Genialny thriller psychologiczny, który jest doskonały w każdym calu. A ja osobiście sobie cenię to w tego typu książki tego gatunku. Fabuła „ Nie Odpisuj” została znakomicie przemyślana i stworzona. Podczas jej lektury towarzyszy nam adrenalina, która napędza nas do tego byśmy jak najszybciej ułożyli wszystkie brakujące puzzle. Ta książka nie tylko ma w sobie niepokojący klimat, ale również sprawia, że z każdą kolejną strona czytelnik coraz bardziej odczuwa jakby niewidzialną pętlę napięcia, która zaciska się wokół niego, aż nie dobrnie do końca książki.
„NIE ODPISUJ” fenomenalnie się czyta i ma dla nas przesłanie, które zmusza nas do głębokiej refleksji. Jednak po jej przeczytaniu już nic nie będzie takie samo. Prawdziwa naga prawda o tym, że w świecie Internetu nie jesteśmy tacy anonimowi, jakby się nam to wydawało, że jednak jesteśmy Tam anonimowi. Ta książka bardzo przypomina mi dwa mocne filmy Jana Komasy : Sala samobójców (2011) i Sala samobójców: HEJTER (2020)!
Akcja książki toczy się dwutorowo. Choć mamy czworo bohaterów. Jako pierwszych poznajemy, Martynę i Damiana, którzy właśnie się rozstali. Teraz Damian układa sobie na nowo życie. A Martyna rzuca się w wir prowadzenia anonimowo profilu internetowego, gdzie zamieszczane są na nim zwierzenia różnych ludzie. Martyna czytając historie zwierzających się jej ludzi, którzy mają jeszcze gorzej od niej. Po prostu Martyna nie może pogodzić się z odejściem Damiana do innej kobiety, z którą uwija sobie szczęśliwe gniazdko. A czytając zwierzenia kompletnie obcych ludzi traktuje jak jakąś terapię, by tylko nie myśleć o swoim ex, jak i o tym, że jej świat legł w guzach po zakończeniu ich związku. Że nie jest osamotniona w swojej rozpaczy. Któregoś dnia zauważa na swoim profilu wiadomość w której tajemniczy mężczyzna opisuje swoją historię... Martyna po jej przeczytaniu decyduje się na coś na co nie powinna. Właśnie ta decyzja sprawi, że nic już nie będzie takie samo.
Ta historia opisana na kartkach książki „Nie Odpisuj” bez jakiegokolwiek cienia wątpliwości jest rewelacyjna. A same opisy zdarzeń. Genialne! A są one przedstawione w formie imitacji komentarza internauty. Znajdują się one na początku każdego rozdziału. Kolejną dwójką bohaterów jest nieszablonowe małżeństwo - Dlaczego?! Już wyjaśniam. - Ponieważ mamy tu do czynienia z odwrotną od zwyczajnych sytuacji jakie panują w przykładnym małżeństwie. Otóż niektórzy pisarze przyzwyczaili nas, albo też sama telewizja do tego, że to płeć piękna jest ofiarą brutalnego tyrana, w którego zmienia się tylko w czterech ścianach. A na co dzień zakłada maskę, przykładnego pracownika, męża, czy ojca. Mianowicie tutaj mam tę znakomicie przedstawioną odwróconą rolę Kata i ofiary przemocy domowej. Marcel doskonale ją wykreował. W przypadku tego małżeństwa, to Michał stał się ofiarą przemocy, którą stosuje wobec niego, jego żona. Choć właśnie taka forma znęcania się nad bliska osobą jest bardzo rzadka. Lecz się zdarza. Była to dla mnie nie lada niespodzianka.- Michał stał się workiem treningowym dla swojej żony.- Tak dobrze myślicie. Kobieta znęca się nad swoim mężczyzną , psychicznie i fizycznie, nie zależnie od pory dnia i nocy. Jeszcze raz powtórzę Michał jest ofiarą przemocy. A jest to jeden z nie wielu problemów jakie ma to małżeństwo, o których dowiadujemy się podczas czytania. Natomiast Martyna z zakochanej bez pamięci dziewczyny, której pękło serce, bo jej relacja z facetem się zakończyła. To zmieniło ja w kompletną świruskę. A sprawa Michała była tylko jej zapalnikiem. - BASTA! - Nie ukrywam, że każdy z tych bohaterów ma coś do ukrycia za uszami.
Jeśli zdecydujecie się sięgnąć po ten thriller psychologiczny, to z całą pewnością nie pożałujecie. Ja tę książkę połknęłam w jeden wieczór. To jest naprawdę wciągająca i nieprzewidywalna historia, od której bardzo trudno się oderwać. Po zakończeniu tej książki czuję jakiś niedosyt, chociażby, dlatego że końcówka wbija w fotel i sieje chaos w głowie czytelnika. Nie ukrywam, że teraz przede mną kontynuacja „Nie Odpisuj”, czyli „Nie Patrz” i jestem jej strasznie ciekawa. Mam tylko nadzieje, że będzie równie rewelacyjna jak jej poprzedniczka.
„Nie Odpisuj” , to książka obok, której nie przejdzie się obojętnie. Warto po nią sięgnąć.
Gorąco zachęcam do lektury!