Na otwartym sercu recenzja

Na otwartym sercu

Autor: @nasturcja_czyta ·1 minuta
2022-08-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy to będzie nie na miejscu, jeżeli napisze, że Ewelina Dobosz zrobiła mi dobrze swoją najnowszą książką?
Mam nadzieję, że wybaczycie mi taką bezpośredniość, ale właśnie tak się poczułam czytając "Na otwartym sercu".
Swojego czasu byłam zagorzałą fanką seriali medycznych, a Grey's Anatomy darzę szczególnym sentymentem. Jak pojawiały się nowe odcinki, to nawet gdyby się waliło i paliło, musiałam obejrzeć, no w ostateczności nagrać. Połowa dysku na dekoderze to były właśnie najnowsze sezony tego serialu - mój mąż świadkiem 😅
Więc jak poczułam ten sam dreszczyk emocji czytając "Na otwartym sercu", to przepadłam.
Nie wiem czy bohaterów książki, Martę i Oskara, można porównać do Meredith Grey i McDreamy'ego, przecież ich historia jest zupełnie inna. Z pewnością dorównują zdolnościami i determinacją filmowym bohaterom. Łączy ich to, że są rezydentami chirurgii.
Marta, spokojna dziewczyna, skupiona na nauce, z ... predyspozycjami do bycia dobrym chirurgiem, decyduje się opuścić stolicę i rozpocząć pracę w niewielkim szpitalu. Zamieszkuje w domu wraz z innymi osobami pracującymi w szpitalu. Jednym z jej współlokatorów jest Oskar, zdolny chirurg, z którym dziewczyna zaczyna pracować, ale też playboy i arogant. Taki mix McSteamy'ego z McDreamy'm tyle że w polskim wydaniu 😉
Ich historia to nie tylko namietna gra w kotka i myszkę, czyli podchody typowe dla romansów. Ewelina dorzuciła tu konkretny wątek kryminalny, pełen zaskakujących zwrotów akcji i przyprawiający o gęsią skórkę. Stworzyła mroczny klimat charakterystyczny dla thrillerów, choć wątek romantyczny jest tu bardzo wyrazisty i raczej wiedzie prym. Poczucie niepokoju i podekscytowania związane z oczekiwaniem na to, co wydarzy się za chwilę nie opuszczało mnie do samego końca. Makabryczna zagadka związana z przeszłością Marty wywoływała dreszcze, a autorka z rozdziału na rozdział coraz bardziej podkręcała atmosferę.
Ale zakończenie... To był dopiero sztos. Uwielbiam, kiedy po przeczytanym ostatnim zdaniu nadal tkwię w historii rozkminiając co tu się zadziało, a Ewelina jest mistrzynią takich właśnie zagrywek i po raz kolejny to pokazała. To było naprawdę dobre!
Musicie to odkryć. Musicie to poczuć. Musicie ich poznać - obłędnych w swojej pokręconości - Martę i Oskara.
I znowu mam tylko jedno zastrzeżenie - za mało. Chcę więcej! I nie mogę się napatrzeć na okładkowego Oskara 😍😍😍

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na otwartym sercu
Na otwartym sercu
Ewelina Dobosz
7.7/10

Powieść, która przyspieszy bicie serca! Ambitna i pewna swoich umiejętności Marta ma w życiu jeden cel – chce zostać chirurgiem. Nikt nie może jej powstrzymać. Dziewczyna wyjeżdża do mniejszego mi...

Komentarze
Na otwartym sercu
Na otwartym sercu
Ewelina Dobosz
7.7/10
Powieść, która przyspieszy bicie serca! Ambitna i pewna swoich umiejętności Marta ma w życiu jeden cel – chce zostać chirurgiem. Nikt nie może jej powstrzymać. Dziewczyna wyjeżdża do mniejszego mi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ambitna i pewna swoich umiejętności Marta ma w życiu jeden cel – chce zostać chirurgiem. Nikt nie może jej powstrzymać. Dziewczyna wyjeżdża do mniejszego miasta, licząc na to, że podczas rezydentury ...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Marta to młoda kobieta, która doskonale wie czego chce od życia. Chce zostać wybitnym chirurgiem i co najważniejsze, ma do tego świetne predyspozycje. Żeby zwiększyć szansę na rozwój kariery i zdobyć...

@za.czyta.na @za.czyta.na

Pozostałe recenzje @nasturcja_czyta

Uncover me
Prawda o Yarrow

Jakoś tak się utarło, że temat niechcianych zbliżeń bardziej dotyczy kobiet, niż mężczyzn. Nie sądzicie? Z reguły w tego typu sytuacjach to ona jest ofiarą, a on... No w...

Recenzja książki Uncover me
Miałeś już nigdy nie wrócić
Miałeś już nigdy nie wrócić

Pamiętacie swoją pierwszą miłość? Jaka była? A może przetrwała do dziś, stając się tą jedyną? Pierwsza miłość bywa różna. Z pewnością jest piękna, ale może być też traum...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić

Nowe recenzje

Noc poślubna
Noc poślubna
@ladybird_czyta:

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszł...

Recenzja książki Noc poślubna
Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Śledztwo
@snieznooka:

„Śledztwo w sprawie Nadzwyczajnej” to trzeci tom cyklu Urząd do spraw dziwnych autorstwa Mateusza Cieślika. Nie spodzie...

Recenzja książki Śledztwo w Sprawie Nadzwyczajnej
Urząd do Spraw Dziwnych
Urząd
@snieznooka:

„Urząd do spraw dziwnych” to pierwszy tom cyklu autorstwa Mateusza Cieślika, przedstawiając świat, na który niewielu by...

Recenzja książki Urząd do Spraw Dziwnych
© 2007 - 2025 nakanapie.pl