Martwy sad recenzja

Martwy sad

Autor: @biblioteczka.agi ·2 minuty
2023-11-04
Skomentuj
4 Polubienia

 To nie moje pierwsze spotkanie z autorem, ale pierwsze spotkanie z Marcinem Zakrzewskim. I cieszę się, że to nie było ostatnie, bo Martwy sad to pierwszy tom z serii Cienie przeszłości. Zostałam kupiona od pierwszych stron!


Widziałem, jak diabeł chodzi tam na palcach.


Jako że to trzecia książka autora, którą przeczytałam, to mogę powiedzieć, że polubiłam się z piórem i stylem. Od samego początku zostałam porwana w historię, razem z komisarzem Zakrzewskim próbowałam poznać prawdę i rozwiązać zagadkę, kto i dlaczego cyklicznie co cztery lata porywał i prawdopodobnie pozbawiał życia chłopców? I jaką w tym wszystkim rolę odgrywa zaginiony brat bliźniak policjanta? Fabuła do samego końca trzyma w napięciu, które budowane jest stopniowo. Mimo niepewności, czytelnikowi wydaje się, że już wie, kto i dlaczego, ale wtedy autor ponownie zaskakuje!


Bardzo lubię kryminały, w których przeszłość odgrywa ważną, wręcz kluczową rolę. I tutaj tak było, dodatkowo ta przeszłość miała bardzo duże znaczenie do odkrycia prawdy, motywów zbrodni, które ktoś dokonywał obecnie. Te wątki zostały bardzo zgrabnie ze sobą połączone.


Jestem fanką bohatera – Marcina Zakrzewskiego – ponieważ, mam wrażenie, że bardzo mało jest na rynku wydawniczym kryminałów czy thrillerów, w których główna postać nie jest poturbowana przez życie. Okej – przeszło trzydzieści lat temu zaginął brat bliźniak, do tego Marcin nie założył nigdy rodziny, ale poza tym, nie był uzależniony. Trauma związana z bratem rzutowała na prowadzoną sprawę, jednak było to całkiem zrozumiałe i logiczne posunięcie. Podobnie podobała mi się postać Pauliny, silnej postaci kobiecej, partnerki w prowadzonym śledztwie. Jej charakter został naprawdę dobrze nakreślony – jest silna, niezależna, ale również jest kimś, kto potrzebuje drugiej osoby w swoim życiu. Jest po prostu prawdziwa.


Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to sama motywacja sprawcy, a raczej jej przedstawienie. Nie chcę za dużo zdradzać, jednak w tym przypadku można zastanowić się nad tym, jak zazdrość i chęć zemsty może wpłynąć na dorosłe życie i na czyny. Nigdy nie byłam fanką spowiedzi morderców na sam koniec, tutaj dodatkowo czułam, że jest nieco naciągane.
Podsumowując, to bardzo mi się podobała ta książka i jak zazwyczaj robię przerwy w cyklach, to tym razem czuję w kościach, że zaraz siądę do Iluzji. Jestem ciekawa dalszych losów bohaterów i co dalej wymyślił Mieczysław Gorzka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Martwy sad
2 wydania
Martwy sad
Mieczysław Gorzka
7.7/10
Cykl: Cienie przeszłości, tom 1

Jakie tajemnice kryje przykościelny sad? Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje w środku nocy wezwany do brutalnego morderstwa na jednym z osiedli na obrzeżach Wrocławia. Podczas pościgu za zabójcą sł...

Komentarze
Martwy sad
2 wydania
Martwy sad
Mieczysław Gorzka
7.7/10
Cykl: Cienie przeszłości, tom 1
Jakie tajemnice kryje przykościelny sad? Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje w środku nocy wezwany do brutalnego morderstwa na jednym z osiedli na obrzeżach Wrocławia. Podczas pościgu za zabójcą sł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mamy tutaj kościół a obok niego znajduje się tajemniczy sad.Jest to bardzo zbierzne połączenie oraz z czymś mi się kojarzy. Ale tutaj teraz nie o tym. Od razu mam namyśli inne wydarzenie. Nie będę tu...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Jesteś przekonany, że znalazłeś odpowiedni moment, chwilkę czasu, żeby poznać komisarza Marcina Zakrzewskiego. Bo to właśnie z nim w roli głównej rozgrywa się cykl książek "Cienie przeszłości", który...

Pozostałe recenzje @biblioteczka.agi

Skraj
Skraj

@Obrazek [współpraca reklamowa] Gdy zaczynałam czytać Skraj liczyłam na zwykła historię typu romantasy, może nieco naiwną, ale bardziej rozkoszną. Pod tym względem ...

Recenzja książki Skraj
Za nadobne
Za nadobne

@Obrazek @Link [współpraca reklamowa] Czytaliście książkę, w której nie polubiliście żadnego, ale to żadnego bohatera? Ba, książkę, gdzie życzyliście co najgorsze d...

Recenzja książki Za nadobne

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl