Niech pana Bóg błogosławi, panie Rosewater recenzja

Majątek

Autor: @asiaczytasia ·1 minuta
2022-03-16
Skomentuj
6 Polubień
Bogacze często zakładają fundacje mające pomagać. Czy wynika to faktycznej chęci pomocy, a może tylko PR'u, albo okazji do uzyskania większych profitów pieniężnych np. ulg podatkowych. Eliot Rosewater chciał pomagać. Chciał przekształcić odziedziczony majątek w coś dobrego.

„Zrezygnował pan ze wszystkiego, za czym inni gonią, po to tylko, aby pomagać maluczkim, i ci maluczcy wiedzą o tym. Niech pana Bóg błogosławi panie Rosewater.”[1] Ci, którzy uzyskali wsparcie są wniebowzięci, jednak postawa Eliota nie spotyka się z akceptacją rodziny i bogatych środowisk. Czy mężczyzna jest szalony ponieważ zrezygnował z pieniędzy ?

Kurt Vonnegut w satyrycznej odsłonie. Czytelnicy lubią kiedy satyra jest śmieszna. Kiedy autor przekształca gorzkie sprawy w żart, bawi ich słowem i sytuacją. Ta książka taka nie jest. Tym razem pisarz zamiast „nabijać się” z przywar tego świata, próbuje zamydlić czytelnikowi oczy, aby zastanowił się nad tym co społecznie akceptowalne.

Ogólne założenie powieści już znacie. Dziedzic wielkiej fortuny postanawia z niej zrezygnować i poświęcić się działalności charytatywnej. Eliot zostaje przedstawiony jako alkoholik, wariat, człowiek niespełna rozumu. Pieniądz ma się pomnażać, a nie rozdawać. Osoby walczące o uczciwą płacę nazywane są wyzyskiwaczami i trudno im coś zdziałać bo bezrobocie szaleje. To pracodawca dyktuje warunki. I tak sobie czytelniku wędrujesz przez tę powieść akceptując wartości, którymi kierują się jej bohaterowie. Dopiero po X stronach dociera do ciebie, że coś tu jest nie tak, że moralność i niemoralność została odwrócona do góry nogami.

Kurt Vonnegut jak zawsze wyjątkowo przenikliwie analizuje świat i rządzące nim mechanizmy. Czy faktycznie tajemnicą poliszynela jest, że biedacy to też ludzie?[2] Czy pieniądz i hipokryzja zdominowały świat? Wreszcie, czy ty – drogi czytelniku – masz otwarte czy zamknięte oczy? Czy nie „zachorowałeś” na znieczulicę?

[1] Kurt Vonnegut, "Niech pana Bóg błogosławi panie Rosewater", przeł. Lech Jęczmyk, wyd. Zysk i s-ka, Poznań 2021, s. 81.
[2] Nawiązanie do słów jednej z bohaterek: Tamże, s. 72.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niech pana Bóg błogosławi, panie Rosewater
4 wydania
Niech pana Bóg błogosławi, panie Rosewater
Kurt Vonnegut
7.7/10
Seria: Vonnegut

Groteskowy, a zarazem przerażająco wierny obraz świata zbudowanego wokół kultu pieniądza Eliot Rosewater, miłośnik alkoholu, a także prezes bajecznie bogatej Fundacji Rosewatera, nie jest w stanie...

Komentarze
Niech pana Bóg błogosławi, panie Rosewater
4 wydania
Niech pana Bóg błogosławi, panie Rosewater
Kurt Vonnegut
7.7/10
Seria: Vonnegut
Groteskowy, a zarazem przerażająco wierny obraz świata zbudowanego wokół kultu pieniądza Eliot Rosewater, miłośnik alkoholu, a także prezes bajecznie bogatej Fundacji Rosewatera, nie jest w stanie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Tak mi rzekł anioł przy mym narodzeniu: mała istotko stworzona z radości, kochaj i wsparcia dla twojej miłości nie szukaj w niczym co rodem z tej ziemi! William Blake /słowa wiersza u...

@bookovsky2020 @bookovsky2020

„Och, panie Rosewater, jak to dobrze, że pan jest!" Krytyka materializmu za pomocą groteski Kurta Vonneguta? To musiało być dobre! Tym razem autor stworzył obraz Ameryki, gdzie pieniądze są najważni...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

PiMPcio
O fajnych dzieciakach zawsze warto opowiadać

Kim jest Pimpcio? Właściwe to zwykły przedszkolak. Wesoły chłopczyk z głową pełna pomysłów, który uwielbia zabawę i psoty. Skoro nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym to...

Recenzja książki PiMPcio
Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania
Mądrze o dojrzewaniu

Okres dojrzewania to burzliwy czas i młody człowiek może mieć wątpliwości, czy wszystko przebiega jak należy. Porównuje się do swoich znajomych, co czasami może rodzić j...

Recenzja książki Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania

Nowe recenzje

Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl