Poradników psychologicznych przeczytałam w życiu bardzo dużo. Znaczna część z nich niestety dawała mi tylko chwilowy zastrzyk motywacji, by za chwilę zostawić mnie z emocjonalną pustką. Nie ma złotej rady, która magicznie odmieni nasze życie. Praca nad sobą to długotrwały proces, trzeba jednak wiedzieć, od czego zacząć i do czego właściwie chcemy dotrzeć.
Osoby, które w życiu nieustannie zmagają się z silnymi emocjami, w tej książce nazwani superwrażliwcami, chcieliby, żeby emocje nie przejmowały nad nimi kontroli. Tu właśnie z pomocą przychodzi Patricia Zurita Ona – psycholog kliniczny, osoba z doświadczeniem w prowadzeniu terapii.
Na wstępie zaznaczę, że mimo iż tytuł brzmi „Jak zatrzymać huśtawkę nastrojów”, autorka nie sprawi, że przestaniemy odczuwać silne emocje. Książka ma za zadanie pomóc nam te emocje przeżyć i zapanować nad naszymi działaniami.
Poradnik jest bardzo rzetelny wyjaśniający działanie naszej psychiki w sposób naukowy, poparty licznymi przykładami, a jednocześnie wszystko napisane prostym językiem, że każdy się w tym odnajdzie.
Książka pomaga nam lepiej poznać samego siebie. Zachęca do wyznaczenia własnych wartości i podążania za nimi. Następnie pokazuje jak to robić, gdy targają nami nieustanne emocje. Przede wszystkim skupia się na poprawie relacji międzyludzkich, czy to w związku, czy przyjaźni i życiu zawodowym.
Każdy rozdział skupia się na innych zagadnieniu, dostarcza wiedzę i proponuje ćwiczenia, do których warto wracać w różnych sytuacjach. Najciekawsze jednak moim zdaniem są konkretne przykłady różnych osób, które łatwo pomagają nam zrozumieć dany temat.
Książka pomoże nam zrozumieć i przeżyć emocje, zapanować nad gniewem, podejmować rozsądne działania, poprawić kontakty z innymi. Zachęca również do zadbania o samego siebie, zahacza o techniki mindfulness. Autorka nie boi się też nawiązać do trudniejszych tematów takich jak traumy, myśli samobójcze czy uzależnienia. Oczywiście nie rozwija ich, bo nie da się tego wszystkiego zrobić w jednej książce, ale nie pozostawia czytelnika samego. Zachęca do sięgnięcia po inne książki (nie jestem tylko pewna czy znajdziemy podane tu przykłady w polskim przekładzie), przypomina nam, że każdy jest ważny i inne rozwiązanie od tego, które podsuwa nam nasz umysł, zawsze się znajdzie.
Książka nie zastąpi nam terapii. Zwłaszcza jeśli u kogoś problemy z emocjami są naprawdę silne, ale na pewno pomoże w samodzielnej pracy ze sobą. Pozwoli także przyjrzeć się sobie i zrozumieć, w czym mamy problem. Mnie też pozwoliła zastanowić się nad wieloma kwestiami. Praca nad sobą to oczywiście kolejny etap.
Jedynie co to osobiście sama nie odnalazłam się w większości przykładów a tam, gdzie najbardziej pasowało do moich problemów, brakło mi wskazówek jak sobie z nimi radzić. Bardzo dużo pytań rodziło się w mojej głowie podczas czytania, dlatego uważam, że nie zastąpi ona terapii. Myślę jednak, że sporo ludzi bardziej się w tym poradniku odnajdzie. Nie tylko osób superwrażliwych, bo każdy w życiu bywa podatny na silne emocje. Nie chcemy jednak, by one popsuły nam ułożone po swojemu życie.
Szczególnie jednak poradnik polecam właśnie osobom, które pod wpływem emocji reagują zbyt impulsywnie, przez to często dochodzi w ich życiu do sytuacji konfliktowych.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.