Toń recenzja

Ludzie bez przeszłości

Autor: @almos ·2 minuty
2024-11-04
Skomentuj
26 Polubień
Z rozmachem napisana powieść dziejąca się na Mazurach i przedstawiająca losy wielopokoleniowej rodziny osiadłej w tym regionie. Jej centralną postacią jest uchodźczyni z Wileńszczyzny, Janka, matka Wolfa, urodzonego tuż po wojnie. Na początku książki ojcostwo chłopaka otoczone jest wielką tajemnicą, może został poczęty w wyniku gwałtu? Na końcu dowiadujemy się, kto jest ojcem Wolfa.

Niestety, pierwsza część książki opowiadająca o współczesnych losach Alicji, córki Wolfa, jest nudna i przegadana, wielokrotnie w czasie lektury miałem ochotę ją zakończyć. Ale w drugiej części czekał mnie bonus, mamy oto wojenną historię Maxa Kruscha, wojskowego lekarza pracującego w Königsbergu (Królewcu), a pochodzącego z Mazur. No to jest proza pełną gębą, okropności wojny pokazane są w całej krasie, poruszająca jest zwłaszcza scena zbiorowego gwałtu żołnierzy sowieckich w szpitalu czy opis ucieczki Maxa z Königsbergu do rodzinnego majątku.

Jest tam jeszcze jeden interesujący wątek związany z różnorodnością ludzi osiadłych na Mazurach po wojnie. Rzeczywiście, to taka zbieranina: miejscowi katolicy, miejscowi protestanci, przesiedleńcy z Litwy, przesiedleńcy z Podkarpacia w ramach akcji Wisła i kto tam jeszcze. To taka trochę zbieranina bez wyraźnej tożsamości.

Bardzo ten brak tożsamości odczuwał Wolf, gdy jeździł na studia do Krakowa; czuł: „Wstyd i poczucie niedopasowania, gdy w mrowiu napotkanych ludzi orientował się, że w ich mowie rozbrzmiewają nasycone kolorami, rubaszne regionalizmy, że mają rodzinną historię, że mają przeszłość. On zawsze miał tylko przyszłość, a to, co do niej wiodło, ginęło w mrokach niepamięci.” Człowiek bez przeszłości... I jeszcze, Alicja przykro odczuwa swoją odmienność od Krakusów, którzy tak wielką wagę przywiązują do swoich nazwisk, tytułów i tradycji, wyrzuca swojej krakowskiej matce, że się jej (Alicji) wstydzi i dodaje: „Byłoby świetnie, jakbym miała wieczne muchy w nosie, porcelanki, te znajomości do piątego pokolenia wstecz. Tu się mierzy wartość człowieka liczbą odziedziczonych Malczewskich, Mehofferów i innych Chełmońskich.” Ciekawa to sprawa. Ja też pochodzę z ziem bez przeszłości, ale jakoś nigdy nie miałem kompleksów wobec ludzi z reszty Polski...

W sumie to takie dwie książki w jednej. Pierwsza część, jak już wspomniałem mniej ciekawa, opowiada o współczesnych losach Alicji, druga o wojennej odysei Maxa. Oczywiście te dwie postacie są ze sobą powiązane, a łączy je między innymi dom Janki.

Książka podejmuje ciekawą i ważną tematykę, ale jest za długa, zdecydowanie przydałyby się skróty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-16
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Toń
Toń
Ishbel Szatrawska
7.8/10

Nowa książka Ishbel Szatrawskiej! Kiedy Eichmedien stały się Nakomiadami? Kiedy Rastenburg był Rastemborkiem i kiedy stał się Kętrzynem? Carlshof – Karolewem, a Groß Stürlack – Sterławkami? Toń opo...

Komentarze
Toń
Toń
Ishbel Szatrawska
7.8/10
Nowa książka Ishbel Szatrawskiej! Kiedy Eichmedien stały się Nakomiadami? Kiedy Rastenburg był Rastemborkiem i kiedy stał się Kętrzynem? Carlshof – Karolewem, a Groß Stürlack – Sterławkami? Toń opo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Wróg
Rzymski cesarz i krakowski strażak

Najnowsza książka Orbitowskiego zaczyna się bardzo ciekawie, od monologu cesarza rzymskiego Nerona, opowiada on historię swojego życia jakiejś kobiecie. No cóż, temat to...

Recenzja książki Wróg
Siła wyższa
Medytacyjny kryminał

Z przyjemnością powróciłem do kryminału van de Weteringa czytanego po raz pierwszy wiele lat temu, a wydanego przez Czytelnika w znakomitej serii 'Z jamnikiem' w 1982 r....

Recenzja książki Siła wyższa

Nowe recenzje

Zboczeńcy na tronie
Czy masz na tyle odwagi, aby zerknąć do alkowy ...
@malgosialegn:

Czy miałeś wiedzę, że na przestrzeni wieków władzę sprawowali ludzie, którzy byli seksualnymi maniakami? Seks ich napęd...

Recenzja książki Zboczeńcy na tronie
Grota
Grota
@Zaczytanabl...:

Grota - Marcel Moss „Gdy w mrocznym lesie Runowskim zostaje odnalezione poćwiartowane ciało 14-letniego Marcina Służe...

Recenzja książki Grota
Awantura o Basię
Znajdę swoje szczęście
@beatazet:

„Awantura o Basię” to jedna z najbardziej znanych i cenionych powieści dla dzieci autorstwa Kornela Makuszyńskiego. Po ...

Recenzja książki Awantura o Basię
© 2007 - 2025 nakanapie.pl