Spotkamy się po drugiej stronie tęczy recenzja

"Spotkamy się po drugiej stronie tęczy" to jedna z najtrudniejszych książek, po jaką sięgnęłam. Z pełną świadomością, bo wiedziałam, że poruszy mnie do głębi. Jako mama malucha oczekująca dla niego rodzeństwa nie potrafię, nie chcę nawet wyobrażać sobie sytuacji, która stała się tłem dla tej trudnej fabuły.

Marcel nie był maluchem. Miał 14 lat, jednak to ma żadnego znaczenia. Dla rodziców dziecko zawsze będzie dzieckiem, zawsze będzie tym oczkiem w głowie. Marcel uległ wypadkowi- wypadł z siódmego piętra wieżowca. Jego 14-letnie życie zgasło, podobnie, jak życie jego rodziny.

Fabuła przedstawiona jest z perspektywy mamy chłopca, która otwiera swoje złamane, zranione serce i ukazuje całą traumę, jaką w sobie nosi. Historia opowiedziana jest z największą wrażliwością, delikatnością i subtelnością, choć opowiada o niewyobrażalnej tragedii. Wskazuje, jak wiele znaczy wsparcie najbliższych, które w takich momentach jest nieocenione.

Tym, co zauroczyło mnie w tej książce są te drobne promienie słońca, które przeświecają przez najciemniejsze momenty życia tej rodziny dotkniętej najwyższym cierpieniem. Każdy z jej członków musi na nowo nauczyć się żyć, a mimo to nie zapomina o wdzięczności za to, że każdy kolejny dzień mimo wszystko nadchodzi. Ilu z nas pamiętałoby o tym, stając w obliczu takiego nieszczęścia? Nie mnie oceniać, ale mniemam, że niewielu.

Książka, choć opowiada o temacie najtrudniejszym z trudnych, jest napisana w prosty sposób. O najczarniejszych zakamarkach straumatyzowanej duszy opowiada w najprostszy sposób, który trafia prosto w serce. To niesamowicie przejmująca lektura, którą czyta się jednym tchem i nie zapomina po ostatniej kartce. Przeciwnie, pamięta się ją i wraca do niej.

Zdecydowanie, "Spotkamy się po drugiej stronie tęczy" Karoliny Prażmowskiej to książka, którą polecam każdemu. Nie tylko rodzicom, bo przecież wypadki i tragedie zdarzają się każdego dnia. Każdy z nas kiedyś kogoś stracił i uczył się żyć od nowa. Ta książka uczy tego mądrze. I, mimo wszystko, daje nadzieję, że kiedyś wszyscy "spotkamy się po drugiej stronie tęczy"...

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.