Miała umrzeć recenzja

Ada i Lena... Lena i Ada... co je łączy? Niby nic a jednak coś...

Ada jest zbuntowaną nastolatką, która nie może liczyć na opiekę, wsparcie a nawet zainteresowanie ze strony swoich rodziców. Matka - alkoholiczka, ojciec - "zapracowany" przekręciaż, który codziennie rucha inną łaskę. W domu wieczne awantury...
Bierze na siebie odpowiedzialność za młodszą, 4-letnią siostrzyczkę, żeby stworzyć jej choć namiastkę bezpieczeństwa.

Regularnie spotyka się z grupą znajomych, z którymi gra w niebezpieczną grę... igra ze śmiercią, a nie tylko jej życie wisi na włosku. W końcu dochodzi do tragedii.

Lena to zagubiona artystka, która zmienia chłopaków jak rękawiczki. Wychowywana przez ciotkę pozbawioną ludzkich emocji, od której uciekła jak tylko nadarzyła się okazja. Zawsze musiała znać swoje miejsce, nie wychylać się, nie została nauczona ludzkich odruchów. Dręczą ją koszmary...

Jej życie staje pod znakiem zapytania, kiedy na wernisażu pojawia się bezdomny saksofonista, twierdząc, że ją zna. Kiedy Lena postanawia się z nim spotkać okazuje się, że mężczyzna zostaje zamordowany. Czy to przypadek?

Dziewczyna szukając go, trafia do domu, który w dziwny sposób wydaje jej się znajomy. Zna jego zakamarki, szum drzew i charakterystyczną ramę okienną. Czy kiedyś już tu byla?

Lena szukając przeszłości odkrywa, że jej rodzice wcale nie zginęli w wypadku samochodowym, jak powiedziała jej ciotka, ale zostali brutalnie zamordowani we własnym domu, razem ze swoją nastoletnią starszą córką - ADĄ!

Teraz stara się zrozumieć co się wtedy tak naprawdę stało. Kto zabił ja rodzinę. Dlaczego ciotka jej nie kochała i nie wyjawiła prawdy o jej pochodzeniu. Aby jednak tą prawdę odkryć, musi się uzbroić w cierpliwość i uważać.... bo jak się okazuje, morderca jest bliżej niż myśli, a ona nie miała prawa wtedy przeżyć....

To zdecydowanie jedna z lepszych książek, które ostatnio czytałam. Wchłania, trzyma w napięciu do ostatnich stron i nie pozwala się oderwać. Praktycznie do samego końca nie wiadomo kto tak naprawdę stoi za potrójnym morderstwem, choć wszystko wskazuje na dawną paczkę znajomych Ady.

Chcesz się dowiedzieć? Zapraszam do lektury!