"W tym kraju wszelka zasługa będzie sumiennie karana, a wiarołomstwo sowicie nagradzane. Każda potwarz znajdzie
wdzięczne ucho i straci resztki blasku bezradny honor powalany ekskrementem.
Zatriumfuje przeciętność, nieufność i zawiść, rozpanoszony występek strąci cnotę z przeludnionych cokołów, hołota
w imię postępu zburzy kollegia i świątynie,
chamstwo chamstwu chamskie wystawi pałace, ciemnota naukę odda w niewolę ignorantom, a pospólstwo, jak zazwyczaj, władzę nieudolnym powierzy za kęs spleśniałego chleba." (s.227)
"... słynął z tego, że dziewuchom się nie kłaniał, tylko sięgał tam gdzie wzrok nie sięga jak po swoje, najwyraźniej ku zadowoleniu obojga, bo skarg ani reklamacji z tego tytułu w Piórkowie ani okolicach nie było. Jasiu błądził, gdzie tylko mógł, i grzeszył, ile zdążył." (s.155)
"To jesienią człekowi przybywa lat, rozumu i doświadczenia, a ubywa życia, energii i pasji. Przybywa Nobli, ubywa endorfin.
Tylko pierdolony idiota mógł wymyślić, żeby wiek podawać w wiosnach, bo to się może i sprawdza, ale tylko przez chwilę. (s. 241)
Skulone to jakieś, zmarniałe, bez jaj i fotosyntezy. Życiem rządzi jesień, kiedy wszystko się zwija, opada, żre na zapas i układa do snu, bez większych ambicji, żeby się obudzić. Gdyby to jeszcze prawdziwy sen był, ale nie, to drzemka metaboliczna. Życia w jesieni tyle, co w kompoście, czyli wcale, bo to żadne życie, tylko procesy gnilne." (s.242)
Moja ocena:
Miłość? Ludzka rzecz. Ale, jak twierdzi Wanda, przytrafia się tylko raz, i to nie każdemu. Zawiść? Jeszcze stary piekarz całkiem nie ostygł, a już jego żona z Jankiem harcuje, wstyd i hańba. Śmierć? ...
Tematyka książki Macieja Falkowskiego dla tych, którzy nie pochodzą z terenów położonych na wschód od Warszawy, może okazać się nie tylko interesująca, ale nawet dość eg...
Recenzja książki ŚlachtaMelchiora Wańkowicza czyta się przyjemnie. Są momenty, w których aż chciałoby się zakrzyknąć: co za lekkość! jaka wirtuozeria! - i nie mam tu na myśli treści, lecz język...
Recenzja książki KundlizmJuż dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...
Recenzja książki Tylko dobre wiadomościAleż wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...
Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwemMiałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...
Recenzja książki Wegetarianka