Zadanie domowe recenzja

Dużo się spodziewałam po tej książce... I przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Jak ładnie Okoń w sieci podsumował: ta książka powinna być lekturą szkolną - obowiązkową. Ważna, pełna wartości, sytuacje, które są powszechne, inspirowana prawdziwą historią powieść.

Co byście zrobili, gdyby nauczyciel w szkole zadał Wam zadanie domowe, które byłoby niezgodne z Waszymi wartościami? Ja nigdy się nad tym nie zastanawiałam i patrząc na opisaną odwagę w tej książce, nie wiem, czy bym zdołała zrobić to samo co oni. Przy okazji pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które szanujemy i nie chcemy, aby stała im się krzywda. Jak ważny jest odbiór, sformułowanie pewnych rzeczy i do czego zdolny jest człowiek. Jak bardzo nie nauczyliśmy się na błędach - niestety światowych. My ludzie niestety tak mamy.

Dwójka przyjaciół Cade i Logan są przerażeni zadanym zadaniem domowym, które nauczyciel historii im zlecił, a mianowicie mają się wcielić w rolę nazistów i przedyskutować “ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej”. Oby dwoje są oburzeni i ich natura nie pozwala im na zrealizowanie choćby wyrażenia chęci, a co dopiero zaczęcia tej pracy domowej. Jak można wcielić się w role osoby, której nie rozumiemy i nie chcemy zrozumieć? Co jest najśmieszniejsze nikt z klasy nie popiera ich zdania. Tragedia. Jesteś sam wrzucony do kotła, próbujesz dowieść, że coś jest niesłuszne, niehumanitarne, nietolerancyjne... ogólnie to samo NIE!

Ludzie się dziwią, że niektórzy zeznając przed sądem twierdzą, że zostali do tego zmuszeni. Ja się nie dziwię, przecież wiemy, jak działa autorytet, szacunek czy strach. Marionetki, które trzeba pociągnąć za sznurki. Mówią co mamy robić to robimy. Dla niektórych śmieszne, dla innych tragiczne, przerażające i nie do pomyślenia.

W całą historię wplecione jest bardzo dużo emocji jak jedno złe słowo wywołuje lawinę zdarzeń, gdzie ludzie zaczynają się bać o własne życie. Nie wiesz nie oceniaj. Przeszkadza Ci to kim jesteśmy? Ok, ale po co od razu reagować agresywnie. Chyba nigdy nie nauczymy się, że odruchy ludzkie są najpiękniejszym obrazem naszego dziedzictwa i każdy z nas jest różny na swój sposób i nie można go przez to szanować mniej czy bardziej. Przy wysokie stanowiska – dlaczego Wasze myślenie jest takie do niczego. Ktoś na to wszystko wpadł, wymyślił i… dlaczego? Tak dużo nienawiści w nas siedzi i mam wrażenie, że nie zastanawiamy się nad tym co robimy.

UWAGA! Wywołuje skrajne emocje. Przeczytaj, bo: “Książka, którą trzymasz w ręku, przedstawia zbeletryzowaną historię opartą na kanwie prawdziwej pracy domowej zadawanej licealistom zgodnie z nowojorskim programem nauczania. Jednakże ta praca mogłaby być zadawana wszędzie. W każdym kraju. W każdym mieście. W każdej szkole. Nawet w Twojej”.