MAGIA - to bez wątpienia najważniejszy, najbardziej charakterystyczny i najpiękniejszy składnik literackiego fantasy, który to gatunek zawsze - w mniejszym lub większym stopniu, opiera się na czarach. Nie może zatem dziwić fakt, że to właśnie magii została poświęcona niezwykle intrygująca, efektowna w swej objętościowej postaci i przede wszystkim ze wszech miar udana, antologia opowiadań fantasy pt. "Księga magii", która ukazała się właśnie w naszym kraju w przepięknym wydaniu, nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka.
Na pozycję tę składa się siedemnaście mini opowieści o magii, czarach i ich wpływie na ludzi, których to autorami są najwięksi i najpopularniejsi twórcy tego nurtu - m.in. Elizabeth Bear, John Crowley, Kate Elliott, Liz Williams, czy też sam wielki George R.R. Martin. To właśnie ci mistrzowie pióra zaoferowali nam niezwykle ciekawe historie o czarach, czarodziejach, magicznych światach, wielkiej przygodzie i pięknych emocjach, które zazwyczaj łączą się z wartościowym morałem o tym, co w życiu powinno być najważniejsze. Najważniejszym wydaje się to, że każde z tych opowiadań jest na swój sposób zupełnie inne, gdy oto niektóre wiodą nas do czasów średniowiecza, inne rozgrywają się w naszej współczesnej codzienności, a jeszcze inne zapraszają nas do odwiedzin przedziwnych, baśniowych światów...
Pokaźna liczba siedemnastu opowiadań sprawia, że nie jest możliwym omówienie każdego z nich, dlatego też zdecydowałam się wspomnieć o trzech, w mej ocenie absolutnie najlepszych opowieściach, jakie uważam za ze wszech miar porywające i najbardziej intrygujące pod kątem fabuły, kreacji bohaterów i miejsca akcji, czy też choćby udziału humoru w tej relacji.
"PRACE SPOŁECZNE" (Megan Lindholm) - pierwsza z moich ulubionych historii, przedstawia sobą losy pewnej właścicielki hotelu dla zwierząt o imieniu Celtsie. To właśnie do niej odzywa się po latach dawny przyjaciel i zarazem wielokrotnie zawodzący ją człowiek - Farky. Zwraca z prośbą o pomoc w związku z pewną starszą panią, którą ten wozi swoim autem w roli szofera. Otóż kobieta każe wozić się na przydomowe kiermasze, na których poszukuje starych zabawek dzieci, które po ich zakupieniu... spożywa. W ten sposób nie tylko się odmładza, ale też i zabiera część osobowości ich dawnych właścicieli... To niezwykle pomysłowa, z jednej strony bardzo mroczna, z drugiej zabawna, ale też i bardzo klimatyczna historia o czarnej magii, cenie, jaką trzeba ponieść za korzystanie z jej mocy, jak i też walce o to, by kosztem jednych, nie cierpieli inni. Jest ciekawie, niezwykle dynamicznie, klimatycznie, a finał pozostawia nam wiele do myślenia...
"PIEŚŃ OGNIA" (Rachel Pollack) - w tej historii poznajemy niezwykłego, skądinąd znanego fanom literatury fantasy, bohatera w osobie Jacka Shade'a. To właśnie ten dżentelmen zajmuje się od lat pomocą w załatwianiu rozmaitych spraw fantastycznych osobistości - duchów, demonów, dżinów, jakie te muszą doprowadzić one do końca w ludzkim świecie. I właśnie oto zgłasza się do Jacka pewien wysoko postawiony dżin z prośbą o pomoc w uratowaniu jego nacji przed zagładą, która wiąże się z nagłym i tajemniczym zamilknięciem kallistochów - aniołów, które pozostały na Ziemi i nieustanie niosą swój śpiew, dający życie dżinom właśnie... Oczywiście, Jack podejmuje się tej sprawy, która okaże się niezwykle skomplikowaną. To opowiadanie zachwyca nas swoim rozmachem, kreacją niezwykłego świata magii i klimatem, aczkolwiek także akcenty komediowe gwarantują nam tu również świetną zabawę!
"NOC W OBERŻY PRZY STAWIE" (George R.R. Martin) - ta opowieść zaprasza nas sobą do niezwykle klimatycznej oberży o podejrzanej reputacji, do której trafia dwóch czarnoksiężników i pewna młoda niewiasta. Wielki Chimwazle, Rocallo Reformowany i Lirianne - wszyscy oni zasiadają przy jednym stole, zabijają czas wspólną grą oraz raczą się opowieściami o swoim życiu..., do chwili, gdy przyjdzie im - a jakże, za pomocą magii, o nie walczyć. Co więcej, szybko okaże się też, że każde z nich ma swoje własne plany względem reszty... To bardzo klimatyczna, poprowadzona w ciekawy sposób i przezabawna historia, w której nie brakuje również i akcentów grozy. Nade wszystko jednak odnajdujemy tu charakter twórczości George'a R.R. Martina, który jest mistrzem w swoim fachu, o czym przekonuje na raz jeszcze także i ta mini opowieść...
Oczywiście, powyższe przykłady stanowią jedynie niewielki ułamek fabularnej oferty tego zbioru, który raczy nas wspaniałymi historiami, możliwością spotkania z nietuzinkowymi bohaterami w osobach magów, stworzeń ze świata magii oraz zwykłych ludzi, jak i też obrazami niezwykłych miejsc, które czasami wyglądają na uosobienie raju, innym razem zaś jak najmroczniejsze otchłanie piekieł. Przede wszystkim są to jednak wielkie emocje, które czasami nas rozbawią, innym razem zasmucą, a niekiedy autentycznie przerażą. Taka jednak jest magia - różnorodna...
Zbiór opowiadań "Księga magii", to wspaniała propozycja dla miłośników klimatycznej literatury fantasy, którzy odnajdą na stronach tej pięknie i efektownie wydanej książki wszystko to, czego mogliby od niej oczekiwać - przygodę, wartką akcję, humor i oczywiście rozmaite obrazy magicznych emanacji. Z tego też względu gorąco zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł, który osobiście oceniam bardzo wysoko. Polecam - naprawdę warto!