Nasze mroczne serca recenzja

„Nawet pod strumieniem wody miałam oczy szeroko otwarte, nagle tak mając dosyć tajemnic, że nie byłam w stanie znieść ciemności”, czyli odkrywanie tajemnic przesiąkniętego Chicago z lat dziewięćdziesiątych.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2023-05-14
Skomentuj
2 Polubienia
Melissa Albert to autorka cyklu The Hazel Wood, który czytałam jakiś czas temu. Były to naprawdę ciekawe opowieści, dlatego nie wahałam się przed sięgnięciem po jej kolejną książkę. Nasze mroczne serca to powieść dla młodzieży z wątkami fantastycznymi.

Wracając nocą z imprezy siedemnastoletnia Ivy i jej wkrótce były chłopak mało nie przejeżdżają nagiej, młodej kobiety stojącej na środku wysadzanej drzewami drogi. To dopiero pierwsze z serii coraz bardziej upiornych wydarzeń i ofiar: martwy królik na podjeździe, dziwaczna mikstura zakopana przez jej matkę w ogrodzie, trzymane w sejfie rodziców pudełko z pamiątkami z dzieciństwa. Najbardziej niepokojące okazuje się jednak to, że z pomocą chłopaka z sąsiedztwa do głosu dochodzą skorodowane wspomnienia o Ivy i przeszłości jej enigmatycznej matki.
A jeśli matka Ivy jest kimś więcej niż się wydaje na pierwszy rzut oka? A jeśli siły nadprzyrodzone, z którymi zadarła, kiedy sama była nastolatką wróciły, aby prześladować je obie? Ivy musi stawić czoła tym pytaniom i nie tylko im, jeśli zamierza uciec przed zamykającym się wokół niej mrokiem.
Przeskakując miedzy współczesnym podmiejskim miasteczkiem i przesiąkniętym magią Chicago z lat dziewięćdziesiątych, ta urzekająca i wciągająca historia prowadzi do zakończenia, które z pewnością długo nie pozwoli czytelnikowi zasnąć.

Opis zwiastował ciekawe połączenie współczesności z mrocznym magicznymi klimatem. Historię śledzimy z dwóch perspektyw — Ivy (teraźniejszość) oraz jej matki (przeszłość). W życiu dziewczyny zaczynają dziać się dziwne rzeczy — martwy królik na podjeździe, spotkanie z nagą kobietą na drodze, tajemnicze mikstury jej matki. Ivy zaczyna drążyć i zastanawiać kim tak naprawdę jest jej matka. Magia w tej książce jest mroczna i zawsze ma swoją cenę. Jest niebezpieczna i upomni się o swoje. Z każdej strony czuć czyhającą grozę. Z każdą kolejną stroną robi się coraz bardziej tajemniczo. Ivy krok po kroku będzie rozwiązywać zagadki, które doprowadzą ją do prawdy. To historia o matce i córce, miłości i zdradzie, przyjaźni i trudnych relacjach.

Sam język jest lekki i prosty, dzięki czemu książkę czyta się błyskawicznie. Autorka potrafi zaskoczyć czytelnika i sprawić, że będzie się zastanawiał „co będzie dalej?”. Historia trzyma w napięciu, a jej największym plusem jest wykreowany przez Albert duszący, mroczny klimat. Nasze mroczne serca na pewno sprawdzą się jako odskocznie od czegoś poważniejszego i cięższego. Dostarczy wam kilka godzin dobrej rozrywki. Wciąga od pierwszych stron. Książka kierowana jest głównie do młodzieży, ale i osoby starsze mogą znaleźć w niej coś dla siebie.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze mroczne serca
Nasze mroczne serca
Melissa Albert
7.4/10

Rozrachunek między matką, córką a niebezpiecznymi silami, z którymi nigdy nie powinna zadzierać. Wracając nocą z imprezy, siedemnastoletnia Ivy i jej wkrótce były chłopak niemal przejeżdżają nagą,...

Komentarze
Nasze mroczne serca
Nasze mroczne serca
Melissa Albert
7.4/10
Rozrachunek między matką, córką a niebezpiecznymi silami, z którymi nigdy nie powinna zadzierać. Wracając nocą z imprezy, siedemnastoletnia Ivy i jej wkrótce były chłopak niemal przejeżdżają nagą,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy książka „Nasze mroczne serca” jest według mnie jedną z najlepszych książek z gatunku fantastyki młodzieżowej? Być może… Czy pokochałam tę książkę za jej niesamowicie mroczny klimat? Być może… ale...

@Bookallia @Bookallia

Uwielbiam fantastykę, ale tego typu historii znam niewiele. Nadal nie jestem pewna czy słowiańskie klimaty są dla mnie. Ale gdy wydawnictwo Must Read wyszło z propozycją książki "Nasze mroczne serca"...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Poradnik grzebania kotów
„Sens istnienia to nie jest coś, co trzeba znaleźć po dwudziestce. Można szukać do woli. Można też nie szukać wcale. Żyje się tak czy inaczej”, czyli fanka podcastów true crime na tropie zbrodni sprzed lat.

Po Poradnik grzebania kotów sięgnęłam dzięki TikTokowi, gdzie widziałam fragment tej książki, który mnie zaintrygował do tego stopnia, że postanowiłam dać jej szansę. Do...

Recenzja książki Poradnik grzebania kotów
Apogeum zła
„Pa­mięć o prze­szło­ści to rów­nież pa­mięć o zmar­łych… Śmierć to wspól­na przy­szłość całej ludz­ko­ści”, czyli trzynasty tom serii.

Apogeum zła to już 13 tom serii Maxa Czornyja z Komisarzem Erykiem Deryło. Przyznaję, że nie czytam tej serii chronologicznie. Tak się złożyło, że poprzedni tom przeczyt...

Recenzja książki Apogeum zła

Nowe recenzje

Pęknięta kra
Pęknięta kra
@Malwi:

"Pęknięta kra" Magdaleny Zimniak miała być dla mnie fascynującym thrillerem psychologicznym, ale, niestety, okazała się...

Recenzja książki Pęknięta kra
Drzwi z siedmioma zamkami
Klasyczny kryminał
@jorja:

Staram się czytać książki z różnych gatunków: od thrillerów poprzez obyczajowe, historyczne aż po reportaże i biografie...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami
Zdrada pod czerwoną gwiazdą
„Zdrada pod czerwoną gwiazdą”
@martyna748:

Niedawno zaczęłam swoją przygodę z serią "Pod czerwoną gwiazdą" Joanny Jax. Pierwszy tom zakończył się w taki sposób, ż...

Recenzja książki Zdrada pod czerwoną gwiazdą
© 2007 - 2025 nakanapie.pl