Sztejer. Umarły syn recenzja

Maszyna do zabijania

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2022-12-24
1 komentarz
5 Polubień
Robert Foryś stworzył postać Vincenta Sztejera. Płatnego zabójcy, któremu lepiej nie stanąć na drodze. Generalnie najlepiej jeżeli nikt nie dybie na nasze życie. Jednak jeśli chodzi o Sztejera to jest on wyjątkowo sprawnym likwidatorem. Przebiegły, zwinny, inteligentny, szybko się regeneruje, a pobyt w klasztorze nauczył go, jak wyostrzyć zmysły oraz kilku innych przydanych umiejętności. Krótko mówiąc, mamy do czynienia z maszyną do zabijania. Kto stanie się jego celem?

Powieść „Umarły syn” ma charakter typowo przygodowego fantasy. Bohater wędruje przez świat po Zagładzie i zabija, kogo mu zlecono – ludzi, potwory, mutantów itd. Z każdej opresji ledwo bo ledwo, ale uchodzi z życiem i tak „bimba się” od przygody do przygody. Właściwie książka jest podzielona na dwie części „Umarły syn” i „Piołun”. Pierwsza to taki „spacerek” przez uniwersum z powieści. Jego celem jest właśnie Piołun, jedno z większych miast. Zatrzymujemy się tutaj na dłużej. Sztejer wikła się w wojnę lokalnych gangów, a my razem z nim. Książka się zmienia. Nie ma już charakteru powieści drogi, ale akcja dalej jest wartka.

Przyjrzyjmy się bliżej tytułowemu bohaterowi, ponieważ to on jest sercem tej powieści i to on odpowiada za jej klimat. Sztejera można właściwie określić jako antybohatera. To nie jest rycerz na białym koniu, który chroni dziewicę przed potworem. Jeżeli owa dama w opałach zapewni mu konia i szczodrze zapłaci to owszem postara się zlikwidować niebezpieczeństwo. Przy tym nie omieszka skomentować wyglądu zleceniodawczyni, a jeżeli nadarzy się okazja pozbawić ją wianka. Sztejer ma własny kodeks moralny, a i ten jest dość elastyczny. Wychodzi z założenia, że czasy są ciężkie i każdy radzi sobie, jak umie. Jest cyniczny, arogancki, a przy tym błyskotliwy. Ciężko powiedzieć, że to bohater do lubienia, jednak na pewno jest charakterystyczny.

„Umarły syn”, który otwiera cykl o Vincencie Sztejerze to powieść, którą określiłabym jako męską – być może przez testosteron emanujący z głównego bohatera. Na co musicie być przygotowani sięgając po tę książkę? Na niezbyt skomplikowana fabułę pełną przygód, plastycznie napisane sceny walki, postapokaliptyczny świat i Vincenta Sztejera – może nie jedynego w swoim rodzaju, ale perfekcyjnie wpisującego się w kanon „zabijaków” fantasy bohatera.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztejer. Umarły syn
Sztejer. Umarły syn
Robert Foryś
8.6/10
Cykl: Sztejer, tom 1

To ja, Vincent Sztejer. W świecie po Zagładzie wartością nie jest dobro czy zło, lecz przetrwanie. Gdy spotkam na swojej drodze człowieka czy mutanta, muszę dobrać odpowiedni rodzaj broni. A ludz...

Komentarze
@Lorian
@Lorian · około 2 lata temu
Zdecydowanie coś dla mnie :)
× 1
Sztejer. Umarły syn
Sztejer. Umarły syn
Robert Foryś
8.6/10
Cykl: Sztejer, tom 1
To ja, Vincent Sztejer. W świecie po Zagładzie wartością nie jest dobro czy zło, lecz przetrwanie. Gdy spotkam na swojej drodze człowieka czy mutanta, muszę dobrać odpowiedni rodzaj broni. A ludz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ucieszyłam się bardzo z niespodzianki jaką było otrzymanie od wydawnictwa Warbook pięknie wydanej książki, która jest reedycją pierwszego tomu opisującego przygody Vincenta Sztejera. Umarły syn to ...

@Izzi.79 @Izzi.79

Dziś zapraszam Was na spotkanie z Vincentem Sztejerem, który w książce "Sztejer. Umarły syn" opowiada nam o swoich przygodach. Sztejer należał kiedyś do zakonu polującego na czarownice i mutanty , je...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Europa samochodem. 30 pomysłów na udany urlop
Pojeździjmy po okolicy

Tytuł książki ma znaczenie. Dopiero co miałam okazję zapoznać się z przewodnikiem „Europa samochodem. 30 pomysłów na udany urlop”. Na początku pomyślałam sobie, że to al...

Recenzja książki Europa samochodem. 30 pomysłów na udany urlop
Utrata kontaktu z rzeczywistością
Postęp czy regres?

Swego czasu wirtualne światy to był przymiot autorów scence-fiction. Teraz fikcja zmienia się w rzeczywistość. Joachim Bauer – neurobiolog i psychoterapeuta – napisał ks...

Recenzja książki Utrata kontaktu z rzeczywistością

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl