Glatz recenzja

Międzywojenne Kłodzko

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-02-05
Skomentuj
26 Polubień

Jeśli neorenesansowa siedziba kłodzkiego magistratu, w tym policji, miała w zamyśle projektanta przypominać pałac, to twórca osiągnął zamierzony efekt. Ratusz mógł się podobać.
Muszę się przyznać, że trzy części serii o międzywojennym Kłodzku, czyli w ówczesnym czasie o Glatz otrzymałam jeszcze w ubiegłym roku, lecz leżały na półce czekając na swoją kolej. Bardzo chciałam je przeczytać, gdyż byłam w tym pięknym mieście bardzo dawno temu, ale do tej pory pamiętam jakie wrażenie na mnie zrobiło. Żałuję, że tak późno wzięłam się za lekturę, lecz teraz nadrobię swoje zaległości.

"Glatz" był moim pierwszym spotkaniem z Tomaszem Duszyńskim, mam co prawda jeszcze inne jego książki, lecz nie czytałam ich. Jednak muszę to przyznać, że mój początek przygody z autorem okazał się strzałem w dziesiątkę.
Już od pierwszych stron podobał mi się styl pisania, jest to co prawda kryminał w stylu retro, lecz czyta się go wspaniale i lekko. Nawet papier w książce jest pożółkły, który idealnie komponuje się z zawartą treścią. Nie czułam również przytłoczenia czy znudzenia, a samą książkę czytało się dosyć szybko.
Dodatkowym atutem tej książki są wspaniałe opisy miasta, które idealnie odwzorowują czasy w jakich osadzona została akcja. Interesującymi dodatkami są również mapki, które bardziej pobudzają wyobraźnię, a we mnie odżywają wspomnienia i czułam się tak jakbym chodziła z bohaterami po brukowanych ulicach Kłodzka oraz pięknym moście oraz cudowny widok na okolice z Twierdzy...

Profesor kłodzkiego liceum, po urodzinowej imprezie wraca nieco podchmielony do domu. Przechodząc przez most zauważa na jednym z cokołów okaleczone zwłoki mężczyzny. A klika dni wcześniej na ruchliwej ulicy w środku miasta został zastrzelony oficer. Czy te morderstwa są jakoś ze sobą połączone? Mieszane uczucia ma policja, a na domiar wszystkiego, do wyjaśnienia tych zagadek sprowadzono z Berlina tajemniczego kapitana Kleina.

Profesor zachwiał się i cofnął o krok, nie mogąc oderwać oczu od twarzy, która wydała mu się znajoma, a jednocześnie tak dojmująco obca.
Po przybyciu kapitana Wilhelma Kleina wydarzenia zaczynają przyspieszać niczym lawina śnieżna. Nie wiadomo do końca o co chodzi w tych brutalnych morderstwach, bo jak zauważył kapitan, wszystko łączy się w całość a zabójcy dają wyraźne znaki policji, lecz ciągle są o krok przed nimi.
Klimat międzywojennego okresu jest tu pokazany niesamowicie, bohaterzy dobrze wykreowani, miasto znakomicie pokazane, nawet są załączone mapki abyśmy mogli śledzić poczynania zarówno złoczyńców jak i tropiących ich ludzi.
Jestem pod wrażeniem tej lektury, napięcie towarzyszyło mi od początku do samego końca, i z pewnością wezmę się za dalsze tomy, tym bardziej, że mam je pod ręką. Warto spędzić trochę czasu i przenieść się do ubiegłego stulecia i wczuć w klimat miasta Glatz - Kłodzka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-04
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Glatz
2 wydania
Glatz
Tomasz Duszyński
7.4/10
Cykl: Glatz, tom 1

Kłodzko, wiosna 1920 roku. Profesor miejscowego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Kilka dni wcześniej na ruchliwej ulicy zostaje zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy morderstwa coś łączy? ...

Komentarze
Glatz
2 wydania
Glatz
Tomasz Duszyński
7.4/10
Cykl: Glatz, tom 1
Kłodzko, wiosna 1920 roku. Profesor miejscowego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Kilka dni wcześniej na ruchliwej ulicy zostaje zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy morderstwa coś łączy? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Glatz” Tomasza Duszyńskiego wpisuje się w nurt popularnych obecnie kryminałów retro, przy czym na tle konkurencji plasuje się zdecydowanie w czołówce stawki. „Glatz” jest bowiem powieścią, w której ...

@jka @jka

Jeżeli macie sentyment do pierwszych powieści Marka Krajewskiego, a do ostatnich już niekoniecznie, to ta wiadomość na pewno was ucieszy. Wydaje się, że pojawił się godny zastępca pana Marka. Jest to...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @maciejek7

Lot
Rodzinne święta...

Co jakiś czas staram się poznawać nowych autorów, więc zabrałam się za książkę amerykańskiej autorki pod krótkim tytułem "LOT". Historia, chociaż zapowiadała się dość ba...

Recenzja książki Lot
Sudety. Atlas Turystyczny
Królestwo Liczyrzepy

Sudety są wymarzonym miejscem dla wędrowców, wyróżniają się wśród innych naszych gór przede wszystkim różnorodnością, która potrafi zaintrygować każdego turystę. Sudety ...

Recenzja książki Sudety. Atlas Turystyczny

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl