Widoki recenzja

Lista marzeń

Autor: @zkotemczytane ·2 minuty
2020-07-08
Skomentuj
5 Polubień
„Widoki” to kontynuacja serii „Czas na zmiany” autorstwa Agnieszki Lis. Bohaterów początkowo poznajemy w Pocztówkach, a ich życie wywróci się do góry nogami na Wyspach Kanaryjskich, gdzie wszyscy się poznają. Tym razem sprawdzamy, co się zmieniło po dziesięciu latach od wyjazdu na Lanzarote.
„Widoki” to przykład literatury obyczajowej, która opisuje szarą rzeczywistość w krzywym zwierciadle. Po raz kolejny mamy kontynuację stereotypowych problemów w polskiej rodzinie. Tym razem Kacper nie jest już nastolatkiem, ma już żonę i córkę. Patrycja stała się buntowniczą nastolatką, a starsze pokolenie bohaterów przeszło inne zmiany, które sobie obiecywali na wyspie. Jak zmieniło się ich życie? Czy spełnili swoje marzenia? A może zdecydowali się podjąć zupełnie inne decyzje? I przede wszystkim, czy wszyscy w końcu mogą powiedzieć, że są szczęśliwi?
Tym razem rozdziały są wyraźnie zaznaczone, zwłaszcza jeśli chodzi o bohaterów, których dotyczą. W odróżnieniu od Pocztówek mamy tu więcej opisów, ale brakowało mi po raz kolejny kreacji psychologicznej. Czułam jakby wszystko było napisane po łebkach, wciąż między postaciami a mną był dystans. Szara rzeczywistość oraz wspomnienia z Wysp nie wciągnęły mnie. Szczerze liczyłam na jakieś zaskakujące zmiany. Jest to zdecydowanie obraz polskiej rodziny takiej, która mierzy się z stereotypowym kryzysem, walczy o miłość, szczęście i własne marzenia. Każdy z bohaterów ma inny problem. Ich losy się oczywiście przenikają, a kontakt nie urwał się po felernej wycieczce, ale brakowało mi czegoś. Czuję niedosyt. Chociaż mam świadomość, że „Widoki” są historią obyczajową, zabrakło mi dynamiki, pewnego napięcia, co będzie dalej. Oczywiście ucieszyłam się, jak potoczyły się losy niektórych bohaterów, lecz nic mnie nie zaskoczyło. Myślę, że zabiegiem zasługującym na uwagę jest wcielenie się w tajemniczego „jego”, przez chwilę wnikamy w umysł, który zdecydowanie jest skrzywiony, mroczny, zagadkowy. Żałuję, że ten wątek był opisany dość po łebkach, bo był ciekawym elementem całej powieści. Sam też element zmiany został przedstawiony mi jako fakt dokonany, nie bardzo widziałam drogę bohatera, a chyba podświadomie pragnęłam, aby coś poszło bardziej nie po myśli postaci i musiała się z czymś poważnym zmierzyć, przeżyć bunt, szukać rozwiązania.
Zdecydowanie mogę zakwalifikować całą serię „Czas na zmiany” jako relaks na wieczór czy weekend z ulubionym napojem. Jednak mi zabrakło emocji, elementu zaskoczenia, napięcia. Być może moja wyobraźnia pogalopowała w innym kierunku i zupełnie czego innego oczekiwałam po pierwszej części. Jedno jest pewne, po tej książce zapragnęłam zwiedzić Pałac Kultury.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-07
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Widoki
Widoki
Agnieszka Lis
7.1/10
Cykl: Czas na zmiany, tom 2

Dziesięć lat temu wspólne wakacje na Wyspach Kanaryjskich zmieniły ich życie. Od tamtej pory każdy z nich pisze dla siebie zupełnie nową historię. Dorosły już Kacper usiłuje ratować rozpadające się m...

Komentarze
Widoki
Widoki
Agnieszka Lis
7.1/10
Cykl: Czas na zmiany, tom 2
Dziesięć lat temu wspólne wakacje na Wyspach Kanaryjskich zmieniły ich życie. Od tamtej pory każdy z nich pisze dla siebie zupełnie nową historię. Dorosły już Kacper usiłuje ratować rozpadające się m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Lista marzeń niczym się nie różni od listy zakupów - odpowiedziała. Jeśli nie zapiszesz, zapomnisz kupić. Albo zapomnisz spełnić marzenie." Dziesięć lat temu pojechali na wakacje na Wyspy Karaibski...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Drugi, po "Pocztówkach" tom opowiadający historię przyjaciół, którzy poznali się podczas wakacji na Lanzarote. Tym razem bohaterów odwiedzamy w Warszawie, po 10-latach od kanaryjskich wojaży, śledzą...

@kasia.rzymowska @kasia.rzymowska

Pozostałe recenzje @zkotemczytane

W świetle nocy
Przepadłam bez pamięci

W świetle nocy Mileny Wójtowicz to doskonała porcja fantastyki, która rozśmiesza aż do łez. Wampiry, czupakabra i inni nienormatywni z olbrzymią dawką humoru. Czas chyba...

Recenzja książki W świetle nocy
Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2
Wieczór cudów

Zaklęte Miasteczko Małgorzaty Starosty to kontynuacja Godziny Czarów, która otrzymała Nagrodę Czytelników w 31. Ogólnopolskiej Nagrodzie Literackiej im. Kornela Makuszyń...

Recenzja książki Zaklęte Miasteczko. Godzina czarów 2

Nowe recenzje

Wędrowna aptekarka
Wędrowna aptekarka
@asach1:

Bardzo lubię powieści pary autorów. Akcja w nich toczy się żywo, jest wiele momentów grozy, trzymających w napięciu. Z ...

Recenzja książki Wędrowna aptekarka
The Devil's toy
Co kryją mury Mulberry Tales?
@Mirka:

@Obrazek „Nie wiara wpływa na to, jakimi ludźmi jesteśmy, tylko to, jak sami postrzegamy moralność.” Kilka miesię...

Recenzja książki The Devil's toy
Książe
"Książe"
@tatiaszaale...:

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak w...

Recenzja książki Książe
© 2007 - 2024 nakanapie.pl