Malibu płonie recenzja

„ Może losy naszych rodziców są w nas odciśnięte, może naszym jedynym przeznaczeniem jest pokusa powtórzenia ich błędów. Może choćbyśmy nie wiadomo jak się starali nigdy nie uciekniemy krwi płynącej w naszych żyłach.” (str. 195)

Jest to historia rodziny, w której każdy z jej członków się wybił. Ojciec był sławnym piosenkarzem, Nina surferką i modelką porzuconą przez słynnego tenisistę. Jay był mistrzem surfingu, Hud znanym fotografem i najmłodsza Kit, która na razie się niczym szczególnym nie wyróżniała, była studentką i pragnęła sławy rodzeństwa. Mimo sławy jaką osiągnęło rodzeństwo przyćmiewał je cień ojca.

Akcja toczy się współcześnie. Trwają przygotowania do imprezy organizowanej corocznie przez Ninę z okazji końca lata. Bieżąca akcja przeplata się ze wspomnieniami z początków znajomości rodziców i dzieciństwem ich dzieci. Rodziców połączyła miłość od pierwszego wejrzenia i tak miało pozostać. I mimo że początkowo spełniał wszystkie zachcianki i marzenia żony, wkrótce w małżeństwie pojawiły się pęknięcia. Niespodziewane wydarzenia rzutowały na ich związek. Sława i zdrady męża zniszczyła małżeństwo i w końcu została sama wychowując czwórkę dzieci.

Była wzorową matką. Mimo trudnej sytuacji finansowej starała się zapewnić dzieciom godziwy byt. Utrata ukochanego człowieka spowodowała, że pocieszenia szukała w alkoholu i to ją zgubiło.

„ Dzieci, które dorastają z pieniędzmi, nie mają pojęcia o ich istnieniu. Dzieci, które dorastają bez nich, wiedzą, że pieniądze napędzają wszystko.” (str. 124)

Kiedy doszło do tragedii obowiązki rodzicielskie przejęła Nina. Rodzeństwo z dnia na dzień musiało dorosnąć. Ich życie odtąd naznaczone było stratą i pełne wyzwań. Nina poświęciła swoje życie innym. Nigdy nie myślała o sobie. Złe emocje tłumiła w sobie, mimo, że została okrutnie zraniona. Potrafiła wszystko akceptować, przetrwać, by iść dalej i wspierać bliskich.

Kiedy impreza rozkręca się na dobre, rodzeństwo marzy by się jak najszybciej skończyła. Goście się świetnie bawili w oparach alkoholu i koki. Z czasem wszystko wymyka się spod kontroli, a życie rodzeństwa zmienia się na zawsze. Ukrywane prawdy wychodzą na jaw. Nic już nie było takie jak kiedyś.

To powieść o miłości, zdradzie i sławie. Dokonywaniu trudnych, życiowych wyborów. Mierzeniu się z prawdą i rzeczywistością. O bólu odrzucenia i samotności. A także o silnych związkach siostrzano-braterskich i wzajemnym wspieraniu się.