Mroczny sobowtór recenzja

Nastoletni agenci ratują mieszkańców Anglii

Autor: @z_kultury_ ·1 minuta
2024-03-05
Skomentuj
1 Polubienie
Trzecia część przygód agentów z „Lockwood i spółka” pt. „Mroczny sobowtór”, wydana przez @poradnia_k_wydawnictwo to zbiór najtrudniejszych jak dotąd wyzwań dla Naszych bohaterów, podczas których wzruszających momentów jest co najmniej tyle, ile Przybyszów pojawiających się każdej nocy na angielskich ulicach. Jonathan Stroud tym razem umiejętnie gra na emocjach czytelników i funduje zakończenie tomu, którego nikt się nie spodziewał. Myślicie, że to niemożliwe? A jednak!
💀
Anthony, Lucy i George nadal świetnie sobie radzą w tej niecodziennej pracy, jednak z uwagi na mnogość zleceń i niezliczoną ilość duchów w okolicy, w ich zespole pojawia się ktoś nowy. I właśnie wtedy następują zwroty akcji tak zdumiewające, że aż chce się spędzić w tym powieściowym świecie długie godziny, odkrywając zagadkę Lawendowego Pokoju, spacerując po najstarszym domu towarowym w Chelsea czy biorąc udział w paradzie agencji do walki z Przybyszami. W tym świecie nic nie jest takie, jakim mogłoby się wydawać, a przy odrobinie Talentu któregoś z Naszych bohaterów można poznać nie tylko przeszłość, ale i przyszłość, niekoniecznie tę świetlaną.
💀
O ile w poprzednich tomach serii „Lockwood i spółka” narracja skupiała się na coraz to ciekawszych przygodach „w terenie”, w trakcie których młodzi adepci sztuki poskramiania duchów mogli się wykazać umiejętnościami i wrodzonymi darami, o tyle w trzecim tomie ich przygód obserwujemy skomplikowane relacje nastolatków, którzy potrafią cierpieć, kochać a nawet nienawidzić. To właśnie od tego, jak traktują siebie nawzajem i ile są gotowi poświęcić dla innych zależy powodzenie podejmowanych przez nich akcji.
💀
Po utrzymanej na wysokim poziomie trylogii przygód agentów z „Lockwood i spółka”, jestem bardzo ciekawa, co skrywa czwarty już tom tej opowieści. Mnogość wątków, które nie znalazły rozwiązania w dotychczasowych częściach niejako obliguje do lektury dalszych losów moich ulubionych bohaterów, co niniejszym deklaruję uczynić. I Wy też powinniście, serdecznie polecam! ♥️

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczny sobowtór
Mroczny sobowtór
Jonathan Stroud
8.6/10
Cykl: Lockwood i Spółka, tom 3

WIDMA NA STRYCHU? ZJAWY PRZY ŁÓŻKU? OD TEGO JEST LOCKWOOD I SPÓŁKA! Przerażający wysyp duchów powoduje chaos w całym Londynie. Podczas gdy policja, rząd i prywatni detektywi są bezradni, trio z najm...

Komentarze
Mroczny sobowtór
Mroczny sobowtór
Jonathan Stroud
8.6/10
Cykl: Lockwood i Spółka, tom 3
WIDMA NA STRYCHU? ZJAWY PRZY ŁÓŻKU? OD TEGO JEST LOCKWOOD I SPÓŁKA! Przerażający wysyp duchów powoduje chaos w całym Londynie. Podczas gdy policja, rząd i prywatni detektywi są bezradni, trio z najm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Mroczny sobowtór” to już trzeci to cyklu Locckwood & Co., złapałam książkę, kiedy tylko skończyłam swoją przygodę z „Szepczącą czaszką”. Zdaje sobie sprawę, ż nieco przepadłam w Anglii, w której poj...

@snieznooka @snieznooka

Trzeci tom serii Lockwood & Sp. Mroczny sobowtór był najbardziej wyczekaną przeze mnie książką dla młodych czytelników. Dlaczego? Po poprzednich dwóch tomach niestety skusiłam się na produkcję Netfli...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @z_kultury_

Pasja według G.H.
Impuls wywołujący lawinę wspomnień

Kiedy rozpoczynałam lekturę powieści autorstwa Clarice Lispector pt.: „Pasja według G.H.”, wydanej nakładem Wydawnictwa Filtry w przekładzie Gabriela Borowskiego i Wojci...

Recenzja książki Pasja według G.H.
Korporacja Everest
Mount Everest - dach świata czy droga do sukcesu?

Wiem o wspinaczce górskiej, a zwłaszcza wysokogórskiej tyle, ile przeczytałam w literaturze, czyli prawie nic. Z tym większym zainteresowaniem przystąpiłam do lektury ks...

Recenzja książki Korporacja Everest

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl