"Upadli" to pierwszy tom serii napisanej przez amerykańską pisarkę Lauren Kate. Autorka ta jest bardzo popularna, a jej dzieła przetłumaczone zostały na ponad 30 języków. Dwie z jej książek (m. in. Upadli) znalazły się nawet na 3 miejscu Listy Bestsellerów New York Times'a. Naczytałam się o tej pozycji sporo pochlebnych recenzji, dlatego gdy w końcu dostałam ją w swe ręce miałam już wyrobione względem niej oczekiwania. Czy zostały spełnione? Z czystym sumieniem mówię, że tak.
Luce nie jest typową nastolatką. Od dzieciństwa prześladują ją dziwne cienie, a dodatkowo ostatnio została główną podejrzaną w sprawie śmierci swego kolegi. Poznajemy ją w momencie, gdy trafia do poprawczaka i nie do końca wie, jak sobie z tym poradzić. Na szczęście już pierwszego dnia udaje jej się znaleźć bliską koleżankę, a także poznać dwóch chłopaków, którzy samą swoją obecnością powodują u niej przyśpieszone bicie serca. Dni mijają, a Luce coraz bardziej wdrąża się w życie w nowym miejscu. Z przyjemnością przyjmuje adoracje jednego z chłopaków- Cama, gdyż już na pierwszy rzut oka widać, że bardzo mu na niej zależy. Jednak głowę Luce opanowują myśli o drugim nastolatku- Danielu, który za każdym razem zachowuje się względem niej inaczej. Dziewczyna nie zna przyczyn jego sprzecznych zachowań, jednak odczuwa, że nie może go ignorować. W jej głowie pojawiają się urywki dziwnych informacji oraz wspomnień, a Daniel wydaje się być kimś znajomym, a nawet bliskim.
Pierwszy plus ma u mnie ta książka za miejsce akcji. Chyba pierwszy raz czytałam coś co rozgrywało się w poprawczaku. W prawdzie nie jest to szkoła pełna agresywnych i zdegenerowanych jednostek, ale samo wrażenie inności od normalnej placówki jest dość mocno odczuwalne. Kolejną rzeczą, która mi się podobała to tajemniczość fabuły. Przez długi okres czasu czytelnik nie dowiaduje się jaka historia związana jest z Luce i pozostałymi bohaterami. Niedomówienia i zagadkowość są intrygujące i sprawiają, że z żywym zainteresowaniem czyta się kolejne strony.
Bohaterowie są ciekawi, chociaż główna postać, czyli Luce wydaje mi się trochę mdła. Na szczęście Cam, Daniel oraz dziewczyny rekompensują jej charakterowe niedociągnięcia. Gdybym miała wybierać kogo polubiłam najbardziej, to chyba byłby to Cam, który od razu wie czego chce i nie ma żadnych zahamowań aby zdobyć to czego pragnie.
I znów muszę wspomnieć o stronie technicznej która także zasługuje na pochwałę. Lubię książki, w których nie znajduję literówek, gdyż czuję się wtedy dopieszczona jako czytelnik. Ah no i nie mogę zapomnieć o prześlicznej, od razu rzucającej się w oczy, okładce. Chyba to właśnie ona bardziej mnie zachęciła do sięgnięcia po tę pozycję, niż recenzje, które napotkałam w sieci.
Akcja jest spójna i ciekawa, bohaterowie różnorodni a szata graficzna śliczna. "Upadli" to intrygująca historia z miłością i przeznaczeniem w tle. To opowieść o poszukiwaniu, walce i losie, który nie zawsze sprzyja głównym bohaterom. Ja się na niej nie zawiodłam, dlatego cieszę się, że na mej półce stoi kolejna część.