Z dala od świateł recenzja

Na irlandzkiej prowincji

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·2 minuty
2021-12-05
1 komentarz
21 Polubień
Thriller dziejący się na głuchej prowincji irlandzkiej, ale czy tak naprawdę thriller? Dla mnie jest to bardziej powieść obyczajowa, zresztą całkiem udana.

Bohaterem książki jest Cal Hooper, emerytowany policjant z Chicago, który chce się odciąć od amerykańskiej przeszłości. Cal kupuje od dawna niezamieszkałą posiadłość w zapadłej irlandzkiej wiosce i spędza czas, remontując dom, który zastał w kiepskim stanie.

Oczywiście wszyscy w wiosce wiedzą o policyjnej przeszłości Cala, więc dosyć szybko zostaje poproszony o zajęcie się sprawą zniknięcia 19-letniego chłopaka, który prawdopodobnie wyjechał z wioski jak wielu przed nim, ale najbliższa rodzina sądzi, że być może został zamordowany. Lokalna policja jest zupełnie niezainteresowana, a nasz bohater jest umiejętnie naciskany przez członka rodziny, aby zajął się sprawą, więc rad nierad Cal zaczyna się bawić w prywatnego detektywa, rozmawia z ludźmi na temat zaginionego chłopaka. Bardzo szybko trafia na mur milczenia, dostaje też subtelne sygnały, aby przestał zajmować się sprawą.

Bardzo ciekawy jest wątek relacji Cala z lokalną społecznością, która nie tak łatwo akceptuje obcego. Ważny krok na drodze akceptacji jest zrobiony, gdy Cal upija się bimbrem w lokalnym pubie. No cóż w Anglii czy Irlandii, aby zaistnieć społecznie, trzeba chodzić do pubu i tęgo popijać. Abstynenci mają przechlapane...

Niemniej w sprawie zaginionego chłopaka Cal, jak już powiedziano, trafia na mur milczenia, gdy subtelne ostrzeżenia nie działają, staje się nawet obiektem fizycznej agresji. W ogóle French portretuje wioskę jako zamkniętą społeczność, w której wszystkie konflikty i problemy załatwia się we własnym gronie, broń Boże dopuszczając do tego ludzi z zewnątrz czy instytucje państwowe. Tu kluczowy cytat: „Nie tylko nie ma pojęcia, ile ludzie wokół niego wiedzą i w co wierzą, ale też co mogą o tym wszystkim myśleć, czego chcą, dlaczego i jakich sposobów mogą użyć, by to osiągnąć. Znają się od dziesiątków lat, co na początku wczorajszego wieczoru było nawet miłe, ale z nici wiążących ich ze sobą powstał gąszcz nie do przebicia; jego warstwy przykrywają każde działanie i każdy motyw, których outsider za nic nie rozszyfruje. Zdaniem Cala ten efekt – przynajmniej częściowo – jest rozmyślny i dobrze wyćwiczony. Mieszkańcy wsi chcą, żeby błąkał się po omacku. Nie ma w tym nic osobistego; dla nich to podstawowy i naturalny środek ostrożności.” To typowa sytuacja nie tylko dla irlandzkiej prowincji...

Rzecz jest napisana bardzo niespiesznie, powolnie, ale w wersji audiobookowej bardzo wciąga, słuchało mi się w świetnym wykonaniu Macieja Więckowskiego z wielką przyjemnością.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-21
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Z dala od świateł
Z dala od świateł
Tana French
7/10

Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. ...

Komentarze
@Betsy59
@Betsy59 · około 3 lata temu
Mam już zamówioną w bibliotece. Lubię przeczytać coś Tany French od czasu do czasu :)
× 1
@almos
@almos · około 3 lata temu
Pierwszy raz jej słuchałem, myślę że jeszcze do niej wrócę.
× 1
Z dala od świateł
Z dala od świateł
Tana French
7/10
Najnowsza powieść pierwszej damy irlandzkiego kryminału. Nominowana do Goodreads Choice Awards 2020. Mała miejscowość w małym kraju. Żaden z jej mieszkańców nie jest taki, jaki się wydaje. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z dala od świateł to moje pierwsze spotkanie z Taną French. Wcześniej nie interesowałam się jej książkami, ale ta mnie zaintrygowała swoim opisem. Spodziewałam się historii w stylu kryminałów Ann Cle...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Przeczytałam wszystkie książki autorki i mogę śmiało powiedzieć, że należy do grona moich ulubionych pisarzy. Z wielką wprawą konstruuje fabułę i tworzy swoich bohaterów. Nie inaczej jest w przypa...

@ReniBook @ReniBook

Pozostałe recenzje @almos

Portrety z łagru
Oligarcha, a potem więzień

Ta cieniutka książeczka była w swoim czasie mocno promowana, usiłowano zrobić z jej autora największego rosyjskiego demokratę i więźnia sumienia, moim zdaniem mocno na w...

Recenzja książki Portrety z łagru
Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją

Nowe recenzje

Szczęście pisane marzeniem
Dobra książka
@paulinkusia...:

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Pani Kasia jest pisarką po której powieści sięgam w ciemno i zawsze wy...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Czarne
Czarne
@patrycja.lu...:

"Czarne" to wielowątkowa historia, w której splatają się zdarzenia prowadzące do Czarnego - letniska, gdzie niegdyś pię...

Recenzja książki Czarne
Razem na święta
Świetna książka
@paulinkusia...:

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki, poprzednio czytałam jej książkę "Razem a nawet osobno", która mi się po...

Recenzja książki Razem na święta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl