jej zastosowaniu.”[*]

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2021-07-23
Skomentuj
3 Polubienia
Postęp technologiczny ma ułatwiać człowiekowi życie. Chociażby taka pralka – sprzęt niezbędny w każdym gospodarstwie domowym. Ja nie wyobrażam sobie tkwić nad miską i rozwieszać ociekających wodą ciuchów. Przyzwyczaiłam się do wygody. Kurt Vonnegut w swojej debiutanckiej powieści „Pianola” analizuje, do czego rozwój technologii może doprowadzić. Wspólnie zastanówmy się, czy brak obowiązków uczyni nas – ludzi – szczęśliwymi.

W świecie wykreowanym w powieści maszyny wiodą prym. Testy określają predyspozycje danej osoby, a potem automatycznie jest ona przydzielana do najbardziej adekwatnego dla niej zajęcia. Większość sfer życia została zautomatyzowana. Specjalne komputery dbają o jakość i szybkość pracy. Coraz mniej jest ludzi niezastąpionych, a maszyny wypierają ich z kolejnych zawodów. Po prostu są dokładniejsze i bardziej efektywne. Tych, którzy jeszcze mają pracę można zaliczyć do elitarnej kasty.

„Pianola” została napisana w latach 50-tych XX w. i pewnie niektóre rozwiązania technologiczne mogą wydawać się nam prymitywne, ale nie o nie chodzi w tej powieści, a o myśli, o wizje postępu serwowane przez autora. Jako jej morał zaznaczyłam sobie cytat: „Nie w wiedzy tkwi kłopot, ale w jej zastosowaniu.”[*] Naukowcy czy też wynalazcy budzą mój podziw. Jednak ciężko przewidzieć, jak zostaną wykorzystane ich odkrycia. Chociażby rozszczepienie atomu i energia jądrowa (pisarz wyraża się o niej w „Pianoli” dość lekceważąco), która okazała się alternatywą dla paliw kopalnych, ale też przerażającą bronią.

Debiut Kurta Vonneguta skupia się na rozwoju przemysłu i jego skutkach społecznych. Oczywiste jest, że właściciel fabryki chce wytworzyć jak najwięcej w jak najkrótszym czasie. Zautomatyzowanie produkcji ma w tym pomóc. W programach typu „Jak to jest zrobione?” świetnie widać, jaka część procesu jest wykonywana przez maszyny, a jaka ręcznie. W „Pianoli” komputeryzacja zatacza gigantyczne kręgi. Maszyny wyparły ludzi ze znacznej większości zawodów W efekcie mamy niezadowolone, nie mające co ze sobą zrobić masy i mała grupkę elit drżących o to, aby ktoś nie wymyślił urządzenia wykonującego ich zajęcia.

Bardzo lubię pióro tego pisarza, ale nigdy nie próbowałam czytać jego dzieł chronologicznie. Przypominam, że opowiadam o jego debiucie. Pierwszym co rzuciło mi się w oczy w „Pianoli” to, że jest w niej dużo mniej absurdu i cynizmu niż w starszych powieściach Kurta Vonneguta. Nie żeby była go pozbawiona, ale nie kuje tak bezczelnie w oczy. Dość słabo są tu też dopracowane postacie i warstwa fabularna. Możemy się spierać, że w książce chodzi o pewne tezy, a nie o opowieść, jednak warto zastanowić się, czy te twierdzenia można by przedstawić w mniej rozwlekłej formie. Fakt jest taki, że pomimo wad, uwielbiam czytać Vonneguta. Jego patrzenie na świat, sposób analizowania go i przerysowana forma prezentacji tych myśli zachwycają mnie i przerażają.

Pewnie wielu z was narzeka, kiedy ma iść do pracy. Dlatego, jeśli będziecie mieli okazję, zachęcam do przeczytania chociaż fragmentów „Pianoli”. Co prawda nie pomoże wam ona szukać drogi w samorozwoju, ale pozwoli spojrzeć inaczej na sam fakt bycia przydatnym.

[*] Kurt Vonnegut, „Pianola”, przeł. Wacław Niepokólczycki, wyd. Zysk i s-ka, Poznań 2021, s. 149.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pianola
3 wydania
Pianola
Kurt Vonnegut
7.3/10

Ameryka po "drugiej rewolucji przemysłowej". Maszyny zastępują człowieka w coraz to nowych dziedzinach - od pracy fizycznej do pracy umysłowej, z planowaniem na skalę państwa włącznie. Decydowanie o ...

Komentarze
Pianola
3 wydania
Pianola
Kurt Vonnegut
7.3/10
Ameryka po "drugiej rewolucji przemysłowej". Maszyny zastępują człowieka w coraz to nowych dziedzinach - od pracy fizycznej do pracy umysłowej, z planowaniem na skalę państwa włącznie. Decydowanie o ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pianola to debiutancka powieść Kurta Vonneguta. Trudno się w nią wgryźć na początku, ale warto dać jej szansę, bo to dobra książka i jak zawsze u tego autora, z ważnym przesłaniem. Ameryka po "drugi...

@karolina92 @karolina92

Historia zaczyna się w Ilium w stanie Nowy Jork podzielonym na trzy części dla maszyn, inżynierów i dyrektorów z rodzinami oraz ludzi pracujących w korpusie Naprawczo-Odnowieniowym i wojsku. Przeżyli...

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Bez litości
Czas zapłacić za błędy

Uważaj na każdym kroku, bo kolejne pokolenie może zapłacić za twoje błędy. Boleśnie doświadczył tego komisarz Jakub Dalberg. Powieść „Bez litości”, której jest głównym b...

Recenzja książki Bez litości
Zalety bycia niewidzialnym
Listy do Przyjaciela

Charlie, bohater powieści „Zalety bycia niewidzialnym”, wkracza w okres dojrzewania. Dowiaduje się czym jest przyjaźń, pierwsze zauroczenia, ale też imprezy i używki. Je...

Recenzja książki Zalety bycia niewidzialnym

Nowe recenzje

Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
Dobranoc, Tokio
Dobranoc, Tokio
@deana:

,,Była już pierwsza w nocy. O której chodzisz spać, o której wstajesz? Gdzie zaczyna się dzień, a gdzie kończy?" Miast...

Recenzja książki Dobranoc, Tokio
Piękny i martwy
Zabrakło chemii
@Kantorek90:

Nie da się ukryć, że z książkami Anny Langner mam relację love-hate. Niektóre zachwycają mnie do tego stopnia, że chcia...

Recenzja książki Piękny i martwy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl