Love, Pamela recenzja

Love, Pamela

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2023-04-26
Skomentuj
3 Polubienia
"Niezależnie od tego, jak bardzo się starałam, wizerunek był większy ode mnie i zawsze wygrywał. Moje życie wystartowało beze mnie. Miałam wrażenie, że jest sztuczne i materialistyczne."
Czytacie autobiografie?
Rzadko po nie sięgam, skupiam się raczej na fikcyjnych opowieściach. Jednak zdarza się, że zainteresuje mnie jakaś osoba, zwłaszcza gdy wokół niej wiele kontrowersji. Jestem ciekawa jej punktu widzenia i pobudek. W przypadku autobiografii ciężko mówić, moim zdaniem, o obiektywizmie, dlatego czytam je z przymrużeniem oka, choć nie twierdzę, że nie pozna się autentycznych faktów.
"Love, Pamela" zostało napisane przez Pamelę Anderson z myślą o pewnego rodzaju pamiętniku. Ikona lat 90, seksbomba, skandalistka, najbardziej znana z serialu "Słoneczny patrol" i sesji w "Playboyu". Znacie, prawda? Nie śledząc życia Anderson można zaskoczyć się skrajnościami kobiety.
Większość z nas może uważać ją za pustą, rozbrykaną, ale za to piękną kobietę, która zdobyła sławę w niekonwencjonalny sposób. Tak wykreowały ją media i niektóre zachowania, których się dopuściła. Ale! Poznając motywacje, urywki z życia, jej obraz całkowicie się zmienia. Sama jestem zaskoczona jak wiele ma pasji, o których się nie mówi. Kocha sztukę, literaturę, przyrodę, walczy o prawa zwierząt, udziela się charytatywnie. Rodzina, miłość, to dla niej najwyższe wartości, ale nie chce zagubić w tym wszystkim siebie. Potrafi się też dobrze bawić, eksperymentować. Ma na koncie epizod z używkami, toksycznymi związkami.
Fakty z życia Anderson są przeplatane wierszami jej autorstwa. Odkrywa przed czytelnikiem swoją duszę, daje możliwość zmiany zdania na swój temat. Niepodważalnie jest to osoba, której obraz nakreślony przez media jest czysto krzywdzący. Mimo potknięć, jak dla mnie, jest w pewnych aspektach wzorem do naśladowania dla wielu kobiet. Daje poczucie, by walczyć o wolność, o siebie. By mieć na uwadze swoje dobro, nie musząc przy tym rezygnować z przyjemności. Nie miała łatwego życia. Przed karierą nie raz została skrzywdzona, co tym bardziej wywołuje zdumienie, jak silną jest kobietą.
W autobiografii Anderson fakty przedstawione są chronologicznie, co bardzo mnie cieszy, ponieważ czyta się płynnie, przyjemnie i nie ma poczucia chaosu w trakcie lektury. Jej historia zdumiewa i nie jest łatwo o niej zapomnieć. Cieszę się, że miałam okazję poznać jej historię. Jeśli lubicie czytać o znanych osobach, to jest to autobiografia, którą musicie koniecznie przeczytać.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Love, Pamela
Love, Pamela
Pamela Anderson
7.4/10

Moje marzenia często się spełniają – to przekleństwo i błogosławieństwo. W latach 90. jej wizerunek jako blond seksbomby był wszechobecny. Odkryta na trybunach podczas meczu futbolu kanadyjskiego...

Komentarze
Love, Pamela
Love, Pamela
Pamela Anderson
7.4/10
Moje marzenia często się spełniają – to przekleństwo i błogosławieństwo. W latach 90. jej wizerunek jako blond seksbomby był wszechobecny. Odkryta na trybunach podczas meczu futbolu kanadyjskiego...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamela Anderson to niekwestionowana gwiazda lat 90-tych. Jej uroda rozpalała wyobraźnię, ale też sama historia jej sukcesu jest niesamowita. Dziewczyna, która nie biegała na castingi, nie wysyłała zd...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Rzadko się biorę za tego typu książki. Ale jak pojawi się na rynku autobiografia kogoś naprawdę interesującego to od czasu do czasu się skuszę. Tak było z książką Pameli Anderson. "Love, Pamela" to j...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Przeklęci
Przeklęci

Jak dobrze było wrócić do serii ECHO! Odkąd przeczytałam "Utraconych" cieszę się na każdy kolejny tom tej serii. Niewątpliwie Marcel Moss jest świetnym autorem, a ECHO ...

Recenzja książki Przeklęci
Imperium kłamstw
Imperium kłamstw

Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Ksi...

Recenzja książki Imperium kłamstw

Nowe recenzje

Zło w ciemności
Zło w ciemności
@przerwa.na....:

Znacie serię AlexKavyz RyderemCreedem? Ja dopiero poznałam. A swoją przygodę z serią zaczęłam od 8tomu🙈 WPanhandlezagin...

Recenzja książki Zło w ciemności
Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
© 2007 - 2024 nakanapie.pl