Klinika recenzja

Locked - in syndrome, koktajl Mołotowa i...gra w podchody

Autor: @Siostra_Kopciuszka ·2 minuty
2020-03-05
Skomentuj
3 Polubienia
'' Tak naprawdę jednak ukrył się , nie w samej klinice , ale w miejscu , gdzie nikt nie mógł go znaleźć . W sobie ''

Cenię sobie i to nawet całkiem wysoko pisarstwo pana Sebastiana Fitzka , za to że potrafi wywrócić moją psychikę do góry nogami i w dodatku zakręcić nią niczym w ciuciubabce , a potem jeszcze zapytać '' ciuciubabko , ciuciubabko na czym stoisz '' . A ja mam taki miszmasz w głowie , że zupełnie nie wiem na czym stoję . Podobnie było i tym razem . '' Klinika '' , jest niczym koktajl Mołotowa . Wybuchowy , skuteczny i niebezpieczny , co zwiększa poziom adrenaliny u miotającego tym ustrojstwem , czytaj : czytającego . Niestety koktajl Mołotowa jest też granatem prymitywnym . W książce Fitzka wprawdzie nie ma niczego co mogłabym uznać za prymityw . Za to jest jeden bardzo wyrazisty schemat . Ponieważ ja bardzo lubię wszelkie produkcje , czy to książkowe , czy filmowe , czy każde inne , gdzie akcja dzieje się w psychiatryku , swego czasu nałogowo wręcz oglądałam takie utrzymane w klimacie tych szpitali , horrory . Niestety były to horrory najczęściej marnej klasy B , dlatego przestałam je oglądać . Zrobić ciekawy i nietuzinkowy horror rozgrywający się w szpitalu dla psychicznie chorych , to dość trudna sztuka . Niestety uważam , że w tym wypadku autor również jej nie sprostał . Poszedł po najmniejszej linii oporu i ściśle utartym schematem . Jak psychiatryk , to koniecznie na jakimś odludziu , najlepiej dla elitarnych pacjentów (czytaj: kasiastych). Aby było ciekawiej - straszniej ? przybytek ów MUSI zostać odcięty od świata , najczęściej jakąś burzą śnieżną , lub innym żywiołem . Nie działają telefony , nie ma łączności ze światem zewnętrznym i hulaj dusza , piekła nie ma . Niemal hermetycznie zamknięty obiekt to idealne miejsce dla wyczynów wszelkiej maści psychopatów . Trzeba więc wykorzystać wszystko co nam ów budynek ma do zaoferowania , a więc zatrzymujące się windy , przyrządy i specjalistyczne aparaty do różnych badań i zabiegów itp. Wiem że trudno wymyślić coś odświeżającego i nie ogranego , ale po tym autorze spodziewałam się w tej materii czegoś więcej . Reasumując , bardzo dobry pomysł . Historii w historii . Kunsztowne i wymagające zagadki , które w moim odczuciu '' trzymały '' w kupie całą fabułę . Ciekawy zabieg z locked - in syndrome . Ale akcja stricte w samej klinice to trochę '' Lśnienia '' , trochę '' Piły '' , trochę innych horrorów klasy nie najwyższej , a to wszystko okraszone dziecięcą grą w podchody . Dlatego ode mnie tym razem ocena gwiazdkowa tylko na poziomie '' dobra ''

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Klinika
Klinika
Sebastian Fitzek
8.2/10

Nikt ich nie zgwałcił. Nikt nie torturował. Nie zabił. Przytrafiło im się coś znacznie gorszego... Trzy kobiety, wszystkie młode, piękne i pełne życia, giną bez śladu. Wystarcza tylko tydzień w rękach...

Komentarze
Klinika
Klinika
Sebastian Fitzek
8.2/10
Nikt ich nie zgwałcił. Nikt nie torturował. Nie zabił. Przytrafiło im się coś znacznie gorszego... Trzy kobiety, wszystkie młode, piękne i pełne życia, giną bez śladu. Wystarcza tylko tydzień w rękach...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sebastian Fitzek to autor numer 1 w Niemczech, mistrz thrillerów psychologicznych wydawanych w 30 krajach. Jest mistrzem "psychologicznej gry". Debiutował w 2006 roku powieścią "Terapia". Od tego cza...

@Marcela @Marcela

Nikt ich nie zgwałcił. Nikt ich nie torturował. Nie zabił. Przytrafiło im się coś znacznie gorszego... Trzy młode kobiety: wszystkie piękne i młode, u kresu sił, giną bez śladu. Kiedy zostają znalezi...

@anetakul92 @anetakul92

Pozostałe recenzje @Siostra_Kopciuszka

Smocze ziarno
Mój jest ten kawałek podłogi...

"Był człowiekiem pospolitego wyglądu, a mowę miał wyświechtaną od bezustannego używania" Pięknie, niespiesznie snuta opowieść o wojnie, okupacji i znowu wojnie (tym raz...

Recenzja książki Smocze ziarno
Profesor
Profesor od strachu

"Jako psycholog własne życie poświęcił rozwiązywaniu zagadek. Dlaczego się boimy? Dlaczego zachowujemy się tak, a nie inaczej? Co sprawia, że czujemy to, co czujemy? Ską...

Recenzja książki Profesor

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem