Czerwono mi recenzja

Następny proszę

Autor: @emol ·1 minuta
2024-07-31
Skomentuj
3 Polubienia
Żeby zrozumieć książki Alka Rogozińskiego trzeba uświadomić sobie czym jest komedia kryminalna. W fabule takich powieści znajdziemy obok wątku kryminalnego także wątki komiczne. Czasami będą także odniesienia do sytuacji społecznych, które zostają przedstawiane w sposób przerysowany, zniekształcony, satyryczny.

Akcję najnowszej powieści Czerwono mi Rogoziński umieścił w Opolu, a dokładnie na Opolskim Festiwalu Piosenki, a bohaterami uczynił, jakże by inaczej, artystki i artystów estrady. Obok nich spotykamy, znaną nam już, autorkę kryminałów, wplątującą się, jakoś przypadkiem, w różne afery kryminalne, Różę Krull i niezawodnego w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych komisarza Darskiego.

W krzywym zwierciadle autor pokazuje nam piosenkarki i piosenkarzy, z których każdy skrywa jakiś mroczny sekret. Kiedy rozpoczyna się seria niefortunnych wypadków z ich udziałem, na ogół kończących się jedynie pobytem w szpitalu i eliminacją z udziału w konkursie o nagrodę główną, każdy z nich jest podejrzany. Bo każdemu przyda się okrągła sumka 3 milionów złotych. Mimo, że nieszczęśliwych wypadków jest coraz więcej organizator festiwalu nie zamierza nic zmieniać, bo przecież nic tak nie podkręca oglądalności jak nieszczęścia innych. „The Show Must Go On” jak śpiewał Queen.

Autorowi udało w zabawny sposób pokazać śmieszność pozowania na wielkie indywidualności i gwiazdy. Granica między śmiesznością a oryginalnością bywa cienka. A także kulisy działania telewizji, dla której nie liczą się ludzie, a słupki oglądalności. Sam festiwal widziany oczami pisarza to jedna wielka „ustawka”. Ale nie tylko telewizja manipuluje widzami, jak się okazuje artyści robią to samo. Widać na co mogą się odważyć, żeby utrzymać swoją pozycję gwiazdy czy nią zostać.

W tym gronie gwiazd jakoś zgubiła się Róża Krull, która jedynie plątała się gdzieś za sceną. Miałam wrażenie, że w tej powieści autor jedynie przygotowywał wstęp do kolejnego tomu, gdzie postać Róży będzie dominująca.

Książka utrzymana jak najbardziej w konwencji swojego gatunku. Postacie wyraziste i swoim zachowaniem wywołujące mniejszą lub większą irytację czytelnika, zgodnie z zamierzeniami autora jak mniemam. Zabawne dialogi i sytuacje, mimo pojawiających się scen grozy, sprawią, ze książkę czyta się szybko i lekko.

Czerwono mi to pozycja z tych to jednorazowego przeczytania, dla tych co lubią ten gatunek lub chcą odpocząć od bardziej wymagającej literatury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-07-30
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwono mi
Czerwono mi
Alek Rogoziński
7.3/10

Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy. I był! Tyle że niekoniecznie z powodu atrakcji, jakie zaplanowali jego organizatorzy... Kiedy już w czasie pierwszej festiwalowej próby opolski amfiteatr z...

Komentarze
Czerwono mi
Czerwono mi
Alek Rogoziński
7.3/10
Ten festiwal w Opolu miał być wyjątkowy. I był! Tyle że niekoniecznie z powodu atrakcji, jakie zaplanowali jego organizatorzy... Kiedy już w czasie pierwszej festiwalowej próby opolski amfiteatr z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Czerwono mi" jest już dwudziestą książką Alka Rogozińskiego. To dopiero moje pierwsze spotkanie z tym Autorem i na pewno nie ostatnie. Spodobał mi się humorystycznie opisany świat ludzi show biznesu...

@karolak.iwona1 @karolak.iwona1

Książki "Czerwono mi" autorstwa Alka Rogozińskiego to opowieść o kryminalnych wydarzeniach podczas festiwalu muzycznego w Opolu. Autor, znany z łączenia klasycznych fabuł kryminalnych z czarnym humor...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @emol

Pod gruzami Azowstalu. Obronimy swój dom…
Niezwykła siła zwykłych ludzi

Pod gruzami Azowstalu. Obronimy swój dom... jest pierwszą częścią powieści autorstwa Poli Rox. Pozycja jest dostępna w formie ebooka. Jak czytamy we wstępie: Książka zwi...

Recenzja książki Pod gruzami Azowstalu. Obronimy swój dom…
Kadry niedogaszonych wspomień
Powracające wspomnienia Aspen

Inne tonacje ciszy Mroza mnie po prostu urzekły i z ogromną radością sięgnęłam po drugi tom cyklu Aspen i Joyce czyli Kadry niedogaszonych wspomnień. Aspen Wakefield ...

Recenzja książki Kadry niedogaszonych wspomień

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl