To nie tylko w latach 90. działały gangi w stolicy. Śpiewał o nich ten, "nieznany Kazik z nieznanego zespołu Kult" - "Pruszków kontra Wołomin, sędzia od obu bierze...". Okoliczne gangi dzieliły swoje strefy wpływów w czasach nie tak odległych, bo na początku wolnej Polski, po obaleniu komunizmu. Dlaczego o tym wspominam na wstępie recenzji powieści kryminalnej Anny Kłodzińskiej? Niniejsza książka jak i sam tytuł wskazuje, że będzie tu o warszawskich gangach, działających w latach 70. ubiegłego wieku. Czy istnieli naprawdę? Nie wiem, nie mogę znaleźć informacji, ale zapewne autorka, pisząc powieść, musiała czerpać jakieś wzorce. Tak sądzę. Jeśli się mylę, proszę o sprostowanie.
Trzeci gang to 19. kryminał autorki wydany po raz pierwszy w 1979 roku. Miałem już okazję przeczytać jeden z wielu kryminałów pisarki, wpisany w dzieje PRL-u, Milicji Obywatelskiej czy Służby Bezpieczeństwa, działającej pod czujnym okiem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w latach 1956-1989. Warto przypomnieć młodszemu pokoleniu, iż nieżyjąca pisarska w swej płodnej karierze pisarskiej napisała ponad 30 kryminałów, a także była jedną z autorek scenariuszy do bardzo popularnego komiksu tamtych lat z serii Kapitan Żbik.
Przenosimy się więc w odległe lata 70., gdzie jeszcze Polski tkwi w objęciach "przyjaciół" zza wschodniej granicy, bratniego ZSRR. Zastajemy tu szarą, ponurą rzeczywistość, a stolica nie zachęca do wieczornych spacerów w podejrzanych dzielnicach, a Zamek Królewski powoli nabiera kształtu, po zburzeniu przez niemieckiego okupanta. Do Warszawy z Gdańska przybywa młoda kobieta, Magdalena Borek. Ma pewną misję do wypełnienia, którą zleca jej pracodawca, Henryk Kapsler. Jej celem jest Aleja Króla 28 i przekazanie bardzo cennego obrazu zwanego "Garścią wiatru", gospodarzom mieszkania. Dzieło francuskiego artysty, Claude'a Perraulta, trafia w ręce małżeństwa. Mimo później pory kobieta musi wracać na północ kraju, by rano stawić się do pracy. Mężczyzna, który otrzymał obraz, proponuje jej podwiezienie na Dworzec Centralny. Nie dociera tam jednak...
Co stało się z kobietą? Czy obraz trafił we właściwe ręce? Dlaczego o cenny obraz walczą dwa konkurencyjne gangi stolicy? Jaki pomysł na ujęcie najważniejszych ludzi półświatka ma Milicja Obywatelska? Kryminał Anny Kłodzińskiej powinien zaciekawić niejednego fana tego typu literatury. To na pewno nie jest ostatnie dzieło pisarki, które przeczytam. Polecam.