Money Man recenzja

Rodzina Bailey należała do małej społeczności, która wyznawała własne zasady. Nie uznawali nowoczesnej technologi, kobiety miały być skromne, podwładne mężczyzną. Ona tego nie chciała, nie potrafiła się tam odnaleźć, dlatego uciekła i zaczęła „normalne” życie. Skończyła studia, zamieszkała z przyjaciółką, pracuje jako księgowa. Jednak to, skąd pochodzi oraz krzywda, jakiej doznała przez mężczyznę, któremu zaufała sprawiają, że jest zamknięta w sobie i trochę wycofana. Pewna sylwestrowa noc, w której zrobiła coś, o co by się nigdy nie podejrzewała, była początkiem zmian, o których jeszcze wtedy nie wiedziała. Bailey uprawiał seks w toalecie klubu, z mężczyzną, którego wcześniej nie znała, na dodatek on zaraz po wszystkim się zmył. Kobieta nie jest dumna z tego, co się stało, jednak liczy na to, że nigdy więcej się nie spotkają, a ten incydent zostanie zapomniany. Bardzo szybko się przekonuje, że ich drogi ponownie się złączą i to nie jeden raz.
Kalen to bogaty mężczyzna, który ceni każdą sekundę swojego czasu. Lubi kobiety, lubi seks i nie zamierza pakować się w żadne związki. Jednak kobieta, z którą spędził sylwestrową noc i uprawiał wspaniały seks w toalecie klubu, ciągle zaprząta mu myśli. Kiedy widzi ją po raz kolejny, ma ochotę powtórzyć tamtą noc, a należy do osób, które robią to, na co mają ochotę. Czy Bailey zgodzi się na układ oparty tylko na seksie? Czy zapomni o ranach, jakie zadał jej poprzedni chłopak? Czy Kalen zrozumie, co tak naprawdę czuje do kobiety? Czy tych dwoje ma szansę, aby połączyło ich coś więcej niż tylko dobry seks?

Historia ciekawa, wciągająca, pełna namiętności. Książkę czyta się bardzo szybko, mnie przeczytanie zajęło jeden wieczór. Podobała mi się historia Kalena i Bailey, z przyjemnością śledziłam ich losy.

Bailey jest kobietą skromną, wręcz wycofaną. Została bardzo zraniona i boi się, że sytuacja się powtórzy. Podczas historii zmienia się, staje się odważniejsza, zaczyna wierzyć w siebie, dostrzegać swoje wartości. Mnie ta zmiana zdecydowanie się podobała. To bohaterka, którą polubiłam.
Kalen jest bogaty, często egoistyczny, lubiący się dobrze zabawić, lubiący kobiety i seks. Jednak jego zachowanie nie jest takie po prostu, ma swoje podłoże w przeszłości, a poznając ją, zmieniłam o nim zdanie. Na początku Bailey miała być dla niego kolejną przygodą, jednak dość szybko zrozumiał, że tym razem tak nie będzie. To bohater, który ma wady i zalety, do którego musiałam się przekonać, poznać część jego historii i dopiero wtedy zaczęłam go lubić.

„Money Man” to książka, z którą miło spędziłam czas. Historia mnie wciągnęła, podobała mi się. Bohaterowie byli ciekawi. Osobiście nie mogę doczekać się tomu drugiego, zakończenie spowodowało, że jestem bardzo ciekawa, co będzie dalej. Według mnie „Money Man” to książka, po którą warto sięgnąć i z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2020/10/wydawnictwo-niezwyke-ksiazka-pt-money.html