Trzydziesta pierwsza recenzja

Mnóstwo niewykorzystanych szans

Autor: @Bartlox ·1 minuta
2021-01-28
Skomentuj
2 Polubienia
Na pewno było to lepsze niż dwie poprzednie części lipowskiej sagi. Ale to w zasadzie największy komplement, jaki mogę napisać pod adresem tej powieści. Początek fajny, koniec fajny a w środku jedna wielka mielizna. To nawet nie było pełne mielizn, to była jedna wielka mielizna. Elementy układanki niby fajnie wpasowywały się w swoje miejsca, ale styl autorki wciąż jeszcze nie powalał, prawdę mówiąc zwyczajnie męczył. Pewne momenty były wręcz groteskowe, np. określanie części postaci wciąż i wciąż i wciąż w ten sam sposób (zwłaszcza jednej z nich :)). Przecież nie pisała Pani (auto)parodii, pani Katarzyno, więc po co to tak?

Wątek sekty, będący na pozór tak ważnym w tekście, jest totalnie zmarnowany. Nie dowiadujemy się niczego na temat funkcjonowania tego typu organizacji, ich wpływu na ludzką psychikę, tego, jak przebywanie w nich determinuje potem ludzkie losy. Nie wiemy na ile psyche ofiary zostało zniszczone właśnie przez przebywanie w nie, na ile to ten czas je naruszył, nie dowiadujemy się też jaki wpływ na tego człowieka miało późniejsze życie w cieniu sekty. No, jeżeli autorka z całą mocą reklamuje się na ostatniej stronie okładki jako psycholożka i była nauczycielka akademicka i bierze na tapetę taki temat, to możemy oczekiwać, że czegoś się o tym dowiemy. Patrzcie, jaka to by była wartość dodana w kryminale, aż się prosiło o to. Żeby to było wzmiankowane choćby punktowo, żebyśmy choćby dostali jakiś wykładzik na ten temat, to już by było coś - bo o odpowiednie rozładowanie tego w tekście nie śmiem już prosić. A tu nic.

Podobnie sprawa "uwolnienia duszy" matki jest nawet nie ledwo liźnięta, jest po prostu jednie wzmiankowana, a przecież to, jeśli wzięłaby się za to odpowiednio uzdolniona osoba, mógłby być wręcz powieściowy fajerwerk.

Nijak nie rusza nas też motyw poświęcenia się jednego z bohaterów dla bliskich. Miał on naprawdę wielki potencjał, to jak układały się relację w tej rodzinie - i, znowuż, potencjał ten został wzorcowo wręcz zmarnowany.

Na plus fakt, że postacie mające irytować irytowały, mające budzić sympatię - budziły ją. To ważne w tego typu literaturze. No i, o dziwo, czuć klimat lat dziewięćdziesiątych w scenach flashbackowych.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzydziesta pierwsza
4 wydania
Trzydziesta pierwsza
Katarzyna Puzyńska
7.7/10
Cykl: Lipowo, tom 3

W Lipowie nastał świąteczny czas. Wszystko pachnie sosnowym igliwiem. Jedno tylko mąci spokój mieszkańców wsi: już za kilka dni ma wrócić morderca. Przez długie piętnaście lat nikt we wsi nie wymawiał...

Komentarze
Trzydziesta pierwsza
4 wydania
Trzydziesta pierwsza
Katarzyna Puzyńska
7.7/10
Cykl: Lipowo, tom 3
W Lipowie nastał świąteczny czas. Wszystko pachnie sosnowym igliwiem. Jedno tylko mąci spokój mieszkańców wsi: już za kilka dni ma wrócić morderca. Przez długie piętnaście lat nikt we wsi nie wymawiał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny tom serii o Lipowie za mną. trzecia część nosi tytuł Trzydziesta pierwsza. Katarzyna Puzyńska przybliża nam tutaj okoliczności śmierci głównego bohatera i jego dwóch kolegów. Na jaw wychodzą ...

@rudemysli71 @rudemysli71

Jeśli mam być uczciwa wobec siebie i wobec osób, które czytają ten tekst – tak, fabuła książki w pewnym sensie mnie wciągnęła. Jednak zauważam w niej tak dużą ilość niedoróbek, że nie mogę z czystym ...

@Antoniowka @Antoniowka

Pozostałe recenzje @Bartlox

Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umiejętności przedstawiania wydarzeń

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego faceta, nic nie dowiedziawszy się o jego dzieciństwie...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
Pomyśl dwa razy
Gmatwaj bez końca

Harlanowi Cobenowi bardzo zależało na tym, by maksymalnie zagmatwać tę historię. By było w niej dużo może nie tyle nawet wydarzeń, ile, hmmm, szczegółów. Popatrzcie choć...

Recenzja książki Pomyśl dwa razy

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl