Sobowtór recenzja

"Sobowtór" - to kolejna świetna powieść kryminalna Tess Gerritsen. Pisarka już niejednokrotnie udowodniła swój talent. Lektura pochłania, budzi lęk i jednocześnie ciekawość. Nie można się oderwać.

Kiedy doktor Maura Isles wraca z podróży z Paryża tuż przed swoim domem zastaje zamieszanie. Policja przybyła na miejsce zabójstwa przekonana, że ofiarą padła doktor patolog. Gdy okazuje się, że zamordowano kobietę łudząco podobną do Isles rozpoczyna się śledztwo nieznajomej, zmarłej kobiety. Wkrótce na jaw wychodzą nowe fakty z życia Maury, a prawda jest przerażająca. Niebawem pojawiają się nowe szczątki ofiar, śledztwo nabiera nowego kierunku. W tym samym czasie uwięziona, ciężarna kobieta walczy o życie.

Kim tak naprawdę jest doktor Isles? 
Co ma z tym wspólnego zaginiona kobieta? 
Kto jest tajemniczą Bestią?

Tak jak pisałam "Sobowtór" jest bardzo ciekawą lekturą. Mrożąca krew w żyłach historia, która pozostaje w pamięci na długo. Pierwsza połowa chociaż była dość ciekawa, jednak mnie tak nie pochłonęła; dopiero od połowy historia Gerritsen nabrała tempa i zmieniła kierunek na o wiele ciekawszy. Polecam!