Miłość recenzja

Mroczne oblicze miłości

Autor: @whitedove8 ·3 minuty
2024-09-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Miłość to słowo, które można odmieniać przez wszystkie rodzaje i przypadki – nie tylko w dosłownym, ale również w metaforycznym sensie. Miłość jest jednym z najbardziej nieuchwytnych, a jednocześnie najbardziej powszechnych uczuć. Zdefiniowanie jej bywa trudne ponieważ okazuje się zjawiskiem wielowymiarowym, którego przejawy czy skutki mogą się diametralnie różnić w zależności od kontekstu bądź charakteru jednostek w nią zaangażowanych. Część badaczy określa miłość jako uczucie łączące ludzi, podczas gdy inni podkreślają, że obejmuje także troskę lub bliskość emocjonalną. W rzeczywistości jest to złożona mieszanka emocji, myśli oraz zachowań wpływających na całokształt relacji między dwojgiem bliskich sobie osób. Może uskrzydlać, ale też być przyczynkiem lub usprawiedliwieniem wielu okrutnych czynów.

W tej pozycji autor skupia się głównie na miłości odnoszącej się do związków o charakterze romantycznym albo erotycznym i dotyczy ona każdego z trzech głównych bohaterów. Książka zaczyna się dość niepozornie, bo od prośby wystosowanej do Jana Wirskiego przez jego starszego brata. Dotyczy ona wykupienia z jednej z galerii sztuki aktów, na których znajduje się jego córka oraz znalezienie ich twórcy. Były milicjant, mimo dość oschłych kontaktów z Zygą, postanawia mu pomóc. Nie podejrzewa jednak, iż to co odkryje będzie tak nieprawdopodobne i mroczne czy powiązane ze światkiem przestępców bądź osobą szalonego artysty.

Aczkolwiek na rozwinięcie tej historii nie trzeba długo czekać. Akcja zaczyna się z każdą przeczytaną stroną stawać coraz bardziej dynamiczna, a napięcie systematycznie wzrasta. Bohaterowie to naprawdę nietuzinkowa mieszanka, która może wywołać skrajne odczucia. Postać malarza – mordercy okazała się najbardziej intrygującą osobą, choć moim zdaniem mogłaby być jeszcze bardziej dopracowana czy mocniej osadzona w fabule, gdyż kilka elementów z nią związanych nie zostało do końca zamknięte. Natomiast Jan i Cezary, którzy zajmują dość pokaźne miejsce w treści, wydają się bardziej kompletnie. Są niczym żołnierze przyboczni dopełniający całości obrazu wyłaniającego się z głównego wątku tej powieści.

Pisarz nie bawi się w konwenanse, nie próbuje na siłę nic upiększać, a co za tym idzie treść wypełniają epizody pełne brutalności lub seksu. I tutaj o ile potrafię zrozumieć krwawe sceny obfitujące w przemoc, materia erotyczna daje wrażenie przesytu, jest jej zdecydowanie za dużo. Ona nie komponuje się z tekstem, ona wręcz się z niego wylewa, nie wnosząc przy tym nic istotnego do całokształtu. Jednak taki był zamysł twórcy, może on widział w tym głębszy sens i nie mnie podważać tę wizję.

Same wątki kryminalne stanowią kwintesencję tej pozycji i już tylko właśnie dla nich samych warto sięgnąć po tę lekturę. Autor przedstawia nam zaskakujący przebieg wydarzeń, w których postać mordercy malującego obrazy krwią o swoich ofiar skutecznie pobudza wyobraźnię. Tadeusz Oszubski przedstawia również krok po kroku przyczyny takiego rozwoju wypadków. Czytelnik może niejako wniknąć w umysł zabójcy, a także doznać przeżywanych przez niego emocji.

Na pochwałę zasługuje również sposób ukazania Bydgoszczy przez pisarza. To nieco smętne, trochę senne miasto, które pod otoczką zwykłości skrywa swoje brudne sekrety. Jeśli znacie dobrze tę miejscowość z pewnością będzie to dla Was nostalgiczna, sentymentalna podróż, w której przypomnijcie sobie Bydgoszcz sprzed lat. Natomiast Ci, dla których stolica województwa kujawsko-pomorskiego jest kompletnie nieznana, będą mogli odkryć jej różne wady i zalety.

To książka dedykowana dla dorosłych odbiorców, którzy nie boją się sięgać po pełne krwi czy brutalności kryminały, a jednocześnie cenią sobie nieszablonowych bohaterów. Pozycja powinna również przypaść do gustu miłośnikom grozy, prozy ekstremalnej lub wszelkich anormalności.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość
2 wydania
Miłość
Tadeusz Oszubski
7.6/10

„Miłość” w pół drogi pomiędzy powieścią kryminalną, a powieścią grozy. Fabuła osadzona w Bydgoszczy rozgrywa się współcześnie, ale to wydarzenia sprzed dziesięcioleci puszczają w ruch machinę zbrodni...

Komentarze
Miłość
2 wydania
Miłość
Tadeusz Oszubski
7.6/10
„Miłość” w pół drogi pomiędzy powieścią kryminalną, a powieścią grozy. Fabuła osadzona w Bydgoszczy rozgrywa się współcześnie, ale to wydarzenia sprzed dziesięcioleci puszczają w ruch machinę zbrodni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dziś chciałabym napisać kilka słów o książce, które idealnie wpasowała się w moje gusta czytelnicze i sprawiła, że dałam się porwać jej historii od pierwszych stron. Jan Wirski, emerytowany milicj...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Zacznę może od tego, że ta książka to wznowienie. Jednak ja wcześniej o niej nie słyszałam, więc dla mnie jest to całkowicie nowa lektura ;). Jest też ona dla mnie wyjątkowa pod innym względem ;) Mia...

@Bibliotekarka_Natalka @Bibliotekarka_Natalka

Pozostałe recenzje @whitedove8

Na ogonie złoczyńcy
Śledztwo w zwierzęcym świecie

W zwierzęcej części społeczności pewnej podwarszawskiej wsi wybucha panika. Przyczyną tego wstrząsu jest zaginięcie córki burmistrza – jaszczurki Larysy. Czarna kotka Ma...

Recenzja książki Na ogonie złoczyńcy
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
W poszukiwaniu własnej tożsamości

Kirke pewnego dnia budzi się w lesie i nie jest w stanie sobie przypomnieć swojej przeszłości, ani tego kim jest. Rozpoczyna samotną wędrówkę, aż trafia do domostwa Anxo...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem

Nowe recenzje

25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem
@dzagulka:

„Po najczarniejszej nawet nocy wstanie pełen nadziei świt, a szczęście nieśmiało zapuka do drzwi, pisane cichym marzeni...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Przestrzeń, czas i ruch
Zaproszenie do fizyki
@Carmel-by-t...:

Po pozornie rozczulającej deklaracji z pierwszego rozdziału (str. 42): „Przyczyna tego, że fizyka wydaje się bardzo ...

Recenzja książki Przestrzeń, czas i ruch
© 2007 - 2024 nakanapie.pl