Męczennicy na płótnie recenzja

Malowany morderca

Autor: @pebro ·1 minuta
2024-06-04
Skomentuj
15 Polubień
Rzadko w książkach dla dorosłych można spotkać ilustracje. Ciekawe dlaczego? W serii o Bondysie jest inaczej, choć nie są to ilustracje w pełni tego słowa znaczeniu. W poprzedniej części po stronach biegały karaluchy, teraz mamy kleksy i plamy farby. Choć kleksy są czarne, dodają one kolorytu i ożywiają książkę.

Treść książki skupia się na malarstwie. Komisarz Marek Bondys, znany z „Robaków w ścianie” układa puzzle przedstawiające Monę Lisę. Negatywnym bohaterem jest niespełniony malarz amator, wnuk Wojciecha Waissa. Od początku książki poznajemy mordercę, mamy go „podanego na tacy”. Wiemy, czym kieruje się, będąc okrutnym, ale nie jest jasne, jak śledczy dotrą do tej wiedzy.

Marek Bondys to samotnik, kawaler słuchający metalu (z końca lat 90. bo w tym czasie dzieje się akcja książki) i mający swoje zasady. Mimo że ma bardzo mało wiadomości na temat zbrodni, stara się odnaleźć mordercę. Śledztwo stoi w miejscu, czasem posuwa się do przodu, by za chwilę cofnąć się do punktu wyjścia, niczym w labiryncie.

Inni bohaterowie również są wyraziści, mają swoje zmartwienia i charaktery, dzięki czemu nie sposób ich pomylić. Wątek kryminalny jest dobrze przemyślany od początku do końca. To wszystko sprawia, że książka jest niesamowicie wciągająca i trudno się od niej oderwać. Choć zdarzają się momenty nieco nużące, na szczęście są one krótkie, a kolejny rozdział szybko przykuwa uwagę na dłużej.

Głównego bohatera, Bondysa, i jego sąsiadkę łączy przyjaźń, ale nie tylko. Również romans (nie między nimi) i tajemnica, którą skrywają przed światem. A jednak ktoś o niej wie. Czy w kolejnej części nastąpi jakieś rozwiązanie tej tajemnicy? To pytanie zostaje otwarte, zachęcając do sięgnięcia po następną książkę autorki.

Podsumowując, „Męczennicy na płótnie” to książka, która wciąga i potrafi zaskoczyć. Mimo że miejscami może wydawać się nużąca, całość jest przemyślana i spójna. Czytelnik śledzi z zapartym tchem działania komisarza Bondysa i jego współpracowników, który stara się rozwikłać zagadkę mordercy i jego motywów. Autorka umiejętnie buduje napięcie, wprowadzając różnorodne postacie i wątki, które wzbogacają fabułę.

Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej wydawnictwa SQN.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-03
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Męczennicy na płótnie
Męczennicy na płótnie
Hanna Szczukowska-Białys
7.1/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 2

Dzieło ma być doskonałe, więc „dobre” obrazy należy niszczyć. Bydgoszcz dochodzi do siebie po ostatnich makabrycznych wydarzeniach, a komisarz Bondys próbuje ułożyć swoje życie prywatne, ale przed...

Komentarze
Męczennicy na płótnie
Męczennicy na płótnie
Hanna Szczukowska-Białys
7.1/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 2
Dzieło ma być doskonałe, więc „dobre” obrazy należy niszczyć. Bydgoszcz dochodzi do siebie po ostatnich makabrycznych wydarzeniach, a komisarz Bondys próbuje ułożyć swoje życie prywatne, ale przed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Seria z komisarzem Bondysem jest wydawana dość szybko. Pierwszy tom pojawił się w marcu 2024 roku, kolejny w czerwcu, a następny we wrześniu. To dość ekstremalne tempo, ale zapewne to nie jest tempo ...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

„Męczennicy na płótnie” to drugi tom serii kryminalnej z komisarzem Markiem Bondysem. Akcja rozgrywa się w Bydgoszczy w latach 90. i skupia się na śledztwie dotyczącym brutalnych morderstw. Fabuła ro...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @pebro

Wspomnienia cesarsko-królewskiej guwernantki
Wspomnienia angielskiej guwernantki

Wspomnienia guwernantki, znanej tylko z imienia spisane są w formie pamiętnika i listów. Pamiętnik zaczyna się, w końcu XIX wieku, kiedy to Angielka przyjeżdża na polski...

Recenzja książki Wspomnienia cesarsko-królewskiej guwernantki
Opowiem ci mroczną historię
Dziewięć historii

Moje pierwsze spotkanie z autorem. Dziewięć opowiadań, po kolei choć jedno zdanie o każdym: Ostatni telefon Niedawno czytałem reportaż o depresji, a teraz opowiadan...

Recenzja książki Opowiem ci mroczną historię

Nowe recenzje

25 grudnia
Ahh te święta..
@katexx91:

„W święta wierzy się w niemożliwe...”. Dziś 25 grudnia, więc łapcie recenzję książki „25 grudnia”. Malia nienawidzi...

Recenzja książki 25 grudnia
Między nami
📚MIĘDZY NAMI 🖋 @magdalena_drab_ksiazki @wydawni...
@ksiazkiocza...:

Codzienność pełna chaosu, humoru i wzruszeń – właśnie taka jest rzeczywistość Natalii, bohaterki debiutanckiej powieśc...

Recenzja książki Między nami
Świąteczny pocałunek
Romanse w świątecznym klimacie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Grupą Force* Świąteczny klimat i tak zwana magia świąt to temat rzeka, jedni go uwielbiają i c...

Recenzja książki Świąteczny pocałunek
© 2007 - 2024 nakanapie.pl