Miłość, pierogi i inne nieszczęścia recenzja

Łucja to trzydziestoletnia kobieta,którą doświadcza życie.Pierwszy raz los zakpił z niej gdy odkryła zdradę narzeczonego i to z jej własną siostrą.Po raz drugi sama nałożyła na siebie problemy skazując się na wypowiedzenie z pracy.Łucja jest także pisarką ,choć od dłuższego czasu nic nie napisała.Rozpoczęta budowa wymarzonego domu i gigantyczny kredyt do spłacenia spędzają jej sen z powiek.

Swoje problemy i smutki odreagowuje robieniem pierogów ,których ma już pełną zamrażarkę.

Na szczęście ma przyjaciół Madzie i Bogdana, na których zawsze może liczyć.

I to właśnie Madzia wpada na pomysł jak pomóc w problemach finansowych Łucji.Wplątuje przyjaciółkę do napisania biografii słynnego piłkarza…

,,Miłość,pierogi i inne nieszczęścia ,, jest życiową powieścią.Historia o zwyczajnym życiu,codzienności ,problemach i kłopotach ,które mogą dosięgnąć każdego.O przewrotnym losie ,który rzuca kłody pod nogi.O mierzeniu się z poczuciem straty ,rozgoryczenia ,złości i żalu.

Historia dwójki ludzi ,z zupełnie różnych światów ,lecz z takimi samymi problemami.Dźwiganiu na swoich barkach sporego emocjonalnego bagażu.Obydwoje zdradzeni i zranieni bez nadzieji i wiary w miłość.O rozpamiętywaniu,niepogodzeniu się z przeszłością i nie zamknięciu starego rozdziału i rozdrapywaniu starych ran.

Historia o powolnym poznawaniu się ,budowaniu relacji i zaufania.Strachu przed ponownym otwarciem serca na uczucia i wpuszczenia kogoś do swojego życia.Obawach przed pojęciem ryzyka,ponownym zranieniem i odrzuceniem.Odczuwaniu sprzecznych emocji ,walce pomiędzy rozumem ,a sercem.Budowaniu siebie od nowa ,nauki ponownej wiary w miłość i leczenie złamanego serca.Rozwijającej się znajomości,przyciąganiu i pożądaniu ,które przeradza się w coś głębszego.Daniu sobie szansy na nowe życie ,szczęście i uczucie .

Historia o relacjach międzyludzkich.Wartościach,więziach rodzinnych i przyjacielskich,pełnych miłości ,wsparcia,pomocy i zrozumienia.Miłości,nadziei i wybaczeniu.

Ale także kłamstwach i sekretach…

Dużą zachęta do sięgnięcia po tą książkę był chwytliwy tytuł jak i okładka ,ale opis również mocno mnie zaintrygował.

Książka jest debiutem autorki,który uważam za bardzo dobry.Napisana bardzo swobodnym i przyjemnym w odbiorze stylem.Ciekawa fabuła wciągnęła mnie już od pierwszych stron i nie zawiodła aż do ostatniej.Akcja poprowadzona płynnie bez zbędnego przeciągania czy pośpiechu tworząc spójną całość.Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani ,tacy normalni i realni.Ich losy śledziłam z zaciekawieniem.

Historia dostarczy wielu emocji ,niejednokrotnie wywoła uśmiech jak i momentami wzruszenie,ale nie zabraknie także bardziej gorących momentów.

Wciągają ,lekka i przyjemna lektura ukazująca ,że w uczuciach nie ma podziałów,najważniejsze jest prawda i zaufanie ,a prawdziwa miłość odnajdzie drogę …

Z przyjemnością poznała bym dalsze losy bohaterów,bo po takim zakończeniu czuję duży niedosyt

Polecam