Pasierb recenzja

Nie ma „być” - jest tylko „wydaje się”

Autor: @maslowskimarcinn ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
6 Polubień
Czuję się wciśnięty w fotel. Tudzież ewentualnie w krzesło.
Nie wiem, jak ugryźć „Pasierba” – że to zwykła opowieść o chłopcu, który zaciągnąwszy się na statek, staje się świadkiem zagłady załogi i trafia do „dzikich”, a następnie historię swego życia opisuje w pamiętniku, który mamy przyjemność czytać? Tak byłoby najłatwiej – wściekłe, oniryczne, ocierające się o śmierć indiańskie orgie, życie na granicy jawy i snu, trzeźwości umysłu i zapomnienia, odczłowieczenia i stania się częścią niepokonanej przyrody, obłędnej zieleni, która pochłania wszystko, zatraca dzień z nocą, wytrąca z biegu czas? Ale to tylko wierzchołek, początek, zaczyn i mieszanka egzystencjalnych znaczeń. Trzeba kopać głębiej, a Saer wkłada nam w dłonie niezbędne narzędzia. Trzeba się tylko odważyć.

Szokujące, barokowo-orgiastyczne opisy życia Indian są bramą, poprzez którą Saer wpuszcza nas do ponurego świata. W tym życiu nie ma „życia”, nie ma „bycia” – bo przecież najbardziej pierwotni z pierwotnych, pozbawieni tabu i kodeksów, niezwiązani sztywnymi regułami ludzie dżungli nie znają takiego słowa jak „być”. Dla nich jest tylko „wydaje się” – rzeczywistość jest dla nich czymś ulotnym, niewiążącym, nieznaczącym. Wulgarne i krwawe (dla współczesnego człowieka) rytuały są oczyszczające i wyzwalające. Dając upust żądzom, spółkując w szale, pochłaniając ludzkie mięso Indianie przekraczali wszelkie granice, a mimo to dzięki temu stawali się lepsi, silniejszy, bardziej wyzwoleni, nieskrępowani i ciągle – mimo życia we wspólnocie – nie tracili swojego indywidualizmu. Czyż nie bywa kusząca myśl, aby zrzucić z siebie wszystkie węzły i supły? Spalić bambosze i poczuć smak krwi?

I jakby na przekór temu, czego doświadczył chłopiec, gdy trafia do aktorskiej trupy, zmuszony jest odtwarzać to, czego doświadczył w dziczy. Tym razem tworzy ułudę rzeczywistości, gra naśladując coś, co sam przeżył, dostosują jednak opowiadaną historię do wymagań szefa i żądań publiki. Ten krótki etap w życiorysie narratora jest kolejną kopalnią znaczeń, cudowną żonglerką tym, co realne i tym, co z realnością nie ma nic wspólnego.

I nachodzi wreszcie myśl, że ludzie skazani są na samotność, która najlepiej unaocznia się w chwili śmierci, a przeżyte życie to zbiór śnień, wspomnień i urojeń. Porywająca to była wyprawa w świat czasu, przestrzeni, fizycznych doznań, reminiscencji i ech. Czytanie Saera było dla mnie jak wizyta w fotelu u pana Morfeusza, który oferuje dwie drogi, dwie pigułki.
Będę wracać do Juana i czekam na więcej.
reminioscencje
Przekład Barbary Jaroszuk, okładka Łukasza Piskorka

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-03-12
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pasierb
Pasierb
Juan Jose Saer
7.5/10

Arcydzieło literatury światowej II połowy XX wieku. Bezimienny majtek wyrusza z Hiszpanii do Río de la Plata na początku XVI. Wyprawa w głąb lądu kończy się katastrofą, tylko jemu jednemu udaje si...

Komentarze
Pasierb
Pasierb
Juan Jose Saer
7.5/10
Arcydzieło literatury światowej II połowy XX wieku. Bezimienny majtek wyrusza z Hiszpanii do Río de la Plata na początku XVI. Wyprawa w głąb lądu kończy się katastrofą, tylko jemu jednemu udaje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @maslowskimarcinn

Człowiek, który nigdy nie skłamał
"Zimny wiatr uniósł pana Liu i porwał go za sobą"

Tym razem w dłonie czytelniczek i czytelników trafia zbiór jedenastu opowiadań Lao She. Niech nie zmyli Was jednak wylegujący się na okładce kot ani niewielka objętość t...

Recenzja książki Człowiek, który nigdy nie skłamał
Wypędzenie Gerty Schnirch
Gdy wrze nienawiść i pragnienie zemsty

Wspaniale rozpisana na lata historia zwykłej dziewczyny z Brna, która miała nieszczęście urodzić się i wychowywać w dwu narodowościowej rodzinie w czasach, w których na ...

Recenzja książki Wypędzenie Gerty Schnirch

Nowe recenzje

Tajemnica Dworu na Wzgórzu
Zawsze możesz zmienić się swoje przeznaczenie
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekTajemnica dworu na wzgórzu - Beata Kołat Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu n...

Recenzja książki Tajemnica Dworu na Wzgórzu
Spisek
Spisek
@kasiarz1983:

Nigdy nie jest tak, jak być powinno być. Joanna Jax to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich pisarek, która pis...

Recenzja książki Spisek
Koniec zabawy
"Koniec zabawy"
@Bibliotekar...:

Dziś mam dla Was opinię o książce, przez którą ciężko było mi przejść. Nie wiem czy powodem była tematyka, czy prowadze...

Recenzja książki Koniec zabawy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl