Rewolucyjny geniusz roślin recenzja

"Rewolucyjny geniusz roślin" to z pozoru zwyczajna przyrodnicza książka, a jednak zawiera nieoczywiste i zaskakujące fakty, oraz otwiera oczy na to, co najbliżej nas. 
Nigdy wcześniej szczególnie nie zastanawiałam się nad roślinami. To oczywiste, że wszędzie rośnie trawa, że mamy wokół nas pola, lasy, parki, łąki... Na łąkach rosną kwiaty, na drzewach rosną owoce, a na polach uprawiamy zboże i ziemniaki.... Jesteśmy otoczeni tymi zwykłymi nieruchomymi roślinami i są one tak pospolite, że specjalnie nie zwracamy na nie uwagi. 

Dzięki tej książce zaczęłam myśleć o roślinach w taki sposób,  jaki nigdy wcześniej nie przyszedłby mi do głowy. To zadziwiające, że rośliny dla mnie były zwykłymi, nieczułymi, nieruchomymi, nie do końca żywymi dodatkami do świata. Jednak to dzięki nim człowiek i inne zwierzęta mają to co najcenniejsze-  mają co jeść i mają czym oddychać. Ponadto to właśnie z roślin pozyskujemy materiały budowlane i tekstylne, energię, lekarstwa, trucizny oraz narkotyki, a jak się okazuje wykorzystujemy zaledwie 10% z istniejących gatunków! Te małe istoty, choć pozbawione tak ważnych organów jak mózg, serce i choćby mięśnie, oraz tkwiące nieruchomo w ziemi potrafią przetrwać suszę, pożar, rozczłonkowanie, choroby czy plagi. Będąc zakorzenione potrafią się poruszać, potrafią zapamiętywać i uczyć się, potrafią również widzieć-  muszą być zatem genialne. 

Książka porusza wiele interesujących zagadnień opisanych w 9 rozdziałach. Oprócz opisu niezwykłych umiejętności samych roślin, mamy przedstawionych wiele ciekawostek oraz naukowych eksperymentów czy projektów. Każdy rozdział dopełniają kolorowe i niezwykle urokliwe fotografie.
Myślę, że ta książka dla większości czytelników będzie sporym zaskoczeniem i z pewnością skłoni do refleksji, oraz zachęci do odkrywania na nowo tego fascynującego królestwa.