Prawda przychodzi nieproszona recenzja

może tak, może nie

Autor: @jelonka11 ·1 minuta
2020-01-23
Skomentuj
3 Polubienia
 
Główną bohaterką książki jest Magdalena- korporacyjna tłumaczka, uciekła przed wspomnieniami z wiejskiego domu dziadków do wielkiego miasta. 

Magda ma męża, ale absolutnie nie chce mieć dzieci, po prostu twierdzi, że nie nadaje się na matkę. Magda ma też tajemnice, o których powie koledze z pracy, ale nie powie własnemu mężowi. Ta tajemnica to wstydliwa przeszłość rodzinna a dokładnie fakt, iż jej ojciec siedzi w więzieniu za zabójstwo swojej żony. 

Nasza bohaterka ma luki w pamięci, które powoli, na kolejnych kartach książki, z pomocą terapeutki stara się uzupełniać. Dziadkowie bowiem objęci zmową milczenia, nie są skłonni do pomocy we wskrzeszeniu wspomnień z przeszłości. 

Największym problemem bohaterki są jednak ataki paniki i związane z nimi leczenie psychiatryczne: 

„Mag­da­le­na za­zdro­ści­ła im tej sa­mo­kon­tro­li. Ją na­wet naj­prost­sze co­dzien­ne czyn­no­ści, jak dro­ga do pra­cy czy za­ku­py w osie­dlo­wym skle­pie, wpra­wia­ły w prze­ra­że­nie, a co do­pie­ro mó­wić o lo­cie sa­mo­lo­tem. Wie­le mo­gło się prze­cież wy­da­rzyć. Strach był głę­bo­ko za­ko­rze­nio­ny w pod­świa­do­mo­ści Mag­da­le­ny. Żad­ne­go in­ne­go uczu­cia nie zna­ła tak do­brze jak lęku. To­wa­rzy­szył jej nie­zmien­nie od lat. Byli ni­czym sta­rzy do­brzy zna­jo­mi. Przy­zwy­cza­iła się do jego obec­no­ści i przy­pusz­cza­ła, że dziw­nie by się czu­ła, gdy­by pew­ne­go dnia po prze­bu­dze­niu od­kry­ła, że znik­nął. 

Cze­go się bała? Ła­twiej by­ło­by od­po­wie­dzieć na py­ta­nie, co nie wzbu­dza w niej lęku. Ot, pa­ra­doks. Oba­wia­ła się utra­ty kon­tro­li nad wła­snym ży­ciem, cho­ciaż na­wet nie po­tra­fi­ła jej spra­wo­wać. Bała się, że po­stra­da zmy­sły, co w grun­cie rze­czy już chy­ba daw­no na­stą­pi­ło. Wo­la­ła się więc nad tym nie za­sta­na­wiać, tyl­ko sku­pić na tu i te­raz, na tym, aby prze­trwać. Aby ko­lej­ny atak po pro­stu mi­nął i mo­gła znów, choć przez chwi­lę, mieć świę­ty spo­kój. Mag­da­le­na prze­szła tak wie­le, że zdą­ży­ła się już prze­ko­nać, iż w ży­ciu nie ma nic waż­niej­sze­go niż wła­śnie świę­ty spo­kój.” 

Książka nie jest lekka, ale czyta się szybko, bez dłużyzn, opisów i przestojów. Czy bohaterka wzbudziła moją sympatię? Trudno powiedzieć, mam mieszane uczucia.. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-01-21
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawda przychodzi nieproszona
Prawda przychodzi nieproszona
Magdalena "(1990)" Majcher
7.6/10
Cykl: Osiedle Pogodne, tom 1

Zajrzyj za zamknięte drzwi luksusowych domów! Osiedle Pogodne – poznaj jego tajemnice. Magdalena starannie ukrywa swoją przeszłość przed światem. Sama nie wie już, co jest prawdą, a co kłamstwem. Nie...

Komentarze
Prawda przychodzi nieproszona
Prawda przychodzi nieproszona
Magdalena "(1990)" Majcher
7.6/10
Cykl: Osiedle Pogodne, tom 1
Zajrzyj za zamknięte drzwi luksusowych domów! Osiedle Pogodne – poznaj jego tajemnice. Magdalena starannie ukrywa swoją przeszłość przed światem. Sama nie wie już, co jest prawdą, a co kłamstwem. Nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zajrzyj za zamknięte drzwi luksusowych domów! Osiedle Pogodne – poznaj jego tajemnice. Magdalena starannie ukrywa swoją przeszłość przed światem. Sama nie wie już, co jest prawdą, a co kłamst...

@iza.81 @iza.81

Pozostałe recenzje @jelonka11

Co wolisz? Starożytni Egipcjanie
Co wolisz?

Parę słów o autorze – jest stary, ale nie aż tak, jak piramidy. Podróżnik z Wielkiej Brytanii, autor ponad 200 książek dla dzieci i dorosłych. 5 razy był w Egipcie. Ksią...

Recenzja książki Co wolisz? Starożytni Egipcjanie
Nie sposób zapomnieć
"Na karuzeli życia mamy tylko jedno okrążenie- my decydujemy czy ta przejażdżka jest ekscytująca"

Jak rozpoczyna się ich znajomość? Wyobraź sobie, że ktoś żąda od ciebie papieru toaletowego, bo w ogólnodostępnym wc na korytarzu właśnie się skończył. A potem ta sama o...

Recenzja książki Nie sposób zapomnieć

Nowe recenzje

Obscenariusz
Recenzja książki „Obscenariusz” autorstwa Wojci...
@natala.char...:

„Obscenariusz”, autorstwa Wojciecha Kuczoka, to niezwykły zbiór opowiadań, które balansują na granicy literackiej prowo...

Recenzja książki Obscenariusz
Ten obcy
Recenzja książki „Ten obcy” autorstwa Ireny Jur...
@natala.char...:

Z lekturą Ten obcy po raz pierwszy spotkałam się w szkole podstawowej, gdzie szeroko omawialiśmy jej bohaterów, motywy ...

Recenzja książki Ten obcy
Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzicielstwo idealne po prostu nie istnieje
@liber.tinea:

“Największa radość jaka nas spotkała” to najbardziej obyczajowa książka jaką miałam okazję przeczytać chyba w całym swo...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl