Rany boskie recenzja

Namysł nad sprawami doczesnymi

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @ladymakbet33 ·1 minuta
2024-05-26
Skomentuj
4 Polubienia
Nieco przewrotny i zawadiacki tytuł publikacji trafnie oddaje jej zawartość: rozliczenia z przeszłością, z bolesnymi, trudnymi sprawami. Mowa oczywiście o Ranach boskich Agnieszki Rautman- Szczepańskiej.

Cykl otwiera pięć rozdziałów o różnorodnej tematyce, motywem przewodnim są tutaj: przemijanie, tożsamość narodowa. Pisarka i rysowniczka nawiązuje do spraw kobiet, dowodem tego jest wymowny utwór, Dziewczyno. Charakterystyczny jest również wiersz Posag: /nie miała babka pereł/dała sznur łez/nie miała matka rubinów/dała poczucie winy.

W swojej twórczości autorka, lekarz medycyny, dotyka spraw ważnych i bardzo ważnych. Ujęte w antologii jej refleksje odwołują się do naszej hierarchii wartości i tego, kim jesteśmy.
Wszystkie epigramaty mają charakter liryczny i filozoficzny, zwieńczone są stosowną puentą. Wpisują się zatem w tradycyjne ramy tego gatunku.

Wiersz o Silnej Kobiecie dociera do świadomości odbiorcy: /powstała z drobinek bólu/oszlifował ją ocean/ale uważaj/wystarczy czuły dotyk/by rozpadła się na łzy.

Dojmujący jest i inny fragment: /nigdy więcej wojny/mówiliście/pokazując grzyb atomowy na jednym oddechu/o przyjaźni między narodami/i właściwościach sarinu/w imię pokoju/ maski włóż.

Agnieszka Rautman- Szczepańska rozważa również o życiu w poprzednim ustroju, w utworze Od zielonych jabłek boli brzuch, wspomina stan wojenny: /Teleranek ukradziony przez pana w mundurze.

Pokuszę się o stwierdzenie, że dzieła zebrane o znaczącym tytule, są bez wątpienia owocem wieloletniej obserwacji życia społecznego przez autorkę. Być może stanowią też zapis własnych przeżyć wewnętrznych. Przede wszystkim przebija się niezgoda na wszelki fałsz, obłudę i zakłamywanie rzeczywistości, jakże celnie ujętą w poszczególnych tekstach. Cały zbiór odznacza się sporą wartością poznawczą.

Jestem przekonana, iż czytelnik Ran boskich bez problemu odnajdzie się w lekturze, choćby ze względu na aktualność i uniwersalność przekazu. Dodam od siebie jeszcze, że Agnieszka Rautman- Szczepańska bywa sarkastyczna, szydercza w punktowaniu ludzkich przywar. Dlatego zasługuje na uwagę, ostrzegając przed jałowym, pustym życiem i obojętnością. Obojętnością, która zabija.

Pani Agnieszce Rautman- Szczepańskiej dziękuję za przekazanie egzemplarza do recenzji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-18
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rany boskie
Rany boskie
Agnieszka Rautman-Szczepańska
9/10

SŁOWO OD AUTORKI: To właśnie to odnajdowanie się Czytelników w moich tekstach jest kolejnym bodźcem do pisania. Wielokrotnie słyszę, że myślą/czują tak samo, tylko nie umieli tego nazwać. Daje to ...

Komentarze
Rany boskie
Rany boskie
Agnieszka Rautman-Szczepańska
9/10
SŁOWO OD AUTORKI: To właśnie to odnajdowanie się Czytelników w moich tekstach jest kolejnym bodźcem do pisania. Wielokrotnie słyszę, że myślą/czują tak samo, tylko nie umieli tego nazwać. Daje to ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrząsnęły światem, skala brutalności Izraela jest podo...

Recenzja książki Izrael na wojnie
Cienie pośród mroku
Szach i mat

Książka Cienie pośród mroku stanowi ostatnią część skomplikowanych przygód patologa Seweryna Zaorskiego i policjantki Kai Burzyńskiej. Krajobraz po zdradzie. Nasi ...

Recenzja książki Cienie pośród mroku

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl