Brutalne rozkosze recenzja

Mafijna miłość

Autor: @feyra.rhys ·2 minuty
2023-07-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dziś przychodzę do Was z recenzją „Brutalnych rozkoszy” Jessici Hawkins.

Główną bohaterką jest Natalia Cruz, która jako mała dziewczynka przeżywa śmierć swojej mamy. Całe życie wini za tą śmierć swojego byłego ochroniarza Cristiano, który po 10 latach ukrywania się wraca i przyprowadza ze sobą prawdopodobnego winowajcy śmierci Bianci. Wbrew oczekiwaniom Natalii jej ojciec wita Cristiano z otwartymi ramionami i przyjmuje z powrotem na łono rodziny.

Tak jest to mafijna książka, opowiadająca losy Natalii i jej ukochanego Diego. Diego pracuje dla jej ojca, jest jego prawą ręką. Z Natalią spotykają się ukradkiem, próbują przekonać do swojej miłości Costę lecz to nie jest łatwe – ojciec nie chce wydać córki za podobnego sobie mafioza: on nigdy nie będzie potrafił żyć inaczej niż do tej pory. Czy Costa ma rację ? A może miłość młodych jest tak silna, że przetrwa każdą próbę ?

Tego musicie dowiedzieć się sami czytając książkę „Brutalne rozkosze”.

Książka zaciekawiła mnie na początku swoją okładką, a potem wciągnęła mnie historią, która kryła się na jej kartach. Nie ukrywam, że ciekawie czytało się rozważania głównej bohaterki, bo przede wszystkim to z jej strony pada narracja. Na początku byłam pewna, że Natalia i Diego są sobie pisani, że to wszystko skończy się pięknym happy endem, ale nie ! Następuje zwrot akcji, który zmienia moje postrzeżenie o parze i ich zachowaniu. I po raz kolejny mogę powiedzieć, że główna bohaterka jest troszkę głupiutka, bo pcha się w niebezpieczeństwo na własne życzenie, ale w sumie sama też nie wiem jak bym się zachowywała w takiej sytuacji, może z miłości robiłabym podobne rzeczy. Jednak moje mniemanie o Diego w pewnym momencie ulega zmianie o 180 stopni, okazuje się, że pierwsze wrażenie bywa mylne. Do tego pojawia się Cristiano, przy którym sama Natalia traci rezon.

Dodam Wam jeszcze tylko, że ta książka jest erotykiem, który ma ciekawe i pikantne momenty, takie dające do myślenia, ale nie przekraczające pewnej bariery.

Mogłabym Wam streścić całą książkę, bo aż się palę żeby zdradzić więcej szczegółów, ale nie mogę. Mogę jedynie podkreślić, że jest to warta uwagi książka, jeżeli lubicie moty meksykańskiej mafii z romansem w tle i erotyki.

Jestem ciekawa dalszego ciągi historii i czekam już na drugi tom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Brutalne rozkosze
Brutalne rozkosze
Jessica Hawkins
7.8/10
Cykl: White Monarch, tom 1

Najbardziej brutalne wojny nie są toczone między ludźmi, którzy czują do siebie wyłącznie nienawiść, ale między tymi, których kiedyś łączyła miłość. Natalia Cruz została wychowana jak księżniczka. Do...

Komentarze
Brutalne rozkosze
Brutalne rozkosze
Jessica Hawkins
7.8/10
Cykl: White Monarch, tom 1
Najbardziej brutalne wojny nie są toczone między ludźmi, którzy czują do siebie wyłącznie nienawiść, ale między tymi, których kiedyś łączyła miłość. Natalia Cruz została wychowana jak księżniczka. Do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nie ufaj nikomu. Nie wyciągaj broni, jeśli nie zamierzasz strzelać". "Brutalne rozkosze" to książka w której totalnie przepadłam. Uwielbiam mafię, a te autentyczną doceniam w tym typie historiach. ...

@zmiloscidomroku @zmiloscidomroku

24 dni. Dokładnie tyle czasu zajęło mi przeczytanie "Brutalnych Rozkoszy". Dla wielu z Was nie będzie to pewnie nic nadzwyczajnego, ale musicie wiedzieć, że zazwyczaj średniej długości książkę czytam...

@bookstagramowe.love @bookstagramowe.love

Pozostałe recenzje @feyra.rhys

Kolęda na cztery ręce
Kolęda na cztery ręce

Tak jak pisałam ostatnio, nie jestem fanką świąt bożonarodzeniowych, ale książki, czy audiobooki świąteczne ostatnio stały się moją nową tradycją. Szczególnie książki Na...

Recenzja książki Kolęda na cztery ręce
Dziewczyna z przeklętej wyspy
Dziewczyna z przeklętej wyspy

Swoją przygodę z książkami Anety Jadowskiej rozpoczęłam od książek z Dorą Wilk. Byłam bardzo zadowolona, że polska autorka stworzyła takie cudowne książki fantasty z oso...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy

Nowe recenzje

Południca
Czeski kryminał po raz pierwszy
@Strusiowata:

Kiedy sięgam po kryminał oczekuję super lektury: wciągającej akcji, nietuzinkowych bohaterów oraz intrygi, która zachęc...

Recenzja książki Południca
Lista życzeń
Lista zakupów listą wierszy
@adam_miks:

Ewa Szumowska, Lista Życzeń, seria poetycka „Leśna pszczoła”, tom 8, Fundacja czAR(T) Krzywogońca, 2024 Ewa Sz...

Recenzja książki Lista życzeń
Nigdy nie jest za późno na siebie
Odkryj na nowo siebie
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten poniedziałkowy wieczór. Przychodzę do was z propozycją od Izabeli Zeiske autorki książki,, Nigdy ni...

Recenzja książki Nigdy nie jest za późno na siebie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl