Malibu płonie recenzja

Malibu płonie

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2023-03-26
Skomentuj
3 Polubienia
Na pozór zwykła obyczajówka, jednak zaskoczyła mnie przekazem i formą. "Malibu płonie" to opowieść o czwórce rodzeństwa, znanego w wielkim świecie sławnych i bogatych ludzi. Najstarsza z dzieci Riva, Nina, to topowa modelka surfingowa. Bracia, prawie bliźniacy, Jay i Hud - pierwszy jest doskonałym surferem, drugi zajmuje się fotografowaniem sportowych wyczynów brata. Wreszcie najmłodsza, Kit, którą wszyscy mimo, iż jest już po dwudziestce, traktują jak dziecko. Historia toczy się wokół corocznej imprezy, która odbywa się w domu Niny. Zjeżdżają na nią największe sławy Hollywood, a to, co się tam dzieje, często wykracza daleko poza społeczne normy. W międzyczasie autorka przekazuje nam informacje o rodzicach głównych bohaterów. Ojciec, Mick Riva, to wielkiej sławy piosenkarz. Niestety nie znalazł w sobie na tyle dojrzałości, by przyjąć rolę głowy rodziny. Jego żona, June, prowadzi restaurację, którą odziedziczyła po rodzicach. Po rozwodzie musi się nieźle postarać, by utrzymać siebie, dzieci i dom.

Życie zmusza rodzeństwo Riva do tego, by szybko wskoczyło w dorosłość. Największy ciężar spoczywa na najstarszej, Ninie, która w pewnym momencie musi przejąć odpowiedzialność za braci i siostrę. Obserwujemy, jak bardzo wpłynęło to na całe jej życie, zarówno wprost, fizycznie, jak i emocjonalnie. Każde z dzieci w tym trudnym układzie musiało przyjąć jakąś rolę. I na każdym z nich potężnie się to odbiło. Zawsze jednak mieli siebie i mogli na siebie nawzajem liczyć niezależnie od okoliczności.

Książka pokazuje, że nie tylko krew decyduje o sile więzi. Wręcz przeciwnie, czasem ktoś obcy może być niezwykle ważny, kiedy z rodziną nie łączy nas nic oprócz genów. Czytając, mocno kibicowałam bohaterom, często miałam ochotę poklepać ich po plecach. Nawet Mick, choć okropny z niego typ, momentami budził moje współczucie. Jak bardzo historia przodków może wpływać na nasze losy i życiowe decyzje? Pewne rzeczy dostajemy w spadku, czy nam się to podoba czy nie. Ważne, by w porę uświadomić sobie, co z tego bagażu chcemy sobie zostawić, a czego pozbyć się, by nie ciążyło jak zbędny balast.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-26
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Malibu płonie
Malibu płonie
Taylor Jenkins Reid
7.6/10

Taylor Jenkins Reid podbiła serca czytelniczek i czytelników na całym świecie swoimi poruszającymi powieściami i znakomicie wykreowanymi postaciami. Czwórka sławnego rodzeństwa urządza spektakularną ...

Komentarze
Malibu płonie
Malibu płonie
Taylor Jenkins Reid
7.6/10
Taylor Jenkins Reid podbiła serca czytelniczek i czytelników na całym świecie swoimi poruszającymi powieściami i znakomicie wykreowanymi postaciami. Czwórka sławnego rodzeństwa urządza spektakularną ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Może losy naszych rodziców są w nas odciśnięte, może naszym jedynym przeznaczeniem jest pokusa powtórzenia ich błędów. Może choćbyśmy nie wiadomo jak się starali nigdy nie uciekniemy krwi płynącej ...

@asach1 @asach1

Ależ to było dobre! Takiej książki potrzebowałam, to idealna lektura na lato. Malibu, wysokie fale, morska bryza i klimat, który od razu przenosi nas na Pacific Coast. Taylor Jenkins Reid po raz kole...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Czterdzieści dni do świąt
Czterdzieści dni do świąt

Babska przyjaźń potrafi być lekiem na całe zło. A ta w wykonaniu Aśki, Karoli, Magdy i Anity jest przykładem relacji idealnej. Oddana, wspierająca, ale kiedy trzeba walą...

Recenzja książki Czterdzieści dni do świąt
Czarna krew
Czarna krew

Czy zasadnym jest obwinianie ludzi żyjących obecnie za zbrodnie popełnione przez ich przodków? Czy należy wierzyć, że zła krew przepływa przez rody, zakażając kolejne po...

Recenzja książki Czarna krew

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl